KOTY

Jadły już Feringe na próbę, dlatego zamówiłam 24 puszki 😉

Tunrida dziwne stwory z tych kotów, niby w tych dobrych puszkach wszędzie to samo: mięso, podroby, rosół, witaminy, a tu sraczka z kosmosu. W Ferindze jest kocimiętka (0,ileś tam %) może to od tego  😂

A Cosma to mi chodzi o te kwadraciki suszone, moje są zdziwione że to się je  😁 A kupiłam 4 tubki
Z przysmaków to Miamor sosiki zawsze i wszędzie

Wistra ale to jest takie dodatkowe jedzenie, nie podstawowe?

EDIT:
Kurde masakra nie mogłam wczoraj dokończyć posta z telefonu

- zwykłą Feringę dla dorosłych zjadały poprzednie koty i nic się nie działo. A po tej dla kociaków- biegunka. Albo ta kocimiętka, albo trafiłam na jakąś trefną partię. Ale też obstawiam kocimiętkę. Po jakiejś innej firmie, z zawartością ziółek czy czegoś podobnego ( intensywny ziołowy dziwny zapach karmy) też miały luźniejsze stolce.
- w ogóle bolek i Ruda nie mają roku i teoretycznie powinny jeszcze jeść karmę mokrą dla kociąt. Ale przerobiłam chyba wszystkie droższe karmy i albo biegunka albo nie chcą ich jeść. W związku z tym zaczęłam karmić karmami dla dorosłych kotów. No i wybieram takie bez dodatków ziółek. I powiem tak...wczoraj otworzyłam saszetkę http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_dla_kota_mokra/catz_finefood/pakiet_probny/595436?rrec=true  Jakiś smak mięsny- oboje zjedli ze smakiem. A potem otworzył mi się smak kangura. I ... O matko!! Co to się działo! Żarły jak głupie, wylizywały miski, prosiły o jeszcze. Uśmieliśmy się z mężem z nich. Kangur. Jeszcze rasową Rudą rozumiem, pasuje taki egzotyczny kangur do niej. Ale Bolek spod schodów? Kangura mu się zachciewa? Patrze, że można kupić samego kangura. To kupię. Niech się cieszą.

Karmy mokre dla kociąt i dla dorosłych chyba niewiele się różnią, "kocięce" może są trochę tłustsze i mają nieco więcej mikroelementów.
Ja kupiłam 12x kitten i 12x Feringa Menu dla dorosłych zobaczymy co z tego będzie. Zapewne młoda zmiecie wszystko co jej się poda, a starsza nadal będzie trzymać linię, czyli zliże sos Miamor, coś tam uszczknie, a młoda dokończy. Obawiam się że niedługo będę je musiała rozdzielać do karmienia :/

Kangur o matko 😀 A nawet oglądałam te saszetki, są chyba bardzo fajne, ja już chyba wszystkie żarcia na zooplos oglądałam 😀 Ale cena też ciekawa 48 zł za kg :O

gwash, u mnie jedzą i suche i mokre.
Ale ciężko mi znaleźć coś mokrego, co chociaż większość będzie chciała jeść

Pytanie mam:
czym najlepiej smarować koci odbyt, jeżeli jest nieco podrażniony?

Ale to też nie może zawierać zbyt dużej chemii, bo wiadomo, że kot dupkę myje.

Kot, leżąc u mnie na kolanach, trzęsie się jakby mu było zimno, ale tylko kiedy mruczy. Po pogłaskaniu na chwilę przestaje, po czym znowu się trzęsie. Zimno nie jest. Niewychodzący, szczepiony. Co mu może być? Coś z drogami oddechowymi? Oddycha normalnie. Nie ma innych objawów. Nigdy wcześniej się tak nie działo. Lecieć do weta?

Jeśli wasze koty mają podobnie, a były niedawno odrobaczane lub szczepione, to natychmiast do weta. To były pierwsze objawy późnej reakcji wstrząsowej na szczepionkę. Kotu nic nie będzie, poza wenflonem w łapie i kilkoma dniami stresu u weta.

Tunrida, moja MCO najchętniej je RC, oczywiście tylko suche. Dachowce-domowce jakąś Shebę, Felix'a, Gourmet'a, a dachowiec stajenny przyzwyczajony do Animondy Carny i Catz Finefood (bo domowe nie chciały, to stajennym dawałam i daję nadal) po przeprowadzce do domu nie schodzi poniżej karm premium. Tak więc tego, wyrafinowane podniebienie.

Facella, dobrze że na strachu się skończyło.  Dobrze , że opisałaś historię, zapamiętam sobie to na pewno :kwiatek:

Tak mi przyszło do głowy: są jakieś koty długowłose jednolicie czarne?

Maine Coon-y są całe czarne. Tylko nie wiem czy Mainhe Coon-y to odpowiednio długowłosy. Bo to raczej pół-długowłose.

gwash, Main Coony i persy. Z pol-dlugowlosych jeszcze na 100% angory tureckie 🙂

gwash, Main Coony i persy. Z pol-dlugowlosych jeszcze na 100% angory tureckie 🙂


Angory nie są jednokolorowe

Hej, znajomy poszukuje kota, ale nie takiego zwykłego, jak to D. mówi bez 5 klepki, tudzież trójłapka, pirata, czyli ogólnie rzecz ujmując niepełnosprawnego. Bo takie zwykłe to każdy chce.
Ktoś, coś? Warszawa, Piaseczno, Konstancin-Jeziorna.


Podpowiedz znajomemu żeby skontaktował się z fundacją Koty z Grochowa. Wiem że mają czarną kotkę z zaćmą o wdzięcznym imieniu Bździągwa (obecnie w DT), jest też kot z FIV i kotka z problemami nerkowymi, na pewno jakiś kot specjalnej potrzeby się znajdzie

wistra, niby dlaczego nie? 👀

A to chyba pomyliłam z tureckimi vanami, bo to ma być białe z plamami na głowie i ogonie  😵

wistra, spoko 😉 az rzucilam dla pewnosci okiem na wzorzec rasy FIFE i TICA i u angor kazdy kolor poza colorpointami lilac/cinnamon/fawn etc. jest dopuszczony i generalnie angory solid black jak najbardziej istnieja 🙂

Jej królewska wysokość Xija.  😍  Bolek Bolkiem, ale Królowa w tym domu jest tylko jedna.  😁
Pójście w Maine Coon-y to było to.

kokosnuss, czarne angory istnieją ale w Polsce są praktycznie niedostępne, przynajmniej tak było z 2 lata temu jak się rozglądałam w rasie. W Polsce są w większości białe i rude. Mi się marzyła niebieska lub czarna :P

Czy ktoś z Was korzystał może z usług kociego behawiorysty? Mój kot mi codziennie sika na łóżko lub na recznik/ubranie zostawione na podłodze, robi to zawsze jak śpimy lub gdy nas nie ma w domu. Poza tym normalnie trafia do kuwety, ale ostatnio całe dnie spędza pod łóżkiem i rzadko do nas wychodzi. W związku z tym oczywiście u weta też byliśmy - nic kotu ze strony medycznej nie dolega. A ja już nie mam siły, mimo że kota uwielbiam.

Pers to nie, ale taki czarny kudłaty MC byłby meeega  😍 jak kot czarownicy  😀iabeł:
Tunrida widziałaś czarnego?

Xija boska i ogromna, ta ruda ( :kocham🙂  też taka będzie? Mają jakiś "szczególny' charakter?

EDIT: A no i miałaś rację z Feringą jeden smak kitten jedzą chętnie jak do tej pory, ale drugiego "nowego" nie chcą, a jak zeżrą w końcu to kuweta razi zapachem na 100m 🤔 Jakiś z mleczem czy czymśtam jest ten 2 smak..


Te angory też śliczne koty 🙂

Mo. B. nie pomogę, ale masakra, nie dziwę się że masz dość  😵 Od początku tak robi? Coś się zmieniło? Ten gość od "mój kot z piekła rodem) zawsze tłumaczy takie lanie na czyjeś poczuciem zagrożenia kota 😉

Widziałam czarnego na własne oczy u hodowczyni kiedy kupowałam Xiję. Był już duży, miał prawie rok i nikt go chyba nie chciał, bo ..cały czarny i przez to mało Maine Coon-owy.  I faktycznie. Jak ktoś szuka MC, to raczej nie weźmie czarnego. No chyba, że ktoś szuka czarnego. Ale jeśli ktoś szuka po prostu czarnego z długim włosem, to czy zapłaci 2 koła?
I tak jakoś... ten czarny nie miał brania. A wszystko z nim było ok.

U mnie ten kangur nadal szał ciał. Zamówiłam samego kangura- kilka puszek. Jak się na niego wypną, to przysięgam, że palce3m do dzioba będę im go wpychać.  😂
A co do tych ziółek, zielich i innych dziwnych dziwacznych "wypaśnych" dodatków, to my podziękujemy. Z tą biegunką żeśmy się bujali ze 2 tygodnie, zanim się kapnęłam, że to po tej karmie. Już nawet na lamblie je wtedy przebadałam.

tunrida, ale mokra czy sucha karma Feringi wyłołała biegunkę?
Bo właśnie suchą zamówiłam !!!!

Karmię puszkami MAc obecnie , bez suchego, ale chodzą i jęczą,że głód, że zaraz do TOZ zadzwonią, że do hodowcy napiszą że je głodzę nie dając suchego  😂
Royal mi się suchy skończył, ale skoro wszędzie na forach piszą, że to taki syf to mówię zamówię Feringę, bo ma mięso, a cena podobna.

Ogólnie jak teraz przez chwilę jedzą tylko puszki to widzę ,że kuwety pełne sików, sikają jak sikawki jakieś  😁 czyli to chyba dobrze, bo lepsze dla nerek, pechęrza itp.
Ale łażą głodne i jęczą, a karmię wg tabeli z puszki czyli limit MAX dla swojej wagi.

Moje jednego dnia rzucają się na puszki, innego poliżą i zostawią, a jeszcze innego nie tkną nawet  😵
Gdyby te karmy nie były takie drogie to bym miała na to wylane, ale tyle kasy a one ot tak fochami strzelają  😵 dobrze że chociaż suche bez grymaszenia jedzą (TFU TFU!!!)

Spokojnie. Mówię o mokrej Ferindze i to takiej dla kociaków a nie dla dorosłych kotów.

gwash- Ruda będzie większa! Chyba. Na razie tak się wydaje. Xija ma dopiero 1,5 roku, więc też liczymy że jeszcze ciut ciut przybierze. Maine Coon-y sa jednak inne niż zwykłe koty. Długo by gadać. Wiadomo, że i w obrębie danej rasy koty mają swoje indywidualne charaktery, ale jednak.

Sucha to idzie u mnie Purison. I jedzą wszystkie cały czas chętnie. I tak zostanie. Tyle, że Purison dla kociaków najchętniej wyjada duża Xija. A ten dla dorosłych jedzą kociaki. No ale cóż zrobię...

Perlica moje mają suchą Feringę zmieszaną z Taste of the wild i jest ok 😉
A ta karma to mokra Feringa kitten kurczak i cielęcina z marchewką i mniszkiem lekarskim - u nas nie ma biegunki, ale jak mają takie kupska walić to ja podziękuję :/
Znowu mam 4 puszki dla kota sąsiada  😵

Moje koty jakieś nieżarte są - schodzi mi jedna puszka 200g dziennie + dwa sosiki miamor + suchego ze 40g.

Muszę obczaić tego kangura. Tymczasem z braku laku kupiłam suchą Sanabelle i masakra, Grażyna jest obrażona i zakopuje miskę. Nie i koniec. Toteż muszę w podskokach zapierniczać po inne żarcie.

Czy ktoś z Was korzystał może z usług kociego behawiorysty? Mój kot mi codziennie sika na łóżko lub na recznik/ubranie zostawione na podłodze, robi to zawsze jak śpimy lub gdy nas nie ma w domu. Poza tym normalnie trafia do kuwety, ale ostatnio całe dnie spędza pod łóżkiem i rzadko do nas wychodzi. W związku z tym oczywiście u weta też byliśmy - nic kotu ze strony medycznej nie dolega. A ja już nie mam siły, mimo że kota uwielbiam.


Ja korzystałam, co prawda przy konflikcie kotów w stadzie, ale pomogło i polecam.
Kot miał badany mocz?

wistra drugiego kota mam "nerkowego", więc i mocz i krew zbadane. Jedyne co to dziś przy wyciskaniu moczu wyszedł nam... tasiemiec z tyłka.

gwash Praktycznie od początku, ale do kuwety też robi. Sika na łóżko/na szmaty w momencie gdy śpimy lub nie ma nas w domu. Jedynie odpoczynek od szczochów w łóżku mieliśmy jak wywiozłam koty do rodziców na święta. Tam, mimo że zabrałam tylko jedną kuwetę, problemu w ogóle nie było. Różnica taka, że dom rodziców zdecydowanie większy, ale i tak koty spały często obok siebie, "przytulone", więc naprawdę nie jestem w stanie ogarnąć o co może chodzić. Po powrocie do naszego mieszkania znowu to samo... 😵

Mo B., skoro u rodziców nie było problemu to raczej jakiś problem tkwi w waszym mieszkaniu. Nie wiem, za małe, złe ciągi energetyczne, 😉 Mieszkasz sama? Ktoś się niedawno wprowadził? Remont? przestawiłaś meble? Ja bym się z kimś umówiła na domową wizytę, może odkryje o co chodzi a może wyjściem jest przeprowadzka na stałe...

Mo B., za kotem nie trafisz, nasza jedna też sikała na pościel w sypialni jak tylko zostawiłaś otwarte drzwi na 2 sekundy to od razu 5L sika  😵
Potem samo jej przeszło i teraz mogą być drzwi otwarte i nie sika.

Potem się przeprowadziliśmy do domu no i dostała kociątko Cornisha to kochały się od razu, ale po jakimś czasie zaczęła sikać na sofę . Stało się to po tym jak kolega spał u nas na sofie właśnie, czyli ktoś obcy dla niej, a ona się boi obcych.
Dobra przestała po miesiącu.

Znowu spokój jakieś pół roku. Potem  stwierdziła, że nie może sikać do kuwety tylko musi na ogród, a jak jej nie zdążysz otworzyć drzwi na dwór to musi sikać na dywan  😁 no i tak sikała dość długo ( dywan foliami pozakrywany to sikała na folię) no wariatka 🤔 W międzyczasie mieliśmy już kota zamówionego w hodowli , Cornisha nr 2, więc mówię teraz to dopiero ona zasika nas i cały dom, bo jeszcze nowy kotek.
Przyszedł kolejny kot to tak się zajęła tym że musi na niego syczeć i wogóle, że zapomniała o sikaniu na dywan zupełnie.

Już pół roku nie sika nigdzie, 3 koty są  i mają 3 kuwety, więc liczę że tak zostanie. Choć przyjdzie wiosna i pewnie będzie akcja ogród  😜 bo teraz wychodzi tylko wieczorem na jedną rundę dookoła ogrodu i wraca bo zimno, a sika tylko do kuwet , a nie w ogrodzie.
No coż zobaczymy co będzie na wiosnę.