Anime & Manga

Raven   Dragon Heart & Shadow Hunter
20 listopada 2008 19:58
Przyznawać się
Standardowo: kto? co? gdzie? jak? kiedy?

To może ja: teraz zaczytuję się w Hellsingu, a jak czas pozwoli oglądam naprzemiennie Naruto Shippuuden i po trochu Neon Genesis Evangelion, ale coś mi to drugie średnio idzie...

No to nie bójta się i wypowiadajta
-GITS Movie , Innocence , SAC , SAC 2
-Skip BEat i ogólnie prace Yoshiki Nakumura
-Macross
-WHR
-Red Garden
-Hell Girl 1,2,3
-XXXholic
-Angel Heart
-Golgo 13
Ja mam słabość właśnie na Van Hellsinga. Owszem jest film, ale anime nic nie przebije. Czasem też naruto oglądam. Widzieliście nieocenzurowaną wersję? Oł maj gad...!

U mnie na roku są dwie laski, które są wręcz nałogowcami, a jedna współpracuje z twórcami Final Fantasy [jest twórcą Chocobo] i rysuje dla nich. Dziewczyna ma talent.
Raven   Dragon Heart & Shadow Hunter
20 listopada 2008 22:23
Laito napisał: Ja mam słabość właśnie na Van Hellsinga. Owszem jest film, ale anime nic nie przebije. Czasem też naruto oglądam. Widzieliście nieocenzurowaną wersję? Oł maj gad...!


Znaczy się wersję nie emitowaną przez Jetix? Zupełnie inna "bajka" (żeby nie było, że anime to bajka ). To co pokazuje Jetix to porażka...
A jakoś się w anime Hellsinga wciągnąć nie mogę. Bo manga mi się zdecydowanie bardziej podoba.
Filmu nie oglądałam. Fabuła pokrywa się z wydarzeniami z mangi?
Uwielbiam Anime i oglądam nałogowo 🙂 Mnie to bardzo wciąga i czasem umiem całą noc przesiedzieć bo nie mogę się oderwać mimo że następnego dnia muszę być na nogach od 5 rano 😉
powiem wam że ja jakoś wolę filmy niż serie.. mało która mnie do siebie przyciąga.. no, Ayashi no Ceres - o wiele wiele głębsza historia niż można przypuszczać, czy 4 odcinkowe oav Rurōni Kenshin które z samym serialem tv czy z kinówką niewiele ma wspólnego - seria wyciskająca łzy.. NGE też wolę w psychodelicznych wręcz kinówkach niż serii

Raven NGE serię czy kinówki? Serial szczególnie na początku to taki.. typowy serialik dla chłopców.. z czasem robi się psychodeliczna opowieść zdecydowanie NIE dla nastolatków, nie zrozumieją

a ostatnio męczę uparcie Hayao Miyazakiego, którego uwielbiam, wielki sentyment

kreska specyfina, jak to Miyazaki nie tak bajeczna i śliczna jak choćby mini serialik Di Gi Charat ( które polecam z racji humoru ) jeśli chodzi o postaci, za to animacja i otoczenie.. poezja 🙂

Sen to Chihiro no kamikakushi, Hotaru no haka, Tonari no Totoro..

zaś kilka dni temu Hauru no ugoku shiro - specyficzne bo specyficzne.. ale poruszające 🙂 ( choć nie tak jak wspomniany wcześniej Grobowiec świetlików )
Ja mogę spokojnie polecić (oczywiście wszystko zależy co się lubi ) Death Note, Ayashi no Ceres, Black Blood Brothers, Black lagoon, Elfen Lied ,Hellsing (tylko anime dla mnie film to porażka :/ ), NANA, Ouran High School Host Club, Paradise Kiss, Peach Girl, Saiunkoku Monagatari/ Colour Cloud Palace, Vampire Knight, Zero no Tsukaima i to narazie tyle chyba z takich ciekawszych Anime odcinkowych 😉
Oglądanie anime to chyba już u mnie uzależnienie a wszystko przez moja siostrę studiującą Japonistykę 😉
Może ma ktoś coś do polecenia równie ciekawego ??
Ja najczęściej oglądam na portalu kreskowki.fani.pl
Ja nie jestem zwolenniczką, wręcz nie przepadam za anime&mangą, ale... no właśnie:


Death Note mnie złamało. Obejrzałam jednym tchem, za namową kolegi - fana - i nie żałuję.

Ale przed i po tym, już nic nigdy... 😉
Znaczy się ogolnie dla mnie anime i manga to jedno i to samo, więc wiecie... 😉 Nie jestem zadnym znawcą, ani fanem, ale niektóre mi się podobają.

Jak miałam jeszcze możliwość oglądania Hyper'a to wieczorem zawsze oglądałam 'Achemic' i właśnie Van Hellsinga.
Van Hellsing anime [czy manga, hust go tam wie] jest bardziej rozbudowana jak film. I Animowany Alucard też jakoś mi do gustu bardziej przypadł niż ten filmowy.

Wiecie, ze w roku przyszłym ma powstać film 'Dragon Ball'? Aczkolwiek nie znoszę tej bajki. ale film obejrzę z czystej ciekawości.
Niedawno napatoczyła mi się 'Sailor Moon' w wersji filmowej... Masakra w dosłownym znaczeniu...
Raven   Dragon Heart & Shadow Hunter
21 listopada 2008 12:21
k_cian serię. Najpierw chciałabym się zorientować kto jest kim, co i jak
Sierka oo popieram, popieram.
DN naprawdę jest świetne. W przeciwnieństwie do wielu innych anime, tam głównym motywem nie jest lejąca się krew i wszystko jest poruszane od strony psychologicznej. Oby więcej takich...
Laito nigdy nie oglądałam DB i raczej się to nie zmieni. Jak już jakimś przypadkiem na RTL7 mi się włączyło to nic innego tam nie robili tylko się zarzynali, więc odpuściłam
Full Metal Alchemist też bardzo mi się podoba
I błaaagam tylko nie "bajka"
Eni też oglądam większość z tej strony
A Bleach widziałaś?
raczej full metal alchemist a nie achemic 😉

wogóle miło by rozróżnić animacje które są filmami animowanymi ale nie mają nic wspólnego z bajkami dla dzieci czy seriami typu czarodziejka z księżyca, załoga g, naruto czy dragon ball

to są całkiem inne światy, poza krajem produkcji i tym, że są animowane, nie mają ze sobą NIC wspólnego, poziomu, treści, odbiorcy..

warto - IMO - zapoznać się z czymś takim BARDZIEJ, by wiedzieć jak szerokie jest pojęcie anime i dlaczego tak wiele ludzi interesuje się i ogląda animacje japońskiej produkcji nie będąc - jak się ich często osądza - niepoważnymi i zdziecinniałymi, niedojrzałymi ludźmi

choć odrobina infantylności w szarym świecie potrafi być wielką zaletą 😉
Oj tam. Bajka czy nie bajka. Mówiłam znawcą nie jestem, a anime i manga praktycznie dla mnie to jedno i to samo 😉

I jeszcze pamiętam, że była jakaś anime o jakiejś księżniczce, ale tytułu już nie pamiętam. A też mi się podobała. I też na hyperze.

No właśnie. DB to tylko zarzynanie siebie nawzajem. A na film pójdę, ale z czystej ciekawosci. Ciekawe jaki będzie ten główny bohater <lol2>
I chyba to będzie następna kicha kinowa moim zdaniem przynajmniej.
laito bajka to bardzo potoczne i szerokie określenie - a kojarzone jednoznacznie i w tym rzecz

podejrzewam że piszesz o mononoke hime



btw. to też miyazaki 😉
Fakt, bajka kojarzy się jednoznacznie. Że dla dzieci i dziecinna.

Niestety z yt nie otworzę, bo mi net szwankuje i niestety połączenie się ze stroną z dużą ilością skryptów to dla niego samobójstwo.
Raven   Dragon Heart & Shadow Hunter
21 listopada 2008 14:41
k_cian napisał:


Mmmm i jeszcze Loreena McKennitt śpiewa... Cuudo.

Bo tak właściwie bajka to utwór literacki, a potoczne nazywanie "bajką" filmów animowanych jest błędne. Bo wiele owych filmów powstało na podstawie bajek "książkowych" oraz przede wszystkim baśni. Ale to jak już, tyczy się Kopciuszków, czy innych Śnieżek.
A np. Elfen Lied, gdzie co chwilę komuś ręka odpada, bajką nazwać nie można
raven inny przykład - Grobowiec świetlików czyli Hotaru no haka



gdzie pełno jest głodu, chorób, bólu i śmierci.. dotykającej nie tylko świat dookoła bohaterów ale i ich samych.. osierocone rodzeństwo w czasie II wojny światowej..

film z 1988 roku, jak to napisano o nim: " Wielu krytyków oraz widzów twierdzi, że Grobowiec świetlików jest najlepszym filmem antywojennym jaki kiedykolwiek powstał. Historyk animacji, Ernest Rister, porównuje Grobowiec świetlików do Listy Schindlera Stevena Spielberga, dodając, że jest to najbardziej ludzka animacja, jaką widział."
i ja się pod tym podpisuję

btw. Sen to chichiro no kamikakushi został nagrodzony oskarem w 2002 roku w kategorii najlepszy pełnometrażowy film animowany przebijając inne wielkie światowe produkcje
Raven   Dragon Heart & Shadow Hunter
21 listopada 2008 15:47
Super! Dzięki k_cian Na Youtube jest w kawałkach chyba całość, więc obowiązkowo obejrzę
Od dawna miałam ochotę obejrzeć coś o głębszym przekazie, gdzie podstawą akcji nie jest tylko lejąca się krew.
heh... przez Was znowu wróciłam do vampire princess Miyu
Raven napisał:
Eni też oglądam większość z tej strony
A Bleach widziałaś?

Nie widziałam ale powoli się przymierzam do oglądania 😉
Jak oglądałaś większość to może masz coś godnego polecenia ??
Raven   Dragon Heart & Shadow Hunter
21 listopada 2008 19:03
Muminkiiiii Nie no żart
Widzę, że sporo już obejrzałaś Z mangą podobnie? Dużo czytasz?
Ja w sumie mam tak, że ruszam pierwsze odcinki i jak mi nie pochodzą to długo do nich nie wracam, więc szczerze powiedziawszy nie jestem w stanie stwierdzić czy coś jest dobre czy nie I mało co mi przypada do gustu
Ale osobiście polecam Naruto (z akcentem na Shippuuden, ale na wydarzenia z mangi, fillery są be ), Noir, może jeszcze wczesniej wspomniane Full Metal Alchemist, a teraz zaczynam oglądać Fate/Stay Night.
Ze względu na brak czasu nie oglądam za często, a mam parę typów które chciałabym zobaczyć, bo wiele osób pisało że warto np. Love Hina, Ghost In The Shell, Haibane Renmei, Cowboy Bebop (zaczęłam oglądać i nie spodobało mi się, ale któregoś dnia się zmuszę i obejrzę ), Le Portrait de Petit Cossette, Perfect Blue...
Niestety nie wszystkie można "dostać" na "naszej" stronie

Eni napisał: Uwielbiam Anime i oglądam nałogowo 🙂 Mnie to bardzo wciąga i czasem umiem całą noc przesiedzieć bo nie mogę się oderwać mimo że następnego dnia muszę być na nogach od 5 rano 😉
Ja tak miałam z Death Note
O tak DN w jeden dzień obejrzałam 😉
Mangi nie czytam oglądam tylko anime. Ja mam podobnie że jeśli coś mi się na początku nie spodoba to potem albo do tego nie wracam albo jest mi ciężko 😉
No to fanów anime i mangi zapraszam na:

www.kreskowki.fani.pl 🙂

Ja nie jeden raz zarwałam noc przez ten serwis 😉
obok gitsa prędzej postawiłabym akirę.. ale ja może nie te pokolenie, może inne produkcje mnie wciągają 😉
mnie anime ktore widze w tv i internecie napawa odraza. jestem natomiast zauroczona tworczoscia pana Hayao Miyazakiego
Laito napisał: No to fanów anime i mangi zapraszam na:

www.kreskowki.fani.pl 🙂

Ja nie jeden raz zarwałam noc przez ten serwis 😉
Praktycznie tylko tej stronki oglądam Anime 😉 Również polecam.
cieciorka&okwiat bo to calkiem inna klasa
w gore czy w dol?
ja sie nie znam, ale wszystko co widzialam poza tym przyprawialo mnie o bol glowy. ciec
zdecydowanie w górę

jest sobie taki Hayao Miyazaki, Mamoru Oshi i kilku innych, potem dłuuuuuuugo długo długo nic, a dopiero potem są te wszystkie inne kreacje, także dzielące się na te lepsze i gorsze, ale nie dorastające do pięt wcześniej wspomnianym, płytkie rozrywkowe filmiki

i nie porównuję tutaj produkcji przeznaczonej dla osób dojrzałych emocjonalnie z pokemonami przeznaczonymi dla najmłodszych

raven, i jak, obejrzałaś?
Edytka   era Turbo-Seniora | Musicalowa Mafia
12 grudnia 2008 17:52
ja się przyznaję  😁
ostatnio obejrzałam/oglądam/:
Ah! Megami-sama
NGE
Dragon Ball i Slayers (to juz normalnie klasyka!)
Magic Knight Rayearth
Soul Hunter
Chobits
Naruto
Princess Tutu
Inuyasha
Experimental Lane
Full Metal Alchemist
Cowboy Bebop

teraz zastanawiam się co jeszcze mogę zobaczyc, wiec wszelkie propozycje sa naprawde mile widziane  🙂

Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
12 grudnia 2008 18:07
Ja generalnie oglądałam jedynie to, co było na Hyperze, ale mój brat bardzo mocno przez długi czas siedział w tych klimatach ( włącznie z organizowaniem konwentów, itp)

Ja kocham miłością stałą Great Teacher Onizuka. Może mało to "lotne", ale na prawdę nieźle się ubawiłam oglądając, a i coś głębszego można w tym odnaleźć.

Poza tym lubiłam
Fushigi Yuugi
Oh my goodness
Vampire princess Miyu
Slayers
Full Metal Alchemist wyrywkowo
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się