popręg

maliniaq   Just do your job.
10 lipca 2015 16:13
No właśnie one nie obtarły się na łokciach, ani pod popręgiem tylko w takim miejscu pomiędzy łokciem i tym gdzie popręg leży, nie ma szans że popręg się przesuwa bo jest po pod nim ślad potu w miejscu, w którym leży i w czasie jazdy też sprawdzałam, czy się nie przemieścił. Jeden to Wembley, drugi anatomiczny START, obydwa są profilowane...
Może dlatego, że tam się robią "zmarszczki"? Wyciągasz nogi po dociągnięciu popregu?
Wyciągasz nogi po dociągnięciu popregu?

trusia, hahahaha oby nie 😁

maliniaq   Just do your job.
13 lipca 2015 08:44
nogi koń ma na swoim miejscu  🤣 Nie powstają w tym miejscu zmarszczki to sprawdzałam jako pierwszego podejrzanego  🙁
maliniaq, jeśli koń się obciera na prawdę warto złapać za przednią nogę i pociagnąć do przodu aby skóra pod popręgiem na 1 000% nie była źle ułożona... Ja robię to dość często...
Gaga ha, ha, udało mi się. Kiedyś biegłam z koleżanką do tramwaju i ona chcąc mnie popędzić krzyknęła "wyciągaj kopyta". Tak mnie rozśmieszyła, że do tramwaju nie dobiegłam. Sorry za OT

Maliniaq, właśnie o to mi chodziło, co wyjaśniła Gaga - żeby rozprostować ewentualne fałdki.   
Czy ktoś z was ma popręg Can Equi? I może napisać, jak się sprawuje - głównie chodzi mi o gumy, czy się wyciągają, czy ja mam taki felerny.  Kupiłam go parę dni temu, używałam z 4 razy. Co jazdę, (no co dwie 😉) dziurka na którą zapinam idzie w górę. Dziś w sumie powinnam zapiąć o jeszcze jedną wyżej - nie zrobiłam tego tylko dlatego, że sprzączki miałabym już ponad popręgiem (to popręg ujeżdżeniowy). Jak tak dalej pójdzie to za chwilę będę go zapinąć jak skokowy - pod tybinką.

Mogę go oddać na reklamację, ale jak mają mi wszyć identyczną gumę to ja dziękuję - to oddam do rymarza, niech wszyje mocne, porządne gumy. No chyba, że ktoś to przerabiał i wszyli faktycznie lepsze.
Mam wrażenie, że to sam fartuch jest a nie popręg z fartuchen w jednym. Na moim tablecie to widać jakby szlufki do wkładania popręgu?
Możliwe, chodzi mi po prostu o coś dłuższego od standardowych popręgów z fartuchem.
Ten ma też dodatkowy pasek wokół brzucha.
Ze względu na konia, muszę przesiąść się na ujeżdżeniówkę i w związku z tym mam do Was kilka pytań:

Na co zwrócić uwagę przy wyborze popręgu ujeżdżeniowego - czy lepiej z gumami; szeroki, wąski; anatomiczny, lekko profilowany, bądź może prosty?
Czytając wątek, stanęłam na skórzanych popręgach KenTaur, myślę nad:
http://www.yard-equites.pl/ujezdzeniowe-/451-popreg-ujezdzeniowy-kentaur-geneva-.html
http://www.yard-equites.pl/ujezdzeniowe-/450-popreg-ujezdzeniowy-kentaur-grand-prix.html

Z góry serdecznie dziękuję za pomoc  :kwiatek:
seiteki   "Always remember don't make bunny cry"
01 sierpnia 2015 09:52
Zaatakuj na pw Constantie... Ona ostatnio smiga w ujezdzeniowce tez
ReQuidia, moja odpowiedź ci niewiele pomoże, ale zależy od konia 😉 Ja na mojego tłuściocha mam profilowany bo inny mega zjeżdża. No i ja wolę z gumami bo wygodniej się podpina.
ReQuidia, ja jestem po testach chyba większości popręgów i po latach stanęło na prostych neoprenach ( jak najlepszej jakości, mięsistych). Skóre trzeba ciągle czyścić, a neopren siup do pralki. Aktualnie z przypadku mam popręg prosty Winteca i zachwyca mnie bo wystarczy go codziennie przemyć i jak nowy... 🙂 profilowane wcale aż tak mi życia nie ułatwiały o dziwo.
Zresztą my się pół życia obcieraliśmy ale przez tuszę, która jest już pod kontrolą.
Ja się zastanawiam nad tym: http://konik.com.pl/kiefferairtexpopreg
To prawda, że taki bez gum jest bardziej stabilny na koniu?  👀
Całe życie gumy mieliśmy...
epk, ja mam ujeżdżeniowy can equi, ma gumy z obu stron, nie wyciągają się (mam go rok)
Szukam podkładki pod popręg dawmaga z małym fartuchem. Widział ktos gdzies?
Pytanko mam do właścicieli air-texów kieffera - ma ktoś doświadczenie z tym popręgiem i dużym brzuchem?  👀
Jak z obcieraniem? Mam dość wrażliwego na to konia a dodatkowo Klusek ma brzuszek - pracujemy nad tym ale chciałabym jakiś popręg, który jej nie obetrze....
Euphorycznie,  o ile nie mam doświadczeń z dużym brzuchem o tyle Air Tex nie obciera żadnego z moich delikatnych koni...
Czyli innymi słowy, warto! Dziękuję!
Mam ten popręg http://www.pasi-konik.pl/pl/p/WEMBLEY-Popreg-skorzany-ujezdzeniowy/4935 i siodło Barefoot.
Niestety koń mi się CIĄGLE obciera od tego popręgu. Bardzo wchodzi na niego łokciem, a gdy osiodłam dalej (bardziej w stronę zadu) to między popręgiem a łokciem robi się fałdka i to się przyszczypuje ;/  Futerko (tunel) na popręg nie poprawił sytuacji.  Macie pomysł co zrobić? Myślałam też nad kupnem wełnianego popręgu barefoot jednak odstrasza mnie ściąganie go z zagranicy, no chyba że ktoś go ma i poleca to wtedy zacznę się nad tym poważniej zastanawiać. Z góry dziękuję za każdą pomoc.
maliniaq   Just do your job.
31 sierpnia 2015 09:58
argentyna mam dokładnie taki sam popręg i niezależnie od tego jak go zakładam to mi obciera jednego konia, drugi miał go założony raz i nic się nie stało. Jedynym wyjściem będzie chyba podłożenie futra medycznego pod niego, bo mimo wygładzania fałdek skóry... obciera, bo właśnie łokieć dociska w trakcie ruchu skórę do popręgu, więc nawet nie bezpośrednio pod nim jest otarcie, ale mniej więcej w połowie miedzy popręgiem, a łokciem. Pisałam o tym kilka postów wcześniej  🙁
Moja też obcierała się na łokciu. Przerobiłyśmy kilka popręgów, profilowane, proste, z różnych materiałów (kupowałam, próbowałam, sprzedawałam), u nas zadziałal dopiero Kenatur taki jak na poprzedniej stronie wstawiła arrivle. Ale to chyba nie jest regułą, zależy od konia.

Kentaur ma dwa podobnie profilowane, Lausanne i Geneva. Ja zdecydowałam się na Lausanne, bo jego końcówka jest o 1 cm węższa niż Genevy (wymęczyłam szczegóły od producenta), czyli było trochę daklej od łokcia.
maliniaq Tak! Mam dokładnie to samo!

Niestety nie mam innego zdjęcia. Próbowałam podkładać takie małe futerko niestety wypadało.
Ale mniej więcej tak to wygląda ;/

Zmieniłaś koniu popręg czy kupiłaś futro? Bo popręg sam w sobie jest dość gruby i boje sie że kolejna warstwa sprawi dodatkowy dyskomfort ;/
maliniaq   Just do your job.
31 sierpnia 2015 15:59
Na chwilę obecną wróciłam do starego neoprenowego popręgu i jest ok. U mnie wyglądało to dokładnie tak samo jak u Ciebie na zdjęciach  🙁
maliniaq mogłabyś mi dać jakiś namiar na ten neoprenowy popręg? link, albo chociaż firmę i model? 🙂
I oczywiście bardzo dziękuję za pomoc. Nawet nie wiesz jak dobrze jest "mieć" kogoś z tym samym problemem 😉
maliniaq   Just do your job.
31 sierpnia 2015 16:35
Nie wiem jakiej firmy jest mój popręg, bo ma już kilka lat i był dołączony do siodła w momencie jak je kupowałam, ale wygląda jak ten: http://konik.com.pl/fairplaypopregujez Nigdy mi żadnego konia nie obtarł  😉
Mam dkładnie to samo, co maliniaq i argentyna. Szlag mnie trafia, bo też chciałam dobrze, zainwestowałam w skórzanego profilowanego Daw-maga, który jest mięciutki, milutki, smarowany... A koń obtarty. Wrrr. Wygląda to dokładnie tak, jak na zdjęciu argentyny - nie pod samym popręgiem, a przed nim. Ostatnio wypróbowałam tunel z futra jakiegoś syntetycznego - nie pomógł. Zastanawiam się, czy doinwestować i zakupić futro medyczne do niego, czy go sprzedać i pogodzić się z faktem, że stary, pocerowany neopren jest naszym przeznaczeniem. :<
Czy jest tu jakiś posiadacz popręgu ujeżdżeniowego Kentaur Lausanne? Albo może ktoś się orientuje czy długość jest liczona od sprzączek czy po całości?
Podpowie mi ktoś u kogo wymienić gumy przy popręgu?  :kwiatek: I tak żeby były tak samo sztywne, nie za bardzo rozciągliwe
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się