Kącik Ujeżdżenia

Ponia   Szefowa forever.
07 marca 2009 22:08

(...)potem E.Iwaszkiewicz na Sheridanie(...)


zna ktoś rodowód tego konia?? Byłabym wdzięczna:kwiatek: Miałam Sheridana,ale to nie ten bo raczej nie zmartwychwstał.

Koniczka
gratulacje.
Petit ahhhh te Rude;D
Poniuś,  Sheridan po Romantiker han./Rubinstein I westf. od Symsarna wlkp/Sudan wlkp. Musiałby jeszcze maść zmienić bo ten jest kasztanem 😉
Ponia   Szefowa forever.
07 marca 2009 22:22
oo dzięki Qaida😉 :kwiatek:
😅 😅 jade do stajni na trening z bereitrem wiedenskiej szkoly jazdy  😅 😅

Juz wczoraj jezdzilam z nim 4 konie i normalnie jestem zafascynowana.  🙇 Maz sie popukal w glowe, ze w niedziele chce o 7:30 na koniu siedziec, ale co mi tam  😁 

Koniczka i Petit  gratuluje!  :winko:
oti   Everybody lies...
08 marca 2009 08:25
Anka,
koniecznie zdaj relacje jak było!  🙂
Petit, dzieki za mile slowa. Niestety kon mi ploszyl m.in. dlatego, ze w trakcie przejazdu ktos lazil po schodach i trybunie.  😤
Twojego przejazu niestety nie widzialam, ale rozrzut ocen sedziowskich niezle mnie zdziwil.  😲
oti
napocilam sie jak cholera. 🙂

Ogolnie rzecz biorac pracujemy nad:

*spokojnym siedzeniem
*puszczeniem nogi
*usamodzielnianiem konia w danym chodzie, elemencie, takcie i tempie
*spokojna reka i koniem idacym do niej (uczucie prowadzenia taczki)
*posluszenstwem konia i jego koncentracja
*usprawnianiem pracy zadu
*poprawa samoniesienia

rozwiniecie poszczegolnych punktow jest w planie, jesli ktos chce cos dokladniej wiedziec 😉

Konkretnie rzecz biorac glowa mi paruje od ilosci informacji, podpowiedzi, pomyslow na prace i konkretnych wytycznych co do mnie i poszczegolnych koni:

*6-latek, super ruch, 2 lata jezdzony beznadziejnie, od 10 mies u nas w stajni. Na dzis robi elementy N w drodze do C, plus poczatki piafu. Ma tendencje do rozpadania sie w momencie nieuwagi jezdzca, potrafi byc i goracym kartofelkiem, jak i mimoza nieziemska. Musi mocniej wchodzic na wedzidlo i lepiej aktywowac zad.

*5-latka, b. dobry ruch, troche kwadratowa, zeby nie powiedziec czworokatna postawiona na krotszym boku. Elementy N. Dlugie nogi, dobra praca grzbietem, jednak tendencja do usztywniania sie i wysokiego ustawienia z powodu zwiezlej budowy. Na dzis mam jezdzic: okraglo, miekko, luzno.

*5-latek, b. dobry ruch, masywny, umiesniony bydlak w drodze do klasy N, ktory wie, ile ma sily, a uzywa jej do brykania, wyskakiwania w powietrze i podnadswietlnych predkosci w zwrotach na zadzie (bez mojej zachety)  😁 Haslo: KONTROLA, KONTROLA! 

*4-latek, mega ruch, chetnie wpada w zawieszony klus bez okraglosci i pokazuje chetnym podkowy.  😁 Mechanika zadu daje uczucie duzej predkosci, jednak trzeba nam szybszego zadu, okraglosci i mniejszego wykroku, aby zaczac porzadnie podstawiac tylek.

Jutro dzien trzeci i ostatni, mam nadzieje na wzmocnienie calosci.
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
08 marca 2009 13:39
Anka pisz pisz jak najwięcej 🙂

Wniki z Aro: http://www.aromer.pl/imprezy2009/03_07/wyniki070309aromer.pdf
Anka pisz pisz jak najwięcej 🙂


Chyba najlepiej, jak padna pytania, to bedzie mi latwiej.
I znowu Aniamic wymiotła wszystko  😅 🤔wirek: nic nie myśli o bliźnich  🙁 którzy powoli widząc listy startowe muszą się godzić z niewątpliwą porażką.live is brutal !
Anka ja mam 2 pytanka  🙂
Co masz na mysli piszac - usamodzielnienie konia w danych chodach ?
i..
... zeby nie powiedziec czworokatna postawiona na krotszym boku.

Na krotszym boku tzn. ?
kujka   new better life mode: on
08 marca 2009 18:25
czyli ze prostokat postawiony na krotszym boku (a), o tak
Usamodzielnianie konia na zasadzie: on ma galopowac, nie ja. Ja daje impuls i chce np galop roboczy. Mamy chod i tempo, to puszczam noge i sobie siedze, a kon sam pode mna pracuje. Jak chce cos zmienic, to ja znowu pomoce i znowu odpoczynek. Chce z roboczego do zebranego przejsc, to znowu daje info, mamy zebrany i teraz kon ma galopowac zebranym tak dlugo, az mu powiem, ze starczy.
Oczywiscie nie rzucam wszystkiego, tylko mam lydki przylozone, ale bierne, wodza na kontakcie i tylek w siodle, ale wlasnie na zasadzie siedzenia sobie tak o w siodle. Dla odpoczynku 😉
I to we wszystkich chodach i elementach.

To jak pchniecie kulki: jak zwalnia, to ja pcham, jak sie toczy moim tempem, to ja tylko podazam za nia wzrokiem.
No jasne, dzieki Wam za wyjasnienie 🙂
Jeździc konia kto takim poziomie to musi byc bajka...
Aventia no to piszemy bajke o poceniu sie  😁  bo ja przez to samo koncentrowanie sie wypocilam chyba  2 litry dzisiaj.  😎
anka, a jakie wytyczne do pracy z 'blizniakiem'- kartofelkiem i mimoza? dla mnie to wlasnie jak praca na skarym- nie znasz dnia ani godziny na jaki nastroj trafisz. jednego dnia ze spokojem sunie majestatycznie po hali i ma wszystko w nosie- jest skupiony na robocie, na jezdzcu, swiata poza zadana praca zdaje sie nie zauwazac- a nastepnego kazde szurniecie wprawia go w 'humory'.. 🙁
A ja zapytam o "skracanie wykroku". IMO to częsty problem: koń idzie "z kolana" nie z zadu, ale idzie obszernie i jeździec nie wie co robić. Dobrze myślę? Jakie zalecenia?
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
09 marca 2009 10:38
koń idzie "z kolana" nie z zadu, ale idzie obszernie i jeździec nie wie co robić

o, a ja tego nie rozumiem - no bo jak idzie obszernie to chyba nie ma problemu.  I o co chodzi o tym że idzie z kolana.
oti
*4-latek, mega ruch, chetnie wpada w zawieszony klus bez okraglosci i pokazuje chetnym podkowy.  😁 Mechanika zadu daje uczucie duzej predkosci, jednak trzeba nam szybszego zadu, okraglosci i mniejszego wykroku, aby zaczac porzadnie podstawiac tylek.

Pytanie było do Anki, w związku z powyższym.
Odbiegając troche od tematu: są gdzieś dostępne te nowe programy co niby od 31 marca mają wejść w życie? Bo ja chyba szukać nie umiem albo oślepłam :>
A kto z Was wezmie udzial w zawodach ogolnopolskich w Aromerze?
A ja mam takie pytanie, bo mnie zaciekawilo. Czesc koni bardzo denerwuje sie na muchy czy tez ma ten syndrom hadshaking. Jak to wyglada jesli chodzi o przepisy?? Mozna miec na czworoboku nauszniki czy ta maske na glowe??
Klami,  słyszałam, że po uprzednim spytaniu się sędziów i otrzymanie pozwolenia, dozwolone. Zresztą Koniczka chyba zawsze jeździ z maską, jeżeli się nie mylę...
A jest to jakos uregulowane czy zalezy tylko od uprzejmosci danej komisji sedziowskiej??
Tu już nie mam pojęcia, napisz do Koniczki 🙂
anka aż miło poczytać 🙂  :kwiatek: dzieki za dzielenie się wiedzą

coś konkretnego polecał na łapkę i wyciągnięcie nogi w dół? jakieś kluczowe rady?
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
09 marca 2009 22:31
Przepisy zezwalają tylko i wyłącznie na nauszniki, maski są wręcz zabronione. Mi weterynarz wypisał zaświadczenie, że mój koń ma HS i musi mieć zasłonięte oczy i nos. Na każdych zawodach otwartych rozmawiam najpierw z sędzią głównym i prosze o zgodę. Większość nie robi żadnych problemów, a Ci którzy trochę narzekali i tak się w końcu zgadzali. Tak jest na ZR, nie wiem jak by było jakbym chciała ZOO jechać (chociaż w Mazowieckim to raczej problemu być nie powinno bo sędziują przeważnie Ci sędziowie co regionalki, nie wiem jak sędziowie w innych regionach). Za to na CDI raczej na pewno by taki numer nie przeszedł niestety.
KuCuNiO   Dressurponyreiter
10 marca 2009 05:34
Niestety na większości ważniejszych ZOO maski nie przechodzą. Na CDI nawet nie ma o czym gadać.
Też tak próbowałam, ale skończyło się na tym, że jeżdżę bez maski.
efka   CEL - zadanie, które wyznaczamy naszym marzeniom
10 marca 2009 09:01
A kto z Was wezmie udzial w zawodach ogolnopolskich w Aromerze?


Na 99% będziemy z naszym teamem Para 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się