Kącik Ujeżdżenia

wlasnie- czy jako wolny sluchacz mozna? jesli tak to jakie koszty? 🙂
lostak   raagaguję tylko na Domi
30 września 2009 03:37
tym razem bez wolnych sluchaczy.  chodzi o to aby ludzie, bardzo mala grupka, z konmi, naprawde mieli czas z trenerem, zeby mogli sie pootwierac na to co "ich boli", zeby mieli szanse na prywatnosc, spokoj i taka prace ... do dna, do bolu, do granic szczerosci 😎  sorki, ale jest bardzo rano... mam nadzieję, że dobrze wytlumaczylam o co chodzi.

wiem ze jest to w czasie aro, ale uwierzcie, jego kalendarz... ufff....

lets-go, to sa dwa tygodnie, a aro ma swoje dobre strony dla tych ktorzy nie startuja.  wspolne transporty. 😉
lostak, co robisz przed 5 na necie..?

let's go, chyba troche sie czepiasz- teraz sa dwa tygodnie, w przypadku konsultacji z MM wstepne info pojawilo sie od quanty juz w lipcu, ostateczny termin byl podany 19 sierpnia..trzeba uwzgledniac fakt, ze sa to ludzie, ktorzy maja napiete grafiki, wiele wolnych terminow sie rotuje z niewielkim wyprzedzeniem, cos wypadnie, zwolni sie termin, mozna podjac decyzje o przyjezdzie. a i czesto przekonanie ich do udzielenia konsultacji wymaga duzej gimnastyki.
na pewno lepiej by bylo, gdyby mozna bylo podac informacje z duzo wiekszym wyprzedzeniem (miesiac?), ale realia sa niestety inne.

lets-go, prawie dwa tygodnie, no i zabrałybyśmy się razem... co Ty na to? 🙂


W moim przypadku (na pewno nie tylko moim) 2 tygodnie to za mało na zorganizowanie siebie, konia, jego przejazdy prawie 400 km, pracy, obowiązków itp. na konsultacje  🙁 W piątek , tj. 9. paź. muszę pojechać do Krakowa (z pracy, naturalnie nie z własnej woli).

zen Więc widzisz, nie czepiam się, po prostu pracuję, mam obowiązki, nie mogę dysponować czasem "tak po prostu"  🤔 W tym tygodniu prowadzę szkolenie dla Junior Key Accountów - gdybym wiedziała, że przyjeżdża Zagers, zorganizowałabym się tak, żeby szkolenie się odbyło tydzień wcześniej - tydzień później. A szkolenia są planowane tygodnie wcześniej.  🤔 Czyli widzisz - żadne fanaberie. 😉
efka   CEL - zadanie, które wyznaczamy naszym marzeniom
30 września 2009 09:07
lets-go z tego co pamiętam to lostak napisała że konsultacje mają charakter prywatny, a to ma swoje prawa  😉

Konsultacje z MM były ogłoszone sporo wcześniej, a i tak na koniec było trochę tak, że ostatni jeździec jakby "z łapanki" został dopisany bo było miejsce wolne.
let's go, kazdy z nas ma podobne problemy, naprawde rozumiem cie i popieram, ze byloby super, gdyby wszystkie konsultacje mogly sie odbywac i cyklicznie i z wczesniejszym zawiadomieniem- ale to nie kalendarz imprez pzj 🙁 tutaj niestety my, zwykle szare ludki chcace sie uczyc od najlepszych, musimy sie dostosowac do terminarza i mozliwosci 'czasowych' szkoleniowcow. staram sie nie oceniac czy jest to dobre czy zle, po prostu akceptuje fakt, ze tak jest i juz.

co do tych konsultacji, my niestety nie damy rady- trenerka ma juz zobowiazania konkursowe w tym terminie 🙁
kto się wybiera do Aromeru 9 -11.10? Ktoś startuje może?
Ja sie wybieram 🙂 Jedziemy tym razem tylko P
My jedziemy L tylko w sobotę o ile nic się nie zmieni. Do zobaczenia więc 😉
zapowiada sie calkiem fajnie! widzieliscie? klik
ktoś był na MM+ZR w Bolęcinie w ten weekend (9-11.10) ?

Byłam z Atmą, P1 i P2. Wczoraj kobył mnie zadziwił, super się prowadziła, jak nie ona  🤣  Jechało mi się bardzo dobrze, miałam 61% aczkolwiek wydawało mi się że będzie co najmniej 70  😀
Dzisiaj P2 : +7stopni, deszcz, wiatr, zimno. Kobył baardzo nie lubi takiej pogody, od razu się przycięła na łydki i totalnie nie koncentrowała się na pracy. Jakimś cudem uzbierałyśmy szalone 57%, mimo braku zagalopowania w lewo  🙄 .

Generalnie jestem naprawdę zadowolona. W porównaniu do poprzednich zawodów jest poprawa, a to najważniejsze  😉
W końcu i ja wyluzowałam...
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
10 października 2009 16:28
Kolebka ja to chcę jutro te wszystkie kury zobaczyć 😁
a ja jestem niezadowolona, nawet bardzo. Ale trudno się mówi. Raz na wozie, raz pod wozem 🙄
A mnie jutro nie będzie! Nawet w roli widza  🙁
Zdaj relację! I może zdjęcia porób 😉
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
10 października 2009 16:36
Postaram się, ale prawdopodobnie będę tylko na swojej rundzie i zmykam. Fotki z tego co widziałam robił ktoś z ekipy Szarżowskiej, więc pewnie niedługo pojawią się w necie 😉
Oby nie padało! 🤔
Ja też będę oczywiście w roli widza;d trzeba te Kury tak jak Strucelka pisze pooglądać🙂 A padać mam nadzieję, że nie będzie....
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
11 października 2009 16:20
Niestety wróciłam zaraz po dekoracji mojej klasy.
Zdjęcia  😜











Jak już pisałam - super zmiana w Belfaście, oby tak dalej!
jak wyniki z Aro?ktoś wie jak poszło Lostak 👀?
wszystkie wyniki na www.aromer.pl 😉
martva   Już nigdy nic nie będzie takie samo
11 października 2009 19:37
Na dressage.pl też są już wyniki 😉
💃 😅 :kwiatek: brawo rudy! ale to bylo do przewidzenia... 😜
zainteresowanych bardzo "niepublicznym" spotkaniem i treningami z Zagersem zapraszam do wątku ogłoszenia 🏇


puk puk, odbyly sie konsultacje czy zostaly przelozone czy odwolane czy..?
lostak   raagaguję tylko na Domi
12 października 2009 07:03
Zagers był chyba tylko u Ewy, ale przyznaje, ze nie wiem... bo od czwartku nie wiem co sie w stajni dzieje. szykujemy sie na klinikie "duza" w bardziej dogodnym terminie, przed kuznia.  ale oczywiscie "szef" musi jeszcze potwierdzic swoja dostepnosc.  bedziemygo molestowac.

a z aromeru pojechalam prosto... do lozka😉

a  z zawodow:
rudy - super sie spisal, z kazdym dniem coraz lepiej sie czul, zamiast byc coraz bardziej zmeczony....
w piatek pojechalam za ostroznie, bylam piata, w sobote na 7-8 w galopach, 7 w klusach i ...5 w stepach, zawalilam step i bylam druga, a w niedziele... 67% wygralam kur 😡 z gabrysia, co mi dalo lacznie II miejjsce w rundzie.

cala nasza stajnia chyba fajnie wypadla, w rundach w klasie L mamy II miejsce, w P mamy I miejsce Luckiego, w N II miejsce Zidanka, i moje II w C.  konie daly nam wiec duza radosc, byly dobrze przygotowane i to najwazniejsze. no i bylismy bardzo razem, wlasciwie to brakowalo nog konskich w stosunku do ludzi ktorzy je rozwijali. 😉 pomagajac sobie na wzajem.

wiemy nad czym pracowac, zawody daly nam wiele nowych doswiadczen i nieprawdopodobnej satysfakcji, nie tylko z powodu startow. 😎

milo, ze sedziowie po kazdym dniu byli otwarci na dawanie fajnych wskazowek.  ogolnie podobala mi sie atmosfera zawodow.

karla :kwiatek:


wlasnie przyszly zdjecia:


Doma   Folbluciki folbluciki folbluciki :)
12 października 2009 09:49
Postaram się, ale prawdopodobnie będę tylko na swojej rundzie i zmykam. Fotki z tego co widziałam robił ktoś z ekipy Szarżowskiej, więc pewnie niedługo pojawią się w necie 😉
Oby nie padało! 🤔


no piękne zdjęcia!🙂 ha już wiem (lepiej późno niż w cale) kto się kryje pod nickiem 🙂

no w ndz popołudniu już słoneczko wyszło, w sumie nie było tak źle, szkoda że Atma nie jechała 🙁
ja w drugi dzień miałam folblucią reaktywację i moją babeczkę roznosiło równo, co za tym idzie usztywnienie z każdej strony a do tego moje błędy zrobiły swoje... w ndz już było dużo lepiej, tylko chyba coś sędziom moja muzyka do Michela Jacksona nie wpadła sędziom w ucho 😉 no może tylko jednemu się podobał 😉
efka   CEL - zadanie, które wyznaczamy naszym marzeniom
12 października 2009 10:26
lostak - super, gratulacje dla całej ekipy :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:
Lostak - faaajnie wyglądacie 🙂. Wielkie gratulacje 🙂
salucha   Jutro,jest czyste nieskalane żadnym błędem:P
12 października 2009 16:39
Lostak piękne zdjęcia
Lostak, Strucelka piękne zdjęcia i ogromne gratualcje wam obu🙂

Ja niestety nie dałam rady być na niedzielnych Kurach w Bolęcinie, a szkoda...
Lostak super sie prezentujecie! Gratulacje!!!  😀
lostak, łaaaa, szał pał 😀
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się