Kaszlący koń :(

Rudzik   wolę brzydkiego konia, niż piękną sukienkę
07 października 2015 08:43
Gaga jak to "u Ciebie", przecież ty chyba nie stoisz we Wro?
Nie, ale akurat to lek wet przechodni i jest trochę w zachpomie trochę we Wrocku 🙂
Na szczęście, bo do mnie przyjeżdżał jak jeszcze mieszkał w zachpomie i nijak nie zamierzam go zmieniać...
jeszcze jest Złoto. też "przechodni" i w tych okolicach. mi pięknie wyprowadził dziwnie kaszlącego przewlekle... i to za śmieszną kase
horse_art, ale Złoto to raczej do Wrocka nie dojeżdża...
Rudzik   wolę brzydkiego konia, niż piękną sukienkę
07 października 2015 11:08
po co szukać dojeżdżających, jest wielu na miejscu: Różycki, Ferenz,  Biazik, Przewoźny, Henklewski, trzej pierwsi szczególnie dla kaszlaków
Rudzik w tym powietrzem jest trochę na odwrót. U nas było zimno, czasami nawet nakładałam kurtkę zimową, bardzo mocno wieje i w takich warunkach stał na pastwisku (wiatr, deszcz). Tutaj tylko dwa razy zdarzyło mi się założyć kurtkę (letnią), w tym dzisiaj. Tak codziennie latam na krótki rękaw, bo nie dość, że ciepło to jeszcze zero wiatru. Tutaj jest strasznie duszno. Aż mi samej czasami jest trudno oddychać.. Biega mi się dużo trudniej.


[quote author=_Gaga link=topic=1091.msg2430904#msg2430904 date=1444201570]
Też mnie dziwią posty tutaj zamiast telefonu do lekweta... Zwłaszcza, że we Wrocławiu masz "zachodniopomorskiego" lek weta: Januszewskiego.
[/quote]

Dlaczego od razu zakładasz, że nie rozmawiałam? Napisałam przecież, że to może być wszystko i pytam tylko, czy ktoś spotkał się z czymś podobnym. Dodatkowo studiuję wete i dzisiaj na uczelni miałam okazję dwóch dodatkowych wetów o to zapytać. Wszyscy powiedzieli to samo, że taki nagły, mocny kaszel jest raczej niecodzienny i mam dać coś odksztuśnego i obserwować, bo może to mieć związek ze zmianą środowiska.. Że z opisu to może być wszystko ale mam mu dać trochę czasu..
Zwalałabym to na zmianę klimatu i ograniczenia padokowania.
Sonkowa, bo napisałaś, że wezwiesz weta dopiero jeśli koniowi nie przejdzie...
Zadzwoniłam zapytać się i powiedziała to, co napisałam wcześniej. Mam się odezwać, jeśli się nie polepszy. Dlatego napisałam, że wezwę później. To samo powiedzieli mi dzisiaj. 😉
anetakajper   Dolata i spółka
08 grudnia 2015 06:46
Potrzebuję czegoś dobrego na kaszel. Kobył podłapał mi lekką infekcję. Kaszle 2-3 razy na jeżdzie, nigdy jej się to nie zdarzało. Kaszel jest raczej suchy.
Coś takiego będzie dobre? http://www.dromy.pl/DROMY-SYROP-Z-ECHINACEA-1000-ml,p,17

Anetakajper a czy wet badał? konie nie kaszlą "od tak sobie"i to 2-3 razy w ciagu jazdy, a leczenie takimi suplementami moze w sumie pogorszyć sytuacje, bo zbyt dlugo się przeciągnie w czasie. Wet oslucha to potwierdzi co jest i zapisze leki a nie suplementy, które daje sie dla zwiekszenia odpornosci jak np. ta echinaceę.

Zdrówka!
anetakajper   Dolata i spółka
09 grudnia 2015 12:54
Wiem, że nie kaszle ott tak 😉 
Wet. zalecił flegaminę 3 dni 2 razy dziennie po pół dużej butelki. Jak nie przejdzie to będzie musiał przyjechać. Jeszcze podaje trochę czosnku do posiłku. Chciałam też podać witaminę C, ale nie wiem ile tego się daje.

Musiało ją przewiać na padoku bo u nas wieje zawsze (ale to tak zdrowo). W stajni pod derką jest ciepła, ale tam na wietrze wcale taka nie musi być :/
Ja dawałam jeszcze rutinoscorbin 10 tabletek przez 7 dni

czosnek daje sie zapobiegawczo, bo  na inkecje to nie slyszalam by komus pomogl czyli nim lepiej zapobiegac niz leczyc.

Escada ma racje, lepiej dac rutinoscorbin etc niz sama wit C.
anetakajper, mierzyłaś temperaturę?
Czosnek koniom nie podnosi odporności 🙁
anetakajper Echinacea jest dobra. Mój jak kaszlał to dostawał i syrop wyksztuśny też. Tylko przy wyksztuśnym dobrze jest trochę konia ruszać.
Ta Dromy jest droga, mogę Ci podać namiary na taką do zaparzania w przyjaznej cenie.

Odnośnie czosnku, to wetka mi poleciłą by zrobić w okresie jesienno-zimowym kurację koniowi, bo jest to naturalny" antybiotyk". Ludziom też się to zaleca.
Wiele osob stosuje go w okresie letnim by "odstraszac" muchy/ kleszcze.
A Ty Gaga do czego stosujesz? bo co osoba to widze inne zastosowania 😉
Maz18, nie stosuje czosnku ani u ludzi ani u zwierząt. Wg wszelkich badań cytowanych niejednokrotnie w prasie branżowej czosnek nie ma statystycznie istotnego wpływu ani na odporność koni, ani na "muchoodporność", ma za to na same zwierzęta wiele działań nie koniecznie dobrych.

Sivens, to z Dromy to nie tylko Echinacea a syrop z wyciągiem m.in z jeżówki... Jak się spojrzy na dawkowanie wcale drogo nie wychodzi. Osobiście używam suplementów tej firmy - syrop również kupowałam przy lekkich infekcjach - i jestem zadowolona z działania 🙂
_Gaga Jak na gotowy produkt to nie jest droga, natomiast ja kupowałam w formie suszonych ziół i bardzo byłam zadowolona. Jest tam bardzo duży wybór ziółek w przystępnych cenach. I wygodniejsza forma niż np. echinacea z Pro linen, bo ta to były takie badyle, a tamta drobna. Ale to już do wątku o ziołach. W każdym razie jak komuś się chce zaparzać to polecam, jak nie to myślę, że Dromy jest jedną z lepszych gotowców 🙂
anetakajper   Dolata i spółka
10 grudnia 2015 06:38
Temperatura w normie. Koń jest wesoły. Na padoku przy prostowaniu nóg przez 15 min. z saltami itd. :/ (nie cierpię jej za to!) Nie kaszlnęła ani razu. W stajni jak je też nie kaszle. Ale jak zaczyna kłusować pod siodłem to po paru minutach musi odkaszlnąć - zimowe uczulenie na wędzidło i siodło  🤣  Wczoraj kaszlnęła 1 raz i tak jakby coś chciała odprychnąć...
Pod siodłem chodzi, mniej żeby się nie spociła i pod derką.

Czosnek podaję nie żeby zapobiec tylko, żeby jej podnieść odporność - wiem spóżniłam się  🙄
Gaga Mi zawsze czosnek pomagał jak byłam przeziębiona. Nawet nie pamiętam żebym była chora przez ....10 lat. Więc zawsze myślałam, że on właśnie mi jakoś pomaga. Zresztą uwielbiam czosnek 🙂
Flegamina też mi nie wyszła tanio 70 zł za 3 butle, ale wzięłam jeszcze dodatkową i prawie 100 zostawiłam :/ za coś co i tak nie do końca mnie przekonuje.
To z Dromy chciałabym podać żeby przedłużyć kurację odpornościową, niezależnie od tego czy dostanie jakieś leki - oczywiście wszystko za konsultacją weta.
Jak do jutra będę słyszeć kaszel to i tak wet. przyjedzie.
anetakajper, tylko Twój przewód pokarmowy różni się mocno od przewodu pokarmowego konia. Tobie czosnek pomagał , bo nie trawisz włókna z siana w jelitach... koniowi czosnkiem poważnie zaburzasz trawienie 🙁 ale Twój koń Twój wybór 🙂
anetakajper   Dolata i spółka
10 grudnia 2015 08:03
Gaga nie wiedziałam, że aż tak czosnek szkodzi  🤔 No to z czochu rezygnuję.
[quote author=_Gaga link=topic=1091.msg2463763#msg2463763 date=1449733293]
koniowi czosnkiem poważnie zaburzasz trawienie
[/quote]

A skąd masz takie informacje ? Pierwsze słyszę  😉  Jeżeli jest tak szkodliwy to dlaczego jest w sprzedaży i zatwierdzony dla koni ?


Co do kaszlu, ja stosuję czosnek, witaminę C i miód.  Tylko u mnie kaszel występuję sporadycznie, bo w okresie jesienno-zimowym podaje zapobiegawczo .
czosnek kontra sterydy.. czyli co bardziej szkodzi ?
czytałam wczoraj o czasonku i jest napisane, że dlugie stosowanie jest jedynie szkoldliwe i trzeba robic przeprwy bo wtedy moze źle wplynąc na ukl. pokarmowy gdyz  jako naturalny antybiotyk "niszczy" co trzeba a jak za duzo sie go daje i za dlugo to juz nie ma co "zwalczac".

Dziwne ze w sumie wielu wetów własnie poleca takie kuracje i ja przy tym zostane ale wiadomo kazdy ma prawo miec swoje zdanie i karmic swojego konia jak chce 😉
monia, choćby stąd:
http://www.equisearch.com/article/garlic-for-horses-17758
Pod artykułem masz linki do konkretnych badań. Chociaż tu jest akurat o niedokrwistości. Jak dobrze poszukać sądzę, że o "mordowaniu" flory bakteryjnej też będzie... Dodam, że sama wiele lat temu karmiłam konie czosnkiem wierząc że i odporność poprawia i na muchy działa... Ok 1/3 koni zjadała później odchody. Dużo później ogarnęłam kontekst przyczynowo - skutkowy...
Ciekawy artykuł napisany przez lek weta ukazał się kilka lat temu na łamach Świata Koni. Również określał on czosnek jako suplement, który się dla koni generalnie nie nadaje.

czosnek kontra sterydy.. czyli co bardziej szkodzi ?

noo to tak, jakbyś napisała antybiotyk kontra kartofle  😁
przy dłuższym podawanu jeżeli ktoś się już zdecyduje na podawanie czosnku tak jak przy antybiotykach można działać na system trawienny osłonowo priobiotykami i osłaniać wątrobę ostropestem. Głównym zarzutem co do podawania czosnku jest niszczenie w końskim organiźnie witaminy z grupy B co prowadzi do niedokrwistości. Też lata podawałam sezonowo czosnek seniorce, nigdy nie było żadnych problemów - zyskiem było podniesienie odporności ale jak się człowiek naczyta o najnowszych badaniach to się zastanawia - badania są wiarygodne czy nie ? , czy pojawia się najnowsze doniesienia obalające poprzednie ?Tak jak w ludzkiej medycynie. Koniom weci zalecali dawniej na kaszel podawanie syropu - cebuli z miodem, a teraz okazuje się, że cebula to dla koni trucizna i pytanie to dlaczego tamte konie  nie popadały po takiej kurację, a  kaszel się kończył ? itd
P.S. weci nadal zalecają podawanie czosnku tak jak i firmy produkujące pasze i suplementy
Naprawdę nie ogarniam jak nadal mozna podawać koniom czosnek... Przecież jest tyle badań nad jego szkodliwością przeprowadzonych... Ukazują sie w każdym wątku po zejściu na jego temat. Tym bardziej, że jest wiele innych sposób, ktore ani trochę nie szkodzą koniom.

Mój dużo ładniej wykrztuszał jak podawałam mu ACC opitima 600. Po Flegaminie nie było takiego efektu. Dwa razy dziennie po 5 tabletek. Czyli jedno opakowanie dziennie. 🙂
Oprócz tego wlasnie echinacea i witamina C.
I wet.. Ja juz chyba nigdy nie oleję pierwszym objawów przeziębienia u mojego konia.. Tym bardziej, że ostatnio szybka reakcja mocno nas uratowała. 🙂
Długotrwałe podawanie faktycznie może szkodzić. Ale doraźne?

Niegdyś podziębioną kobyłę traktowałam czosnkiem, ziołami i inhalacjami. Pomogło szybko.
Ile podajecie wit C profilaktycznie i czy konie chetnie to jedzą? Mam taką w proszku, kwas askorbinowy lewoskrętny. Jednak obawiam sie ze wszystko bedzie kwasne jak troche tego dodam  🤔
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się