Pensjonat/Stajnia "Idealna"

Na_biegunach   "It's never the horse - it's always you!" R. Gore
10 marca 2019 18:24
somebody, oczywiście masz rację, ale co do zasady dyskutujemy nie o patologii, tylko o tym jak ktoś robi coś, na czym się obiektywnie zna. Taka utopia 😉.
_Gaga, noo, ciekawie jest zawsze 😀.


Obawiam się, że to co nazywasz patologią to norma w moim osobistym doświadczaniu na 7 pensjonatów JEDEN właściciel znał się dobrze na żywieniu a koni pod opieką przez lata mieli wiele.
Jak słyszę, że ktoś chce pomimo moich obiekcji zmieniać żywienie koni to mi się nóż w kieszeni otwiera. Bardzo chętnie przyjmę informacje nt. konia od osób , które go widza częściej, ale ostatecznie to ja decyduję i oczekuje uszanowania tej decyzji. W końcu to właściciel konia ponosi koszty leczenia i utrzymania zwierzaka. Przy rozbieżności poglądów co dla zwierzaka jest dobre, która jest nie do pogodzenia trzeba się po prostu rozstać.

Wracając do tematu to minimalne wymagania do stajni to: stały dostęp do wody i siana/trawy, w okresie letnim zadaszone schronienia o wielkości wystarczającej dla wszystkich koni, stado i przestrzeń, raz dziennie sprawdzenie czy konie są w jednym kawałku (latem poprawienie derki u konia z lipcówką) i podanie przygotowanego treściwego, kawałek łąki do jazdy/lonżowania.
W idealnej stajni byłyby dodatkowo: pastwiska regularnie sprzątane, ogrodzenia bezpieczne, kawałek przestrzeni suchy nawet jesienią, myjka, siodlarnia, ciekawe tereny, plac do jazdy i zadaszony lonżownik, karmienie 2-3 razy dziennie, mały socjal tez byłby mile widziany 🙂 dodam jeszcze brak częstych zmian w stadzie.

Przez dłuższy czas byłam w stajni prawie idealnej, ale potem właścicielowi się zmieniły priorytety. Idealnie na stałe może być tylko u siebie 😉

desire   Druhu nieoceniony...
10 marca 2019 21:10
stajnia idealna? ha! ja wymagam tylko ścielenia/sprzątania, siana w odpowiednich ilościach, dobrze utrzymanych łąk (z trawą, a nie habaziem rosnącym zamiast trawy), wody na pastwiskach i regularnego wypuszczania. I wiecie co? W mojej okolicy aktualnie żadna stajnia nie spełnia tych warunków.  😎 tu gdzie stoje konie dostają porządnie zjeść i mają codziennie sprzątane, łąki zadbane są (i z wodą), ale (!) idealnie jak dla mnie nie jest, z tym że nie ukrywajmy - nie będzie 😉 każde miejsce ma plusy i minusy. Najdziwniejsze jest to, że jak prowadziłam stajnie i każdy koń miał zrobione jakby był mój to właściciele zadowoleni i nigdzie sie nie wybierali 😉 ale ja słuchałam, co mają mi do powiedzenia i nie olewałam tego, starałam sie robić tak, żebby każdy był zadowolony..
Jedyne wyjście to własna stajnia.  🙁
somebody, jeśli koniowi służy to spoko, gorzej jak patrzysz z przerażeniem na to co koń dostaje i zastanawiasz się jaki będzie finał.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się