UWAGA NA OSZUSTÓW! Przyjmują konie pod opiekę i wywożą na rzeź!

Kolejna przykra historia:

https://www.facebook.com/toledo.walaszek/posts/1180321282090444

I później naprawdę ciężko ludziom zaufać.
Racjonalna   Patrz w niebo, ale uważaj na kupy
03 kwietnia 2017 22:07
bez przesady, nikt tu na nikogo nie naskakuje. Mleko się już rozlało więc nie ma co tu hejtować, nasze komentarze mają za zadanie uświadomić innym, biernym użytkownikom tej dyskusji, że jest to głupi pomysł i żeby nigdy nic podobnego nie wpadło im do głowy.
Co innego jak mam do czynienia z np starym małżeństwem, które chce towarzystwa dla swojego konia, a co innego jak widzisz, że ktoś przyjmuje konie- stare, chore itd...
Ważne żeby mieć na uwadze takie sytuacje i mieć się na baczności, bo niestety ludzie są jacy są 🙁
Racjonalna, uświadamiać można w granicach dobrego smaku i bez robienia z kogoś idioty. 😉
Wiele ludzi czytając, że prowadzę stajnię dla emerytów i rencistów pyta się czy przyjmuję konie... Jak odpowiadam, że owszem a opłaty wyglądają tak czy siak to korespondencja się ucina. Potem widzę ogłoszenia, że te osoby szukają domu dla konia. Takie sytuacje są więcej niż raz w miesiącu. Nie wierzę w tak dużą ilość dobrych dusz to za free będzie utrzymywać cudzego konia.
Dlaczego zdrowych i młodych nikt nie chce oddać? Te nie są kochane? Sama chętnie bym przyjęła jednego 😉
bera7 z tym, że w Rancho Wolica znakomita większość koni była opłacana na zasadzie pensjonatu, co potwierdził obecny na miejscu pan z OZHK tamtego regionu. Owszem - były konie oddane za darmo, ale to mniejszość.
Łomotkobosko, przecież nikt - szczególnie ja - na autorkę wątku nie naskakuje. Na prawdę stwierdzenie, że ludzie są naiwni myśląc, że ktoś będzie utrzymywał ich konia jest naskakiwaniem, chamstwem? 🤔 Serio od razu przypominam Wam się, że mi revolta pomogła finansowo? Zabrakło jeszcze zarzutów, że pomogliście również mojej rodzinie, gdy spaliła im się stajnia...  😵

Zapomniałam jakie to forum bywa "fajnie"  🙄
Ciekawe wyciągasz wnioski, choć nikt tego nie napisał. Sama podsumowałaś, co w Twoim zachowaniu jest nie tak. Swoją drogą - to rzeczywiście hipokryzja, jeśli gdy inni proszą o pomoc czy jej szukają, nazywasz to naiwnością  🤣

Ale ja nie o tym jeszcze.
Z koni, które być może żyją, szukamy ciemnogniadej klaczy Witryna. Mocno zbudowana. Zdjęcia wyślę na PW, ogłoszenie poszło już w świat. Ale może komuś z Was jakimś cudem się nawinie... Była posłana w świat pod własnym imieniem, ale bez paszportu, albo na paszporcie innego konia, na zasadzie "my tylko na nią tak mówimy, w papierach ma inaczej".
. _Gaga Twoja wypowiedź po prostu zabrzmiała mega chamsko. Nie pierwszy zresztą raz tutaj. Może mało się wypowiadam, ale czytam. Szczególnie że sama prosiłaś o kasę...
Aż serce rośnie. No post ociekający miodem. Miły, grzeczny, kulturalny  👍
xxmalinaxx, z tym, że jednak padły zarzuty w moją stronę, włącznie z życzeniem mi znalezienia się w analogicznej sytuacji - jakie mam zatem wnioski wyciągać? Bo co - bo odważyłam się napisać co myślę? Serio?

Z innej beczki: szukacie konia, to wstaw zdjęcie tutaj, dlaczego na PW? Szersza akcja ma większą szansę powodzenia.
Jeśli koń pojechał z jakimiś papierami, to na ich podstawie można próbować wyciągnąć info z PZHK czy zwierz żyje. A skoro zwierzak był w pensjonacie (zgaduję po Twoich postach, mogę się mylić), to policja powinna temat ustalić, przynajmniej na tyle na ile dane klaczy są hm - legalne.

Dzięki Majowa  :kwiatek:
można sobie pisać, gadać , ostrzegać a naiwniacy ( lub szukający naiwniaków ) nadal sie pojawiają , na ogłoszeniach świeży wpis o oddanie ,,w dzierżawe,, 19-latka, ale nie do jazdy.  a potem znów będzie płacz i lament .
można sobie pisać, gadać , ostrzegać a naiwniacy ( lub szukający naiwniaków ) nadal sie pojawiają , na ogłoszeniach świeży wpis o oddanie ,,w dzierżawe,, 19-latka, ale nie do jazdy.  a potem znów będzie płacz i lament .


I tego ja po prostu nie rozumiem ..., kupując dla dzieci 13-latka sama się dwa razy zastanawiałam, bo doszłam do wniosku, że nawet jeśli moje dzieci za kilka lat wyjdą poza jego poziom, to muszę przyjąć na klatę jego emeryturę. Sama na nim nie będę jeździć a żal mi, żeby ktoś go wziął do szkółki i nim tyrał.

Jeśli rzeczywiście opisana stajnia brała emerytów w pensjonat a potem się ich pozbywała - to jest zwykła kradzież, bo to już nie jest żerowanie na naiwności panienek, które chcą się pozbyć ciężaru utrzymania starego konia. I jak zwykle - tylko koni szkoda ...

_Gaga może pisz co myślisz w bardziej przystępny sposób, to będzie spokój. Pisząc tamten post zarzutów w Twoją stronę nie widziałam, ale po doczytaniu w pewnym sensie rozumiem oburzenie ChemiK. Mnie Twój post także zbolał. Nie uważam się za osobę naiwną, a bazując na poleceniach znajomych i Vivy, oraz na własnym oglądzie ośrodka, jednak go komuś poleciłam na pensjonat dla starszego konia.

Paszport mamy w rękach, PZHK nie zarejestrował śmierci konia, ale sprzedaży też nie, bo odbyła się ona na umowie, którą na oczy widzieli jedynie Osuchowie. Wszelkie tropy oficjalne zostały sprawdzone. Policja powiadomiona. Ale efektu nie ma - więc szukamy także mniej "racjonalnymi" sposobami.

Owszem, była w pensjonacie, z tym, że co nam to da, skoro konia nie ma? 😉

Jeśli właścicielka konia wyrazi zgodę, to wstawię zdjęcie, niestety nie możemy wykluczyć, że koń zostanie zidentyfikowany i po cichu "usunięty", skoro jest problemem (zakładamy, że może mieć fałszywy paszport jak pisałam, wtedy takie postępowanie "właścicieli" jest niestety możliwe...).
Imię konia przewinęło się u handlarzy, ale nie ma jej tam, w rzeźni też brak śladu.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
04 kwietnia 2017 09:40
na ogłoszeniach świeży wpis o oddanie ,,w dzierżawe,, 19-latka, ale nie do jazdy.  a potem znów będzie płacz i lament .



Ciekawe czy forumowa Atea płacze, że oddała w dzierżawę bezużyteczną kobyłę 😉
Już tłumaczyłam to na innej grupie...
Zgadzam się z wami w 100%, kupując konia trzeba się liczyć z wydatkami być na to przygotowanym, jednak konia dostałam od rodziców w wieku 16 lat. A ja głupia i młoda nie znając jeszcze wtedy wartości pieniądza byłam w prze szczęśliwa. Dopiero później zaczęłam pracować, zamieszkałam " na swoim" zaczęły się wydatki, opłaty, utrzymać siebie...mimo to dawałam radę, Princessa była we współdzierżawie także koszty dzieliłyśmy na pół i jeszcze było w porządku,potem kontuzja Princessy, konsultacje z różnymi weterynarzami, leki, terapia ultradźwiękami.. Współdzierżawa się skończyła, wszystkie koszty spadły na mnie, zapożyczyłam się u rodziców...i mimo, że to rodzice wszystko muszę zwrócić, nie mam juz 16 lat, żeby cały czas brali wszystko na siebie. I zrobili błąd, mogli mi konia nie kupować wiedząc, że nie będą mi go w późniejszych latach utrzymywać, więc to nie jest tak, że koń ma kontuzję i już go nie chce..uwierzcie mi, że gdybym nie musiała nie oddała bym jej nigdy w życiu, ale stało się jak się stało i teraz zależy mi tylko aby była szczęśliwa w innych rękach. A co do dobrych ludzi którzy biorą pod opiekę chore konie, są tacy, znam osobiście może nie 20...ale chociaż 2..
Wracając jeszcze do Osuchów, myślicie ze go nie pytałam skąd ma tyle kasy aby utrzymac tyle koni? To było moje pierwsze pytanie do niego.. ale jak mówił ma 24ha swojej ziemi, na niej swoje siano, słomę, marchewki, buraki, owies, pszenice i wszystko inne, do tego mówił że dostaje dofinansowanie z Uni za to ze konie wygryzają trawę na łąkach..znajomego weterynarza i kowala którzy biorą grosze..uwierzcie mi że facet potrafi zrobić taką wodę z mózgu, że wierzylibyście we wszystko co mówił..
Skopiowane z FB, nie moge odpisac kazdemu z osobna, nie mam na to czasu, AKTUALNIE MAMY NOWY ADRES OSUCHÓW, NIE MAJĄ JUŻ ŻADNYCH KONI, VIVA I DZIESIĄTKI POSZKODOWANYCH OSÓB DZIAŁAJĄ W TEJ SPRAWIE. MAM TEZ POTWIERDZONE INFO ZE SYLWIA OSUCH SIEDZIAŁA W WIĘZIENIU ZA ZABÓJSTWO... DZIAŁAMY, NIE PODDAJEMY SIE TRZYMAJCIE KCIUKI!!!
Ciekawe wyciągasz wnioski, choć nikt tego nie napisał. Sama podsumowałaś, co w Twoim zachowaniu jest nie tak. Swoją drogą - to rzeczywiście hipokryzja, jeśli gdy inni proszą o pomoc czy jej szukają, nazywasz to naiwnością  🤣


W moim odczuciu nie proszą o pomoc tylko szukają naiwnego, który uwolni ich od "starego popsutego kłopotu". Oczywiście, nie mówię o sytuacji, że ktoś płaci za utrzymanie.

Ciekawe, że naskakujecie, na Gagę a jak Planta jej wypomniała pomoc to wszyscy krzyczeli, że to nie przystoi... Ktoś jeszcze pamięta, niedawno w sumie?
xxmalinaxx, to JEST kradzież, przestępstwo i absolutnie nie ma usprawiedliwienia. Ani dla koni "pensjonatowych" ani tych "darowanych". Mnie jednak dziwi naiwność ludzi ODDAJĄCYCH. Więcej niż połowa takich historii źle się kończy. Nie 5 nie 10% tylko PONAD POŁOWA.
Czyli oddając starego czy chorego konia mamy 50% szans, że źle skończy. W pensjonatach dla emerytów jednak większość dba o konie i chyba jest mniej uwag.
Sprawa dot. Osuchów!
Zgłosiło się do mnie strasznie dużo osób poszkodowanych przez Osuchów. Nie jestem w stanie informować o wszystkim każdego z osobna. Na dzień dzisiejszy mamy ich nowy adres, niestety na miejscu nie ma już żadnych koni. Viva oficjalnie złożyła zeznania na policję. Jedna osoba zgłosiła sprawę do TVN UWAGA, dziennikarze są zainteresowani sprawą, dlatego wszystkich, którzy oddali konie Osuchom proszę o kontakt z Uwagą. Sylwia Osuch siedziała w więzieniu za zabójstwo (info od byłej żony Osucha, do potwierdzenia przez prawnika).
Wcześniej taki sam "biznes" Osuchowie prowadzili w Podkarpackim.[img]http://[img][img][/img][/img][/img]
Jest jeszcze na pewno jeden koń u Państwa Osuchów.

Czy choć jeden koń, który przebywał na Ranchu Wolica miał Chipa?
O tym jak to Państwo Osuchowie mieli nie użytkować koni ... http://www.tygodnikponidzia.pl/mini-zoo-i-obozy-letniskowe-w-rancho-na-wolicy/
Ten artykuł sami zainteresowani wysłali mi do przeczytania przed przywiezieniem mojego konia i  informowali mnie, ze chcą prowadzić jazdy konne na koniach , które kupili do rekreacji wtedy chyba były to Koniki Polskie.
Baszira, to się kłóci z treścią ogłoszenia, którego scan tu zamieściła konstancja1995, .
Gdybym takowe ogłoszenia zobaczyła, to od razu zapaliła by mi się czerwona lampka. Może jestem jakaś dziwna, ale dla mnie one ani trochę nie brzmią wiarygodnie.
larabarson dokładnie tak. Jak ktoś ma konie dla siebie to szuka co najwyżej jakiegoś do towarzystwa A nie masowo przyjmuje konie, bo bo na to stać, lubi mieć więcej roboty i więcej problemów, tylko po to by mieć stado cudzych emerytów. Inna sprawa jeśli to faktycznie chodziło o pensjonat, ale wg mnie drugie ogłoszenie jest takie no dość podejrzane już na wstępie.
A może ktoś podsumować o co właściwie chodzi? Bo w sumie nikt nie wyjaśnia szczegółów.
Konie były w pensjonacie? Były oddane w dzierżawę? Były sprzedane / oddane oszustom?
Piszecie, ze "działacie" ale w jakim kierunku? Oczekujecie jakiejś pomocy? Jakiej?
Przydałyby się konkrety , bo poza szczęśliwie zakończoną historią jednej klaczy w sumie nic nie wiadomo...
Działamy, policja zawiadomiona przyjęła zgłoszenie, TVN Uwaga też zawiadomiona, dziennikarze są zainteresowani sprawą, dzwoniła do mnie również pani z jakiegoś Tygodnika Buskiego, prosiła o kontakt z Vivą, więc podejrzewam, że oni też sprawę nagłośnią.
Jestes pewna 100% ze to ogloszenie ze swietokrzyskuego to oni? Bo ja pamiętam te ogkoszebia i zasiegalam informacji na ten temat.
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
04 kwietnia 2017 15:21
Konstancja będziecie ich skarżyć? Co chca osiagnac Uwaga i Viva?
Ale maskara z tym wałachem Toledo co xxagaxx wstawiła , naprawdę trzeba uważać komu sie sprzedaje konia 🙁
Misiu, nie da się "uważać". Sprzedajesz konia i niestety twoja władza nad nim się kończy. Ludzie czasem o tym zapominają. Szkoda konia, bo akurat to że koń chodzi w rekreacji to nie problem, ale że przy tym wygląda jak wygląda ;/
Uwaga i Viva chcą doprowadzić do tego, aby odpowiedzieli za to wszytko. Owszem większość koni była im oddana przez umowę kupna sprzedaży, ale nie brakuje też umów dzierżawy...Po za tym po ucieczce do Nowego Sącza na terenie Rancha Wolicy zostały świnki w zagrodzie i pies uwięziony na łańcuchu.. to również przestępstwo i za to też odpowiedzą.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się