Konie bez sierści

Ostatnio dowiedziałam się o istnieniu mutacji u koni, która powoduje brak sierści. Z tego co słyszałam na tych koniach w teori nie da się jeździć bo łatwo się obcierają, a dodatkowo mają problemy z termoregulacją. Wie ktoś coś więcej na temat? Za jakieś zdjęcia też się nie obrażę, bo wyszukiwarka nic na temat nie pokazuje.

A ta mutacja nie nazywa się przypadkiem "maszynka do golenia"?

Jest jakaś klacz folblutka, zdaje się w Japonii i z tego co wiem, chyba startuje
Ooo znalazłam nawet: www.facebook.com/media/set/?set=a.749613568499313.1073742796.499175680209771&type=3

Tym koniom sierść nie odrasta, więc maszynka odpada. Chyba, że jakieś zabiegi rodem z salonu kosmetycznego lub innego cuda.  🙂
A fejsa nie mam, więc fotki nie zobaczę bo konto bym musiała założyć

konietopasja

Poratuje cię.

Chwała Ci za ratunek  🙂. Ale ten koń ma ogon i grzywę takie... no, standardowe, a tamte które kiedyś gdzieś na fotkach widziałam to normalnie zero grzywy i ogona.
O chwila, coś znalazłam. http://boskawola.blogspot.com/2010/12/koni-achatekinskich-historia-sekretna_19.html?m=1
gdzieś w połowie jest taki koń

To bardzo rzadka mutacja. Konie z ta przypadloscia zazwyczaj zazwyczaj padaja krotko po urodzeniu.

Chyba w wątku Maści i Odmiany Pursat wstawiała łysą tekinkę.