Forum konie »

Hala. Budowa, użytkowanie, wady i zalety.

Zakładam taki temat, gdyż nigdzie nie mogłam znaleźć nic na temat budowy, i użytkowania hal.
Jeśli podobny wątek istnieje, proszę modów o zamknięcie.

Mianowicie, dziś miałam walkę o życie z Łaciatym. Nastąpiła odwilż i śnieg zsuwał się z dachu z niezłym hukiem (konstrukcja stalowa, z blachy).
Koń reagował na to naprawdę malowniczo, raz udało mi się pogalopować na szyi nawet (nie spadłam).

Stąd moje pytanie. Znacie może jakieś sposoby na szybkie i bezpieczne usuwanie śniegu z dachu hali? 👀
Jak to jest u Was? Też się męczycie i przeczekujecie odwilż z rezygnacją przyjmując fakt, że nie można wtedy normalnie z koniem pracować?
można wejść na dach i ściągać samemu...
a tak poważnie to są firmy zajmujące się tym... jeden telefon i przyjadą zanim nastąpi odwilż. Sniegu nie będzie więc i problemu.  😉
Najlepiej, żeby zrobił to ktoś kto nie zabije się przy wejściu na dach i żeby ściągnął cały śnieg w czasie jak żadnego konia nie ma na hali ani w jej pobliżu. Ot cały myk. ;-)

A na sopockiej hali dziś co chwila myślałam, że powypadają szyby w oknach, tak pizgało O.o
A odpadające sople, gwarantowały niezapomniane przeżycia użytkownikom, którzy akurat jeździli przy ścianie od strony Żabianki. 8)
Jedynym skutecznym sposobem na usunięcie śniegu z hali  (co zresztą po tragedii w Katowicach jest obowiązkowe) jest zmiecenie go :P Powstało dużo firm zatrudniających specjalnie wykwalifikowanych pracowników i dysponujących odpowiednim sprzętem, które się tym zajmują 😉 Ot, cała zagadka 🙂
Dzięki temu u mnie w stajni nie ma problemów ze spadającym śniegiem, poza tym dach nie jest tak spadzisty żeby śnieg gwałtownie się przesuwał. 😉
U nas są dwa hale, obydwie namiotowe. Dolna jest trochę inaczej wykonana i w razie wiatru dość mocno trzeszczy, śnieg też się głośno zsuwa. Ale póki co nie było żadnych poważnych spłoszeń, rekreacja tam jeździ i nie ma problemów.
Górna hala jest wyższa, mniej spadzista, ale śnieg też się zsuwa - poważnych ponoszeń/spłoszeń nie zaobserwowałam, a mamy kilka wypłochów w stajni.
Także można pracować cały rok 😉

Aczkolwiek jak przyjechałam z kobyłką po przeprowadzce to spięta była, nasłuchiwała, jak śnieg zaczął się zsuwać.
u nas też zsuwa się sam ale jakoś w miarę stopniowo bo również nie zaobserwowałam większych nagłych 'obsunięć' i koni, które bys ię tego płoszyły, ale fakt, że dzisiaj wiało u nas baaardzo i to byłoby pewnie większym problemem dla płoszących się koni.
U nas hala ma blaszany dach, zalegał na nim lód i śnieg, przyszło gwałtowne ocieplenie, słoneczko i ciepły wietrzyk.  🙄
Do tego hala została podgrzana (jeździłam rano jako pierwsza z kumpelą) i efekt w postaci masowego obsuwania śniegu był spektakularny  😵

kolebka hala namiotowa chyba jednak nie daje takich głośnych efektów ... W takich sytuacjach chyba jest fajniesza.
laski, ja tez nie moge znalezc, a jestem przekonana, ze temat o hali byl. jakby ktos podlinkowal, to scale. :kwiatek:
katja z tematów halowych znalazłam tylko coś takiego, ale nijak się to ma do dyskusji tutaj:
http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,12813.0.html
hmmm, wydawalo mi sie, ze jest taki pod tytulem "hala". ale moze mi sie wydawalo 😉
Mamy halę namiotową, gdy śnieg zaczyna zalegać włączana jest dmuchawa ocieplająca dach. Śnieg nie zsuwa się, a topi, podłoże mięciutkie.
był wątek o tytule hala namiotowa, ale szukajka go nie wypluwała. Wyszukałam w moich postach
http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,2014.msg164246.html#msg164246


Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się