Zmierzę, ale musisz się ciut w cierpliwość uzbroić, bo w stajni będę dopiero po świętach. Są z tych miękkich-ja mocno wyczulona na betonowe skorupy i te zdecydowanie do tych nie należą, są elastyczne.
paula1304, ja mam. Nie zakładam ich zbyt często, do tej pory mój koń miał je na sobie max. 10 razy. Jeśli chodzi o lakier to jest super, nie rysuje się, nie pęka i ładnie się prezentuje. Ochraniacze bardzo łatwo się czyści. U mnie po pierwszej jeździe na tyłach zrobiły się malutkie dziurki, ale na szczęście się nie powiększają. Tak jak w przypadku innych Pro Maxów, są to ochraniacze raczej nie dla koni-niszczycieli.
Czy sa jakies tansze ochraniacze podobne np. do tych br mesh dostepne w rozmiarze xl, ale tansze? Hkm ? HH ? Przez podobne nie mam na mysli materialu tylko "typ" ochraniacza.
Pomógłby mi ktoś z wyborem rozmiaru ochraniaczy na klacz wlkp 159 w kłebie ? Myślałam nad cob ale czy nie będą za krótkie? Może lepiej wybrać full i mocniej zapiąć rzep? Nasze poprzednie były full ale rozciągnięte przez większe konie a rzepy prawie wcale nie trzymały przez co ochraniacze się okręcały i spadały. Z góry dziękuję 🙂
grafowata ja mam i nie polecam, nakładane rzadko a paski z rzepami popękały i są ostre na krawędziach. Na jakiego konia bym nie nałożyła to wszystkie z jazdy wracają z pokaleczonymi nogami, naszyłam futerka i jest o niebo lepiej ale przecież nie o to chodzi.
Zmierzę, ale musisz się ciut w cierpliwość uzbroić, bo w stajni będę dopiero po świętach. Są z tych miękkich-ja mocno wyczulona na betonowe skorupy i te zdecydowanie do tych nie należą, są elastyczne.
equi.dream, udało Ci się zmierzyć te ochraniacze? Szukam na młodego, on jest taki między cob a full, Yorki sportiva są ciut za szerokie, Hkm za długie. Jeśli te coby HV Polo są takie malutkie, to może fulle też nie są jakieś wielkie? Sama nie wiem, co mu kupować 🤔
oj jest zdecydowanie cob ale raczej maly. szukam tez wlasnie czegos fajnego na codzien 🙂 anai, jesli nie jest problemem cena, szczerze polecam gery na kolki 😉
grafowata ja mam i nie polecam, nakładane rzadko a paski z rzepami popękały i są ostre na krawędziach. Na jakiego konia bym nie nałożyła to wszystkie z jazdy wracają z pokaleczonymi nogami, naszyłam futerka i jest o niebo lepiej ale przecież nie o to chodzi.
Pierwsze słyszę... Chodzi o York Cristal ? Mam juz drugi komplet treningowych , nigdy zaden koń się nie pokaleczył . W starszych wymieniałam po dłuzszym czasie uzytkowania paski , na te z veredusów , w nowszych nie ma jeszcze takiej potrzeby. Ja uwazam ze jak za tą cene , to bardzo fajne ochraniacze . W tym wątku sporo o nich było. Wystarczy wpisac cristal w wyszukiwarkę.
equi.dream, pw musiało gdzieś zaginąć w necie bo czytam zawsze każde 🙂 jeśli faktycznie te coby malutkie, to może wezmę fulle. Szukam jakiegoś kompletu do powiedzmy 250, ale tyły zwykłe strychulce.
grafowata, mam te drugie cristale, bardzo długo już służą koniowi i nie mam do nich żadnych zastrzeżeń.