Jak ja to czytałam to miałam wrażenie, że wszyscy tam byli spokojni jak baranki, dopóki nie uderzyli o drzewo. Myślę, że nie wiedzieli do końca na jakiej są na prawdę wysokości.
Jak ja to czytałam to miałam wrażenie, że wszyscy tam byli spokojni jak baranki, dopóki nie uderzyli o drzewo. Myślę, że nie wiedzieli do końca na jakiej są na prawdę wysokości.
Od uderzenia w drzewo było jednak kilka sekund świadomości, czego nie jesteśmy sobie chyba w stanie wyobrazić. Wiedzieć że się jest prawie martwym.
Co to ujawnienia zapisów, mam nadzieję że zacznie to powoli rozwiewać dziwne wymyślone historie o zamachu, winie Rosjan czy ufo które w nich wycelowało. Był to po prostu splot różnych wydarzeń które doprowadziły do tragedii. Nie odpowiednia pogoda, być może albo raczej na pewno presja otoczenia na pilota itp.
Mnie niepokoi to zdanie, że "ktośtam jeszcze nie wydał decyzji co dalej" wypowiedziane do pilota. Bo to pilot ma wydawać decyzję....
Poza tym część z was chyba myli pojęcia - to jest zagranie z kabiny pilotów, nie z części pasażerskiej. Więc nic dziwnego, że tam był spokój i cisza, oczywiście względnie.
kurczę, strasznie dziwnie się czuję odkąd to przeczytałam 🤔 szepcik, pewnie w dalszej części samolotu była masakra .. dobrze, że to nie jest nagrywane, bo pewnie media też miałyby do tego dostęp.. strasznie muszą czuć się rodziny osób które przebywały w kabinie pilota słysząc ich ostatnie słowa.
Bo ja wiem, czy strasznie się musiały czuć? Może oni nie myśleli o tym, że się rozbiją, może wierzyli, że zaraz im się podnieść do góry? Klnie się niestety w każdym środowisku, jak nerwy puszczają.
emerytowany pilot wypowiadał się, że po słowach "odchodzimy" nie ma rozmów tylko dalsze odliczanie metrów ponieważ samolot sie nie wznosił i oni intensywnie myśleli "co jest nie tak"...
Na mojego nosa to tak było jak powiedział ten emerytowany pilot że coś było nie tak z samolotem ,bo wkońcu ci piloci nie byli samobójcami i wiedzieli czym to grozi. Ta maszyna nie reagowała jak trzeba tylko jedynie spadała po rożni pochyłej. Zobaczymy co będzie jak nałożą na scenogram z rozmów pilotów na zapis pracy maszyny w danym momencie, będzie coś więcej wiadomo. Ja mam tylko nadziej że obejrzą jeszcze dokładnie silniki i kadłub bo może być tak samo jak przy Iłach w latach 70
Usytuowanie silników takie samo było tutaj jak w Iłach , więc można by podejrzewać silniki . Dlatego odeszli od takiego sytuowania silników i przenieśli je pod skrzydła . Jak jeden siądzie /rozpadnie się/coś się urwie i wyleci mają jakąś szansę dolecieć na 1/2/3 . Ale jeśli sprawdzili i jest ok - o ile można powiedzieć to o silnikach po takiej katastrofie ( co widać na zdjęciach samolotu "złożonego" na płycie lotniska w Moskwie(?) ) .
Początkowo sensacyjną wiadomością było, że krzyczeli JEZU. Teraz okazało się, że jednak nie JEZU. Czy społeczeństwo powinno poczuć się oszukane i unieważnić żałobę?
"Jezu , jezu" to chyba pieprzony Superexpress czy równie gówniany Fakt wylansował . Widziałam w naszym kiosku na uczelni jak coś kupowałam kiedyś okładkę .
Dla mnie nie ma znaczenia co krzyczeli, zaloba byla, czy jak by na poczatku wyszlo ze krzyczeli k... to one mialy by tylko post? I zalobe? Chore troche.
Czyżby Rosjanie próbowali się wzbogacić na ofiarach ? Już druga próba podjęcia pieniędzy z konta jednej z ofiar 🤔 Najpierw Andrzej Przewoźny , teraz Aleksandra Natalii-Świat .
Przeciez to wszystko od poczatku bylo gruba nitka szyte! Ale nie jak tu wiekszosc pisala Rosjanie i ich postawa jest na medal, taaak zobaczymy co jeszcze z tego wyjdzie. 😎
A skąd wiadomo, że Rosjanie i jak taka próba podjęcia wygląda? adrianna32, myślę, że Rosjanie celowo zestrzelili samolot, by teraz wybierań pieniądze z kont ofiar. Szuje są w każdym narodzie.
Przeciez to wszystko od poczatku bylo gruba nitka szyte! Ale nie jak tu wiekszosc pisala Rosjanie i ich postawa jest na medal, taaak zobaczymy co jeszcze z tego wyjdzie. 😎
O tak i na tej podstawie wszyscy Rosjanie są be! Pewnie sam Putin kasę z kont wybiera.
Zawsze znajdą się jacyś ludzie żerujący na tragedii i przykładów aż tak daleko szukać nie trzeba. Na własnym podwórku całe mnóstwo.
Averis zapewne chodzi o karty kredytowe. Jeśli karta nie została zablokowana, ktoś mógłby z niej skorzystać. A wtedy mogą jedynie namierzyć gdzie płacił i za co. Jeśli została zablokowana, a ktoś próbuje z niej skorzystać to pewnie też do sprawdzenia jest.
A skąd wiadomo, że Rosjanie i jak taka próba podjęcia wygląda? adrianna32, myślę, że Rosjanie celowo zestrzelili samolot, by teraz wybierań pieniądze z kont ofiar. Szuje są w każdym narodzie.
To zakrawa na kpine, nie szydz ze mnie. 😉 Chce tylko podkreslic ze to dopiero poczatek, a juz wychodza roZne akcje na wierzch. Wiele rzeczy jest dziwnych, ale jeszcze troche i bedziemy wiedzieli wiecej jak teraz. 👿 🥂
Adrianna32 ja nigdzie nie napisałam , że wszyscy Rosjanie są wspaniali . Ci którzy w chwili takiego dramatu powinni się na medal zachować , to się zachowali . A to czy pod publikę , czy z pobudek prawdziwych uczuć - to już inna para kaloszy .
To zakrawa na kpine, nie szydz ze mnie. wink Chce tylko podkreslic ze to dopiero poczatek, a juz wychodza roZne akcje na wierzch. Wiele rzeczy jest dziwnych, ale jeszcze troche i bedziemy wiedzieli wiecej jak teraz. marze zdrówko Trudno nie szydzić, skoro piszesz same głupoty. Żołnierze, którzy skorzystali z okazji byli zwykłymi poborowymi, przymusowo wcielonymi do armii - byli najbliżej miejsca katastrofy i zabezpieczali je przed przybyciem wystarczających sił OMONu do przejęcia kordonu. Trzech z czterech to dzieciaki ze znaną przeszłość kryminalną: http://www.rusnovosti.ru/news/93695/ A teraz gwóźdź programu - w 1997 polscy poborowi walczyli z "powodzią tysiąclecia". I wcale nie zachowywali się lepiej niż ich rosyjscy odpowiednicy względem opuszczonych domostw... W Szkocji "kolekcjonerzy" sprzedawali szczątki samolotu i bagażu pasażerów z samolotu, który wybuchł nad Lockerbie, a po Stanach nadal krążą kawałki promu Columbia i wyposażenia załogi. Przykładów można podać setki. 🙄 Ale faktycznie, to podważa wiarygodność Rosjan. No i dzięki temu, mamy już pewność że to był zamach. Pozostaje tylko ustalić, w jakim stopniu jest w to umoczonym Mossad.
Rosjanie są ludzmi takimi samymi jak inni. Niestety wszędzie są ludzie i "parapety". Nie tak dawno zmarł moj kolega z pracy , był to dzieb wypłat zle się poczul, zwolnił się do domu. Przy Hali Banacha upadł, ktoś wezwał pogotowie, pomimo ,ze szpital tuż tuż na karetkę czekano ponad 20 minut. Udarł- kolega nie przeżył. Jakież było nasze zdziwienie w pracy gdy następnego dnia do firmy przyszła Jego żona z pytaniem czy mąż wziłą wypłatę. Niestety wziłą, okazało się ,że wszystko co miał przy sobie wyparowało.... nigdy nic się nie znalazło, karty kredytowe, pieniądze, dokumenty. Ktoś okradł umierajżego człowieka ... tu u nas w Polsce. Wszędzie znajdą sie hieny.
tajnaa
Presja
asds
busch
eterowa
Bischa
natatagrata
karolinaaa
bhdemeter
Strzyga
aga020596
wł. Felix-Huston, forever felici
adrianna32
Averis
nagana
kermit
Faza