PSY

pierwsza suka zeszła na gronkowca z powikłaniamiO matko 🤔 Dobrze, że nasz gronek chyba już dogorywa...
Przeglądam Allegro i szczena opada na widok wszystkich psich reproduktorów bez rodowodu. Pewnie nie ma na to żadnego zapisu?

Nie ma.
trzynastka   In love with the ordinary
21 marca 2011 11:47
Pozdrawiamy wiosennie historyjką ! 🙂

Ja: Gdzie jest Zeus ?  👀


Ja: no gdzie on mógł się schować ?  👀
|

Ja: O tuuuu jest !  😅
Ninevet , mówiłam już,że on jest piękny  😍 ? I jak się błyszczy 😎 Wstaw więcej zdjęć  🙇
m.indira   508... kucyków
21 marca 2011 17:50
pozwólcie że przedstawię mojego kolejnego DON-ka
Runo właśnie skończył rok
jak wszystkie moje owczarki i ten jest szajbnięty(każdy na swój sposób 🙂 )
niestety, ma najkrótszą sierść, ale może to i lepiej
i jak żaden poprzednik uwielbia robić w biegu stójki
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
21 marca 2011 18:18
ninevet, na pierwszym zdjęciu podgląda!
Blow, czym leczysz gronkowca?

Rytuały przed zaśnięciem czyli ciumkanie koca


Ale Ziva ma stylową piżamkę 😂  Ciumkanie koca- na czym to polega ?  🤣
trzynastka   In love with the ordinary
21 marca 2011 18:53
Jara, wiem właśnie drań jeden 😉 Jaką Ziva ma fajną ta piżamkę, u nas po operacyjnie dają tylko takie szaro białe które się syfią niesamowicie i wyglądają paskudnie :/

Florcik, nie mam wiele więcej 🙂 Wstawię drugiego psa by nie być wyrodną matką.
Zeus ma więcej zdjęć, bo robi śmieszne rzeczy, Nitka tylko leży i się opala 🙂

Rozszaleliście się z fotkami Waszych czworonogów więc ja Wam przybliżę bardziej postać mojej Femi (tak, to ta co ma cieczkę  :wysmiewa🙂. Nie bójcie się - zdjęcia sprzed cieczki. Z najlepszym kolegą Cezarym. No i wyraźnie widać, że Femi musi zaliczyć każdą kałużę, jezioro, czy błoto spotkane na drodze...
Femi musi zaliczyć każdą kałużę, jezioro, czy błoto spotkane na drodze...


Jak każdy szanujący się retriever.  😁

arivle   Rudy to nie kolor, to styl życia!
21 marca 2011 20:45
Potrzebuje mocne voltowe-działające-cuda kciuki dla tej pani:

Walczymy z babeszją  :nunchaku:

m.indira chyba każdy 'szajbnięty' pies tak uwielbia robić 😉
Jara, fajna piżamka 🙂
Ninevet, fotostory świetne!

ale słodka biała morda :P fajnie, że operacja sie powiodła i psica wraca do siebie

ninevet psiaki super, ale foty rewelka  😜

no i widzę, że sezon kąpielowy u niektórych już otwarty haha  😁

arivle - trzmam kciuki - ile ma lat panienka?

mój latający pies  🥂



trzynastka   In love with the ordinary
21 marca 2011 21:07
Polonez mega latający bloom !  😜
arivle   Rudy to nie kolor, to styl życia!
21 marca 2011 21:08
Polonez, to szczeniak jeszcze. 9 miesięcy. A twój psiak fantastyczny!
wczoraj pani nad jeziorem zmierzyła mnie miażdżący wzrokiem
-Ten pies jest mokry, w taką pogodę???
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
21 marca 2011 21:35
W piątek  byłam z Zivą na kroplówkach i w ciągu 2h siedząc w gabinecie przeżyłam dwie operacje kotów, operację psa, wydanie wyroku na psa, uśpienie kota i czyszczenie psu zębów 😀 Dla mnie te 2h były pełne wrażeń, a co dopiero cały dzień.

Zivy piżama jest szałowa, ale jakbyście zobaczyły jakie koty dostają piżamy! W chmurki, w baloniki, w cukierki, pięknie kolorowe. To dopiero lans! 🙂

Dziś Ziva dostała ostatni raz zastrzyk i oficjalnie została ulubienicą lecznicy, normalnie furorę tam zrobiła. Jak dziś się zorientowała, że idziemy do lekarza to tak mnie ciągnęła, że ledwo za nią nadążałam. Nie mogła się doczekać kiedy wejdzie do gabinetu, ja drzwi nie nadążałam za sobą zamykać 😉 Śmiali się, że jeszcze nie było pacjenta, który by próbował wejść przez zamknięte drzwi byle by tylko się przytulać, ani takiego którego zamiast wnosić do gabinetu siłą, trzeba siłą wynosić  🤣 Ona wpada tam, wywraca się na plecy "i teraz mnie głaszczcie!". Zbiegają się wtedy lekarki, stażystki, muszą ją wyczochrać i dopiero wtedy lekarz może psa zbadać  🤣

Gruba wraca do siebie chociaż w ogóle nie zachowywała się jakby mała jakąś operację 🙂


Ciumkanie koca- na czym to polega
Póki nie uśnie to ssie koc i ugniata łapkami 😉
Podobno takie zachowanie powinno się leczyć.
[quote author=Atea link=topic=32.msg945098#msg945098 date=1300735101]
Femi musi zaliczyć każdą kałużę, jezioro, czy błoto spotkane na drodze...


Jak każdy szanujący się retriever.  😁

[/quote]
😂 Skąd ja to znam (miałam nadzieję, że kiedyś minie...)
cieciorka   kocioł bałkański
21 marca 2011 21:44
niestety nie mija ;/
Z czasem może troszkę się ograniczy, ale nadal 80 % zbiorników wodnych w zasięgu będzie należeć do Was, bez względu na to, czy mowa o jeziorze, czy o dołku z deszczówką.  😁 Mój pies miał w zeszłe wakacje szlaban na kąpiele przez zarażenie jakimś syfem. Jakiś czas po wyleczeniu poszliśmy sobie na pole, rzeka była jakieś pół kilometra dalej i przez to pół kilometra go goniłam, bo sobie przypomniał, że tam woda jest.  🏇 Zanim dobiegłam on już zdążył się wykąpać i wytarzać w błotku. Ależ był szczęśliwy.  🤣 Btw, zawsze kiedy mi "ucieknie", chociaż w sumie to nie ucieczka, bo on się tylko kąpie i wraca grzecznie do mnie, przybiega z taką skruszoną minką i jednocześnie durnym uśmiechem, coś mniej więcej "wiem, że mnie ochrzanisz, ale było warto!". Nie mam wtedy serca go karcić, zazwyczaj słyszy, że jest brzydkim psem.  🤣
Blow, czym leczysz gronkowca?
Enrofloksacyną...Trwa to i trwa...dziś dostalim piguły na kolejne 10 dni-ucho wygląda już zupełnie normalnie, psu nie doskiwera w żadnym stopniu ale...no właśnie ALE-zapach nadal nie ten 🙄
Walczymy z babeszją  :nunchaku:

Walczcie!!!Dziadoza już atakuje, u nas kleszcze szturmują...jak ja się boję tego dziadostwa...a przeniosłam się z psem w jeden z najgorętszych pod tym względem rejonów kraju(no, 3miasto też do takich należy ale nie w takim sotpniu).Trzymam za Was kciuki.

Dziewczyny jak ja kocham psy lubiące się pomoczyć i pobrudzić!To jest zdecydowanie TO! 😅 😍 😉
arivle, kciuki trzymane mocno bardzo!!!
ninevet, normalnie rozbrajacie mnie!! Podpisane: wasza wierna fanka  :kwiatek:

m.indira, cudowny!! Dawaj swoje stadko, ile ich masz?

JARA, jaka pidżamka gustowna 🙂 Jak się młoda czuje?

Atea, toć to retriever 🙂 IMHO nie ma opcji, żeby to minęło. Że tak powiem.. widziały gały co brały :P

Altiria, są metody by nauczyć psa, że nie leci się na łapu capu. Tylko to wymaga konsekwencji i uporu.

polonez,  😍

arivle kciuki zaciśnięte! Dacie radę! Wydoroślała panienka. Piękna jest.

AleksandraAlicja   Naturalny pingwin w kowbojkach ;-)
22 marca 2011 12:33
"Do mnie":


Pierwsza na mecie:

i zdobywczyni zaszczytnego II miejsca:


Arivle, kciuki zaciśnięte, ja też już w niedzielę wyjęłam rottkowi pierwszego kleszcza w tym roku  🤔
ninevet, ale fajny stary rupieć z niego 😀 Lubię takie wesołki 🙂
arivle, cholera, coś cię pech biedaczko prześladuje 🙁 Jak nie ruda to teraz pies. Trzymam mocno kciuki!
AleksandraAlicja, fajne zdjęcia, jakie zaangażowanie na pyskach 😀! Dawno już nie widziałam rotka na ulicach - chyba jakiś czas temu mocno wyszły z mody, co?

Jako że o kleszczach mowa, zadam standardowe pytanie - co najlepsze w ramach ochrony? Zakroplić? Obroża? Już teraz czy poczekać? Zabezpieczacie psy już teraz czymś?
AleksandraAlicja   Naturalny pingwin w kowbojkach ;-)
22 marca 2011 13:56
Rottki już dawno na szczęście nie modne, ostatki mody to właśnie m.in. moja Elza. W stowarzyszeniu Rott.pl mamy do adopcji mnóstwo efektów tej mody, takich 7-8 letnich staruszków. Albo się znudzili i państwo zastąpili nowszym modelem, albo oddane, bo trza leczyć i inwestować 🙄 Moja przyszła do mnie w całkiem niezłym stanie fizyczno-psychicznym (choć kulenia się na gwałtowny ruch czy głośniejsze słowo pewnie już nie odkręcę...), ale stan "wtedy" jest nie do porównania z tym 7-letnim, podskakujacym i dokazującym szczeniakiem teraz  😀
Teraz jest szał na labradory, goldeny, bigle, jorki i "wilki z niebieskimi oczami"  🤔

Co do kleszczy, to ja zakrapiam. Dotąd skutkował Fiprex (to samo, co Frontline), ale teraz coraz częściej słyszę o zmniejszonej skuteczności  🤔 Obroże, zwłaszcza Kiltixa, są fajne i stosunkowo skuteczne, ale nie zawsze na duże psy, poza tym trochę mimo wszystko śmierdzą i nie są wskazane dla psów uwielbiających wodę. U mnie jest to o tyle problem, że na co dzień moje psy chodzą "gołe", a na spacery mają szelki. Obroże to tylko od wielkiego dzwonu, jak jedziemy z noclegiem do kogoś. Ja teraz spróbuję Ektopar- jest bardzo tani i ponoć skuteczny (opinie użytkowników).
ash   Sukces jest koloru blond....
22 marca 2011 13:57
Mój już nosi obroże i został zakroplony!
AleksandraAlicja, no właśnie, na te wszystkie labradoro-podobne twory na ulicy nie mogę już patrzeć. Wszystko to jakieś albo grube, albo krzywe, albo za małe jak na labradora. Oczywiście wszystkie "rasowe". Porażka, niech to się już skończy.
Mój stary pudel też z odzysku, tak jak twoja rottka. Może też stał się niemodny dla kogoś?...

Skoro już zabezpieczacie to i ja chyba zacznę - jakoś się zagapiłam, a mówicie, że kleszcze już atakują :/ Strasznie się boję tej choroby, raz mi prawie psa zabrała mimo zakraplania 🙁
arivle   Rudy to nie kolor, to styl życia!
22 marca 2011 14:07
Polonez, Blow, Sienka, K_cian, AleksandraAlicja, Dzionka, dziękujemy za kciuki. Jest lepiej, chociaż mała wciąż gorączkuje. Ale je i pije, więc jestem dobrej myśli.
Dzionka, bo to taki pechowy rok jest. Wszystko się w styczniu zaczęło, a pech się trzyma z siłą rzepa i nie myśli odpuścić  🙄 Moja była przecież dokładnie zakroplona, wszystkie kleszcze szybko i sprawnie wyjmowane- dzięki preparatowi już zasuszone- oprócz tego jednego zarażonego dziada  👿



cieciorka   kocioł bałkański
22 marca 2011 14:08
ja też używam fiprex

AleksandraAlicja, uwielbiam rottki, piękny!
Poszukuje dobrych ksiazek lub/i plyt DVD na temat szkolenia psow -  Obedience, IPO. Mozecie cos polecic?
Od kleszczy to powinno się zakraplać praktycznie cały rok. W grudniu zdjęłam ruszającego się kleszcza z konia - przy - 20 na dworze. Jak pierwsze śniegi zeszły gdzieś w lutym zdjęłam kilka sztuk z psa. Nie ma tak na prawdę pory roku w której od kleszczy jest wytchnienie.. tylko przy pokrywie śnieżnej.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się