Ciężko sprzedać, ciężko kupić- Wasze refleksje o handlowaniu końmi

kujka   new better life mode: on
09 stycznia 2011 08:31
maraza, oczywiscie ze nie. jak kuleje czy cokolwiek mi "nie gra", to nie jade.
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
09 stycznia 2011 08:59
Tak sobie myślę - nikt raczej nie powie, że zwraca uwagę na to, żeby koń był wypolerowany i ślicznie ubrany. Ale podświadomie robi to naprawdę sporo moim zdaniem. A pierwsze wrażenie jakie zrobi na potencjalnym kupcu koń jest ważne, bo to może zaważyć na tym czy zdecyduje się wsiąść w samochód czy nie. Więc czemu nie poświęcić tych dodatkowych 30 minut na to, żeby koń wyglądał jak z katalogu?
Ja jak kupowałam swoje konie, to z miejsca odrzucałam te z zdjęciami normalnymi inaczej. Jeśli właścicielowi nie zalezy na poprawnym zdjęciu, to od razu zadaję sobie pytanie czy koń też go nie obchodzi ? Nie wymagam zdjęci profi, ale odrobiny schludności, np. zdjęcia zootechnicznego (akurat szukałam klaczy hodowlanej), a nie kawałka końskiego zadu itd.

Zawsze mnie bardzo dziwi kiedy ktoś sprzedaje konia, za 30,40 tys. zł i więcej, a zdjęcia są słabej jakości, koń brudny itp. Dla mnie to totalny bark szacunku sprzedajacego wobec klientów  🤔wirek:
Ostatnio rozbawiło mnie wręcz, ogłoszenie konia hiszpańskiego (chyba lusitano, ale dokładnie nie pamiętam) - cena ok 70 tys. zł, a zdjęcie rozmazane, w nieszczególnej fazie ruchu, koszmar  😵 Przy takiej cenie nawet zakup profesjonalnych zdjęć jest niewielkim wydatkiem przecież...
Mnie to dziwi fakt, że niektórym sprzedającym nawet na wyraźne życzenie nie chce się zrobić zdjęcia zootechnicznego. 😵
wow Sankaritarina 😲 nigdy się z czymś takim nie spotkałam. Raczej chętnie wysyłano mi zdjęcia (problem był z reguły z filmikami, ale to byłam w stanie zrozumieć) Inna sprawa, że często prosiłam o zdjęcie zootechniczne, a dostawałam... cóż... 😂

Koniczka zgadzam się z Tobą. Myślę, że na etapie selekcji (jeśli szukamy koni z ogłoszeń) to odgrywa dużą rolę, nawet jeśli my sami nie zdajemy sobie z tego sprawy. Ja mam coś takiego, że jak widzę konia, np. w stój, ładnie przyodzianego, wypucowanego (mówię już o takim zdjęciu "katalogowym" to zakładam, że sprzedawca zna się na rzeczy, że koń ma dobre warunki, że być może jest w profesjonalnym treningu. I oczywiście - może to być błędne założenie. Ale na pierwszy rzut oka taki jest mój odbiór.
mi niestety wielokrotnie odmawiano zrobienia dodatkowych zdjec a o filmach nie wspomninajac. szkoda, bo z wielu wyjazdow zrezygnowalam zeby nie jechac 300 km czy wiecej i nie spotkac sie z przykra niespodzianka..
niesamowite... to po co w ogóle brać się za sprzedawanie koni? 😵 miałam to szczęście, że przez pół roku poszukiwań, za każdym razem osoba zajmująca się sprzedażą wysyłała mi dodatkowe zdjęcia. I spełniano wszystkie moje "zachcianki" typu zdjęcie z przodu, z tyłu, lewej nogi, prawej, itd.

no, ale na pewno nie widziałam i nie odpowiedziałam na tyle ogłoszeń co Ty katko, więc możliwe pewnie prędzej czy później by mnie to spotkało 😉
tyczy sie to niestety koni za mniejsze pieniadze. im kon drozszy tym lepiej zazwyczaj pokazany- co za tym idzie im drozszy zapewne wiecej umie tym latwiej pokazac 😉 w kazdym razie kiedys bylam bardzo ale to bardzo zainteresowana koniem z Wawy. zdjecie srednie, malo widac ale kon strasznie mi sie papierowo spodobal. prosze wiec o dodatkowe zdjecia i filmy z ruchem i w skoku bo 500 km jechac zeby tylko zobaczyc to co moglam na filmiku to przesada... wiec nie doczekalam sie, prosilam nawet jedna forumowiczke o dojazd tam na miejsce ale problemy z autem spowodowaly ze nie dotarla 🙁 w kazdym razie otrzymalam filmy sprzed ponad roku co owszem fajnie, ale nie bylo sednem sprawy.. wiec wyslano mi ostatecznie filmiki nakrecone komorka w fatalnej jakosci i nie takie o jakie prosilam. zrezygnowalam wiec z wyjazdu a gdyby tylko troche bardziej sie postarali to jechalabym od razu z przyczepa.

dzisiaj tez realizowalam specjalne zamowienie nagrania konia ot tak, jego zachowania, w boksie itd. zaraz zabiore sie za nagrywanie przy siodlaniu, na jezdzie itd. skoro ktos o to prosi to znaczy ze jest mu potrzebne, chce ocenic, zobaczyc. i ja to szanuje i spelniam takie prosby bez zadnego problemu 🙂
AleksandraAlicja   Naturalny pingwin w kowbojkach ;-)
09 stycznia 2011 15:59
Katka, a gdzie Ty ogłaszasz swoje konie na sprzedaż? Bo ja jestem nałogowym oglądaczem ofert i Twoich jakoś nie spotykam  🤔
wiesz co ja tak duzo koni nie sprzedaje... teraz chyba nie mam zadnych ogloszen nigdzie, ale szykuje pare koni na sprzedaz wiec zaczne wystawiac bo moja "kolekcja" (jak to mowia zlosliwi hehe) cos za bardzo sie powiekszyla 🙂
A mnie się nie podoba jak na zdjęciu takim zootechnicznym koń jest w owijkach. Zaczynam podejrzewać, że nogi ma popuchnięte albo co...
Owszem, jak na zdjęciu jest koń w ruchu, a zwłaszcza w skoku  to jak najbardziej może mieć coś na nogach. Ale jeśli zdjęcie jest płytowe to koń powinien być "goły". Bo pod siodłem nie widać choćby linii grzbietu, albo jaki koń ma kłąb.
A sporo się teraz widuje zdjęć koni stojących, bez jeźdźca, a w owijkach i osiodłanych. To chyba takie przegięcie w drugą stronę, jak myślicie?
ja czasem robie takie foto z rozpedu ze tak powiem... kon sliczny, przygotowany, owijki zalozone ze az sie prosi o foto 🙂
i powiem szczerze ze nawet nie pomyslalam ze ktos moze chciec pod owijka cos ukryc ale fakt, calkiem mozliwe
No, prawidłowo koń powinien być goły, ale w owijkach wygląda ładniej, a jak pod siodłem to znaczy ze ujeżdżony 😀
AleksandraAlicja   Naturalny pingwin w kowbojkach ;-)
09 stycznia 2011 21:32
Czasami, jak się dobrze przyjrzeć, to zza owijek/ochraniaczy wyglądają kozińce zwłaszcza. A siodła maskują miękkie grzbiety  😎
dla przykladu wlasnie- mi sie to zdjecie podoba jako "sprzedazowe"
minusy- moze wiatr niepotrzebnie zawial w ogon i nie widac kopyt niestety
ale na plus ładne tło, estetyczne a nie obornik lub jakiś chlew, kon ma uszy ladnie do przodu, jakosc zdjecia zadowalajaca- fotografem profi nie jestem, ale zdjecie wyrazne, nie jest zamazane.
przydalaby sie lepsza pogoda ale na to juz wplywu nie mialam
co sadzicie?



Oprócz owijek 🤣 jedna uwaga: zdjęcie powinno być zrobione dokładnie prostopadle, czyli dokładnie od boku, nie pod kątem. Wtedy lepiej widać kątowania konia. Poza tym dobre moim zdaniem.
Ja też byłam wściekle podejrzliwym kupującym i wolałam zdjęcia bez owijek, coby dojrzeć opoje/ślady po blistrowaniu itp. lub ich brak. No i chyba jednak warto zadać sobie trud znalezienia twardego podłoża, żeby wszystkie kopyta było widać - ja zawsze miałam paranoję, że sprzedający specjalnie robił zdjęcia tak a nie inaczej, żeby coś ukryć, ale to pewnie moje skrzywienie ze względu na pewne przykre doświadczenia...


filmik znaleziony w sieci... proszę oglądać do końca.

co do opisu- Daniel Rakowy to pewnie Dawid Rakoczy
a imię jej ojca to Barbur a nie Barbór, zresztą paszport też jest nagrany...
Lov   all my life is changin' every day.
09 stycznia 2011 23:13
No korytarz to meeega...  🙄  to jest Polska właśnie.
a opis??
hahahahaha no jestem ich fanka
http://www.stajniaczempisz.pl/loreen_73.html
a w "zdjeciach" skan paszportu...
kujka   new better life mode: on
09 stycznia 2011 23:22
katka, OMG co to jest  😂
a Beata Kozidrak (o ile charakterystyczne zawodzenie dobrze skojarzylam) jakosci nagrania dyktafonu w komorce... full wypas  🙇
W korytarzu zdazyli zaciac, odciac, zaciac konia... dobry trening
osobiscie jestem fanka ich opisow
"Klacz Nicolette L jest młodą świetnie zapowiadającą się klaczą. Powoli pokazuje swój potencjał skoku podczas pracy w tunelu. Klacz poprawnie zbudowana z lekkim skokiem.
Jej rodowód przesycony jest końmi które startują w konkursach skoków."
http://www.stajniaczempisz.pl/lorey_b.html
Ona kulawa czy mi się wydaje ? Prezenter ma ekstra odświętny dresik  😁
Tez mi sie kulawa wydawala, no ale pokazac trzeba wszystko... ze zatrzymac sie umie.. ze skakala z 30 min... ze sie ploszy... ze ja pgonic trzeba hahhaha zenujace i zal konia
Polityka otwartości  😲
kulawa jakos mocno moze nie ale taka nierowna cos.. znaczy lekko
kujka   new better life mode: on
09 stycznia 2011 23:44
s.p. dr Babinski mowil ze "jak znaczy to kulawa".

a tak a propos sprzedazy... fajnie zobaczyc nawet na naszym forum konia ktorego sie badalo kilka miesiecy wczesniej i nie przeszedl nawet wstepnych badan... bardzo jestem ciekawa czy sie ktorys forumowicz nie skusi... 😁
Odważni żeby coś takiego w eter wypuścić, jakby wyciąć się nie dało. Chociaż człowiek wie że koń biedak strach ma w oczach jak widzi takie jakieś 1,30  😁
kujka moze i tak...
sama nie wiem, nierowna dla mnie po prostu... wyraznej kulawizny w ruchu nie widac
kujka- Ty badalas?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się