Styl western (dawniej kącik)

Kasik oto i one  😁
http://re-volta.pl/galeria/album/799


Dzięki 🙂
fajne takie inne spojrzenie
Witam🙂
Mam pytanie co do ostróg . Słyszałam od westowców , że ich ostrogi te z gwiazdkami są delikatniejsze , ponieważ gwiazdki kręcą się i nie wbijają się tak w boki konia jak ostrogi klasyków .
Mógłby mi ktoś powiedzieć coś więcej na ten temat?
Pozdrowienia 🙂
Troszkę ironizując: ostrogi zwykle bywają przyczepione do nogi a ta do reszty człowieka.
I to zwykle człowiek decyduje jak mocno ostróg używa. Bez różnicy jakich. 😉
Alvika   W sercu pingwin, w życiu foka. Ale niebieska!
15 czerwca 2010 14:19
Ja nie westowiec, ale w gwiazdkach jeżdżę często - "koń mi powiedział" 😉 że są delikatniejsze w moim użyciu. Przy przesuwaniu ślizgają się po futrze mniej odczuwalnie niż bolec klasycznej ostrogi.
AleksandraAlicja   Naturalny pingwin w kowbojkach ;-)
16 czerwca 2010 09:50
Zaktualizowałam galerię- dodałam cielaki  😀
http://picasaweb.google.pl/AleksandraAlicja/ZRPLWiRWUgniewieZygiRanch1213062010#

Ależ ten konik Zosi.Z się zrobił ładny!
AleksandraAlicja   Naturalny pingwin w kowbojkach ;-)
16 czerwca 2010 11:00
No taka jest niuniasta i słodka  😍
No taka jest niuniasta i słodka  😍

I nawet można wejść częściowo w jej posiadanie :
http://wwr.com.pl/oferty/konski_targ/lista/view/179/
Bischa   TAFC Polska :)
16 czerwca 2010 19:09
O Zocha  😀 Moja koleżanka z roku  😉
Wichurkowa   Never say never...
18 czerwca 2010 21:09
Pojedzie ktos z was freestyle we Wrocku?😀
Mistrz CZarnik, Beata Maciejczak, Marek Misiek, Dorota Kuska - to osoby, które potwierdziły
Wichurkowa   Never say never...
19 czerwca 2010 18:11
Freestyle z nimi to dla mnie czysta przyjemność😀 🏇
ovca   Per aspera donikąd
19 czerwca 2010 18:23
No masz, taka ekipa, że sama nie wiem, komu kibicować  🏇

myślę, że jednak me serce skradnie Turbokucynka  😁
Wichurkowa   Never say never...
19 czerwca 2010 19:14
Owca to ten przejazd zadedykuje Tobie😀  Będziemy ze Speedy szałowo ubrane hahah
ovca   Per aspera donikąd
20 czerwca 2010 12:34
haha  😁

"Zapraszamy teraz panią Dagmarę M na klaczy O'fields Speedy, przejazd ze specjalną dedykacją dla Katarzyny W"  😂

aha, ja jednak będę chyba tylko w sobotę i niedzielę- w piątek pomagam wieść konia z Poznania.
Wichurkowa   Never say never...
20 czerwca 2010 14:11
Spoko,freestyle jest w niedzielę😀
reining freestyle jest w piątek, 🙂 ww. osoby jadą w piątek, a w niedzielę to nie wiem kto się zapisał
Wichurkowa   Never say never...
20 czerwca 2010 16:53
Aha,,, To ja nie wiem na który sie zapisałam,ten co był na zgłoszeniu freestyle to dotyczy pt czy niedzieli?

Bo chce jechac oba freestyle...
W piątek jest reining fre na który propozycje są razem z adrenaliną. W niedzielę jest freestyle western riders który jest w propozycjach Ligi. Zobacz dokładnie na wwr.
ovca   Per aspera donikąd
20 czerwca 2010 19:32
Faktycznie- adrenalinowy freestyle jest w piątek od 16 do 20.
Nie będę  👿 👿 👿
incognito   W życiu należy postępować w zgodzie ze sobą.
20 czerwca 2010 20:42
A na te piątkowe zawody westowe są jakies bilety do kupienia czy wejście free? 🙂
haha  😁

"Zapraszamy teraz panią Dagmarę M na klaczy O'fields Speedy, przejazd ze specjalną dedykacją dla Katarzyny W"  😂

aha, ja jednak będę chyba tylko w sobotę i niedzielę- w piątek pomagam wieść konia z Poznania.


skontaktuj sie ze mną prosze - na gg albo na PW
bilety na zawody west? ... tak jest tylko w spodku 🙂😉 a tu wszystko jest free
Jak tam i kto będzie na zawodach we Wro ? 🙂
ovca   Per aspera donikąd
25 czerwca 2010 10:45
Dziś nie dam rady- ale jutro będę od rana do nocy (  🥂 ), w niedzielę raczej też.
chyba będę ;-) jutro = sobota
No to mam nadzieję, że się spotkamy 🙂 jeśli mi się uda to dzisiaj jeszcze podjadę, a na 100% będę jutro i w niedzielę  🏇
ja nikogo nie poznam i tak - nie mam kojarzenia do twarzy z fot = przekładając na real ;-)


byłam wczoraj - sobota ;-)

mam tak mieszane uczucia odnośnie zawodów, że jak sie ogarnę to coś opowiem

kilka słów ode mnie,
na zawodach byłam pierwszy raz od chyba 3 lat - z powodów niezależnych ani nie startuję, ani nie jeżdze jako widz
postanowiłam wiec udać sie do Wrocka aby się rozglądnać co zmieniło sie w Polskim weście

a zmieniło sie sporo -

wielki PLUS dla szybkościówek - jak widać stworzenie własnych zawodów nie pod pieczą ligi wyszło na dobre, jestem pod bardzo pozytywnym wrażeniem przejazdów - zarówno ich ilości - jak i jakości - naprawdę widać że szybkościówki się rozwijają w dobrym kierunku, ze ktoś sie ze to profesjonalnie wziął...oczywiście wielki plus za wybór prowadzącego  😍 - jak profeska to profeska ;-)
widać, ze konie szkolone, że nie ma już prawie (bądz wcale) przypadkowych "rycerzyków wywijających bacikiem"

inne konkurencje - nie mnie oceniać zawodników - w pleasure duży progress, w reiningu też całkiem nieźle - widać, ze westowcy sie szkolą i pracują...

niestety wielki MINUS...
nie wiem czy to specyfika Polski, westu czy ogólnie koniarstwa... ale hmmmm, zastanawia mnie dlaczego tak mało widzów...atrakcji poza zawodami, brakowało mi czegoś w rodzaju pikniku, festynu, czegoś co sićiągnie ludzi, zainteresuje końmi , westem

przyjeżdzając 200 km... praktycznie obejrzałam kilkanaście przejazdów, pogadałam ze znajomymi i zwinęłam się... bo nic mnie nie trzymało...
dobrze, że nie wzięłam dziecka (a chciałam) bo by chyba jajo zniosło z nudów...
Ja byłam w piątek i w sobotę. Wróciliśmy wczoraj w nocy z końmi, chciałam zostać do niedzieli, ale niestety nie mogłam🙁
Jakoś tak.. jak na Wrocław przeciętnie było zarówno jeśli chodzi o poziom, obsadę jak i ogólną atmosferę. Wczoraj zawody trwały od 8:30 do 23😲0!! Gratuluję wytrwałości sędziom, ring-stewardom, obsłudze zawodów i wszystkim zaangażowanym w organizację imprezy  👍
Poza zawodami PLWiR były też zawody z cyklu Adrenalina Cup - skąd taka ilość szybkościowców?! ponad 30 par to dużo jak na Polskę haha🙂
Żałuję, że nie mogłam być z koniem bo chętnie bym pojechała reining freestyle - świetna zabawa i jak ktoś ma dobry pomysł to można zrobić fajne show.
Jak ogarnę zdjęcia to wrzucę kilka.

Pozdrawiam, w szczególności Wrocławskich westernowców  🏇
ovca   Per aspera donikąd
27 czerwca 2010 15:40
Ja byłam w sobotę i niedzielę...w sumie zawody udane, pomimo żaru lejącego się z nieba 😉 poziom przeciętny,a jeśli chodzi o sędziowanie- wypowiadać się nie będę, szczególnie dziś...

Poznałam w końcu Wichurkową i Turbokucynkę ( 😅 ), i Durę, która chyba w końcu nie wie, że ja to ja  😁
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się