Buffalo Bill

Bardzo proszę autora  o  ujawnienie  , gdzie , to co przedstawił miało miejsce?

Powiedzcie mi, że to nie dzieje się naprawdę, proszę  😵 😵 😵 Prawdziwy Meksyk normalnie  🤔

Matko, z córką, udało mi się wytrwac przeczytanie tego wątku i jestem wstrząśnięta 🙁 TATANKA musiał byc bardzo niedowartościowany w życiu, poza tym tyle szczęścia, co on to chyba nie miał nikt. Przez tyle czasu prowadzic takie praktyki i że jeszcze nikt nie wylądował w szpitalu, nikt nie próbował wyciągnąc odszkodowania... 🙁
Biedny, szkółkowy instruktor, jak mu dziecko spadnie na lekcji musi się płaszczyc i tłumaczyc, podczas gdy ten kretyn naraża życie ludzi codziennie i z premedytacją.

Ludzie, życzę wam powodzenia w tej sprawie, mam nadzieję, że ktoś wybije mu z łepetyny jego wybujałe, "kałbojskie" ego.

Mega debilizm  😵 że niby zaklinacz koni??  🤔 jakoś "karusek" na corralu nie chciał współpracować .... jakiś koszmar dla koni i zadam to samo pytanie co Watrusia- czy tam nie było jeszcze wypadku, bo to byłby cud ...

A może zainteresować sprawą media? TVN uwaga ma chyba największą oglądalność i nie raz interweniowali w sprawach dotyczących zwierzaków.

Żal patrzeć na te biedne konie i strach patrzeć na dzieciaki bez kasków lądujące na ziemi. Zero odpowiedzialności, zero poszanowania zwierząt na, których zarabiają pieniądze. WSTYD!

Przeglądając fotki odnoszę wrażenie, że to spadanie jest celowe. Albo to nauka spadania, albo nauka wysiadywania bryków. Koń nauczony bryków na wypięciu bryka. Robią to na głębokim piachu. Filmiku nie oglądałam, za słabe mam tu łącze. Na podstawie fotek można mniemać, że koń wydaje się być przyzwyczajony do faktu, że z niego się spada. Może dlatego nie było do tej pory wypadków, że koń po bryknięciu natychmiast się uspokaja ( uspokaja się? Jest to widoczne na filmikach? Czy po bryknięciu leci dalej szalejąc?)

Może bym to przełknęła, MOŻE, MOŻE- gdyby dzieci były do tego odpowiednio ubrane (kaski szczękowe, kamizelki) Gdyby obok była fachowa opieka w razie wypadku.(lekarz)  Gdyby były to dzieci którym takie spadanie jest do czegoś POTRZEBNE w dalszej karierze jeździeckiej- no nie wiem- gdyby to były dzieci specjalnie szkolone, a nie zwykli rekreanci którzy przyjechali na kolonie konne.  😵

SZOK !!!! Jako matka dziecka jestem porażona brakiem odpowiedzialności tego pana.

Tego co robi ten degenerat nie można w żaden sposób tłumaczyć czy nawet próbować zrozumieć. Kask czy kamizelka niewiele by zmieniły. TO SĄ DZIECI, których rodzice najprawdopodobniej nie wiedzą na jakie ryzyko są narażane.

Zgodnie z decyzją Polskiej Ligi Western i Rodeo, zawody na których rozgrywane są konkurencje o szczególnym wysokim stopniu ryzyka (do tej grupy kwalifikuje się właśnie to co robi tatanka) nawet jeżeli występują w formie pokazu, tracą rangę zawodów kwalifikacyjnych i nie są firmowane przez PLWiR.

Reasumując nawet PLWiR nie chce mieć nic wspólnego z tego typu działalnością, uważając ją za szczególnie niebezpieczną.

Tunrida, konie tego szaleńca mają założony patent pessoa, który z jednej strony podstawia zad, a z drugiej powoduje zebranie konia. Wiec jak ma po bryknięciu lecieć dalej, jak ma pysk linką przypięty do zadu i do tego jest jeszcze na lonży!!!

Bardzo proszę autora  o  ujawnienie  , gdzie , to co przedstawił miało miejsce?


Ponawiam , prośbę!!!!!

Mikki chyba o to Ci chodziło

BUFFALO BILL - JANTAR

PL- 82-107 JANTAR
ul. Gdańska 2

Tel. +48 502 620 535
Tel. +48 502 588 137
Fax +48 55 247 84 15

e-mail: jerzyozga@buffalobill.pl
e-mail: alinabondaruk@buffalobill.pl

Dziękuję..tak o to!.Nie czytam wszystkiego. 🙄

Moim zdaniem powinniście powstrzymać się od epitetów pod adresem tego pana.
To co robi jest niebezpieczne, głupie i od samego patrzenia włos się na głowie jeży, ale nie zapominajcie proszę o kulturze.
Poza tym, ten człowiek pewnie nawet nie wie, że wypisuje się o nim takie rzeczy za jego plecami, czy ktoś z krzyczących głośno jaki z niego "debil" itd. odważył się napisać do niego, jakoś się skontaktować, może zaprosić do dyskusji??

nawet gdybym go spotkał gdziekolwiek, to nie sadzę żeby mi się chciało odezwać do takiego pajaca.

Jest różnica między kimś kto zachował się "debilnie", a kimś kto jest "debilem" (też czasami głupio się zachowam, co nie oznacza, żem głupia 😉 ) i oceniłam nie pana (mała litera nie bez kozery) tylko jego zachowanie i poczynania wobec zwierząt i dzieci.
Podobnie jak Wrotki nie wiem czy chciałabym rozmawiać z w/w panem. Jak dla mnie to hipokryzja. Przejrzałam filmiki i powtarzane jest twierdzenie, że dobro konia ma być stawiane na pierwszym miejscu, a prezentowane jest coś przeciwnego. Osoba przy zdrowych zmysłach raczej nie wpadłaby na pomysł, żeby szkolić konia do brykania w pessoa  🤔 Nawet nie chcę myśleć co by się stało gdyby, któryś dzieciak spadł na te linki i się zaplątał. Każdy kto ma doczynienia z końmi wie, że nawet najspokojniejszy może "odwalić jakiś numer", a tu prezentowane jest kuszenie nieszczęścia. Oleju w głowie to chyba za grosz  🤔wirek:  Umarłabym chyba ze strachu jakbym zobaczyła, że ktoś w ten sposób "uczy" (nie wiem czego tak naprawdę) moje córeczki. Swojego konia też bym panu nie powierzyła, bo nie wiem jakich jeszcze atrakcji jest w stanie dostarczyć zwierzakowi.

Ja po prostu nie mogę uwierzyć własnym oczom... Napisałam do UWAGI TVN-u. Jak mi nie odpiszą, będę dzwonić. Nie odpuszczę.

Środowisko west na swoim forum już kiedyś się wypowiadało na temat Jerzego.O
http://wwr.com.pl/forum/1/2253/page/1.html

ja pisalam do UWAGI-TVN ale nie odpisali mi w ogole, bylo to w zeszlym tyg.wiec trzeba bedzie tam zadzwonic. a jak u Was dziewczyny sa jakies odzewy??

To jest "ten" Jantar?? czy jest na pomorzu jeszcze jakiś inny? Bo jeśli to jedyny, to znam osobiście osoby, które tam pracują  😲

W ogóle jestem w szoku, ze takie rzeczy się nam pod nosem dzieją...

I jak tam sprawa stoi?

Kuratorium się nie odezwało! Może tam zadzwonię ich pogonić  🏇

Myślicie, że to to samo?

http://www.farmajantar.webpark.pl/

W Buffalo Bill jest ulica Gdańska 2, a tutaj Gdańska 1... niby jedna jest w Stegnie, a druga w Jantarze, ale obie nazywają się farma JANTAR.  (Stegna i Jantar leżą blisko siebie)
Z tym, że ta wygląda o niebo lepiej.

Alice
To nie jest to samo, to dwa różne ośrodki, ale oba w Jantarze.

oooo retty- ale masakra....
ten konik z czwórką dzieci ledwo równowagę łapał, brak kasków, pętanie koni, wszystkie te bzdury, skakanie na konia... w głowie mi sie to nie miejsci!
na obozach, ze strony: " Bezpośredni udział uczestników obozu w przedstawieniach "WIECEJ NIŻ DZIKI ZACHÓD""

tym się koniecznie trzeba zając, koleś ma coś w głowie przetrącone...

mogę się mylić, ale czy na volcie nie pojawialy się już zdjęcia paru osób na brykającym koniu na lonży?

nie czytalam calego watku ale zauwazyliscie ze we fragmencie filmiku ze strony czesc filmu ma znaczek TVP Polonia? myslicie wiec ze napisanie do TVN cos da? :/

Kuratorium się nie odezwało! Może tam zadzwonię ich pogonić  🏇



kiedyś też zgłaszałam pewien fakt do kuratorium... oni sie nie odezwą, ba mają to gdzieś...
ja w końcu pojechałam zgłosić sprawę - też się nią nie zajęto...
dopiero jak zginie dziecko MOŻE... ale z naciskiem MOŻE = ktoś sie łaskawie tym zajmie

Jestem oburzona.Próbowałam rozgryźdź psychiczny profil tego pseudo-kowboja. Bardzo skąplikowany Temat. Nie wolno zostac biernym,zapewne dobrym posunięciem, który może kazdy w domu wykonac jest e- mail do PZJ. Należy zaakcentować, a w masach listów leży siła( mam nadzieję) PZJ dał mu papiery to może i je odebrać, zablokować.Robiłam trenera C w Niemczech i owa opcję podkreślano( nie wiem jak w Polsce). Myślałam już o podanie owego filmiku w forum niemieckim.

dostałam odpowiedź z prokuratury w Malborku:

W nawiązaniu do złożonego przez Panią w dniu 07.04.2010 r. do
  Komendy
Wojewódzkiej Policji w Gdańsku w formie elektronicznej
zawiadomienia
oraz
w zawiązku z nadzorowaniem przez tut. Prokuraturę postępowania w
sprawie
Ds. 1006/10 dot. narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia lub
ciężkiego
uszczerbku na zdrowiu dzieci biorących udział  w hipoterapii tj. o czyn
z
art. 160 § 1 k.k. – zwracam się z prośbą o podanie pocztowego
adresu
korespondencyjnego celem wezwania Pani w charakterze osoby
zawiadamiającej
w przedmiotowej sprawie.

problem w tym, że jestem z drugiego końca Polski i nie mam możliwości stawić się tam osobiście.
Co radzicie w takim przypadku?
Może ktoś z tamtych stron złoży jeszcze zawiadomienie. Nie chciałabym aby sprawę umorzyli jeżeli toczy się już postępowanie.

ludzie stamtąd- nie dajcie się prosić!

czy jest ktoś chętny pomóc ?

Euforia Ja moge cos podzialac, moze tam jeszcze osobiscie pojade, zobaczymy jak to wyglada....  🍴
Alice byc moze dalo by rade jak bysmy we dwie pojechaly? Zawsze razem lepiej co?  :kwiatek:

będę wam bardzo wdzięczna  :kwiatek: , może uda się uratować jakiegoś dzieciaka prze nieszczęściem  😅 . Ja juz rozmawiałam z radcą prawnym  u mnie w pracy, Prokuratura z Malborka powinna wysłać do mojej prokuratury zawiadomienie i ci moi powinni mnie wezwać na przesłuchanie. Zobaczymy co z tego będzie ale jeżeli sprawa jest juz na tym etapie to chyba należy ją drążyć nadal.

Raczej się jeździ na przesłuchania . Jest opcja przesłuchania na miejscu-ale tak bardziej w teorii.