Trawokulki - stały dostęp - rozwiązania techniczne

Przeszukałam co mogłam, nie znalazłam odpowiedzi na pytanie, jak zapewnić koniowi stały dostęp do moczonych trawokulek np w nocy?
Jeżeli nie ma opcji żeby dawać siano a koń musi mieć zapewniony dostęp do paszy.
Jak to zrobić ?
Hermes   Może i mam podły charakter, ale za to dobre serce.
06 czerwca 2023 21:09
julia, odezwij się do Nirv, jej senior dostaje tylko moczone z tego co kojarzę. Ma wprawę w takich akcjach
Tak, Pams z racji problemów z zębami nie dostaje siana, nie może być też na trawie niestety 🙁 stoi na trocinach albo torfie.

W zeszłym roku kolki się nasiliły (często wystarczyła nospa, ale czasem kończyło się płukaniem - rekordowa ostatnia kolka to ok 4,5h, w 6 osób biegających z wiaderkami, mega dużo miał w żołądku słabo pogryzionego siana i trawy). Od tej kolki Pams stoi tylko na papkach, teraz próbowaliśmy po troszku dodawać mu trawy, ale miał znów bóle i odpuściłam.

Jego menu żywieniowe wygląda tak:
Od rana do wieczora ok 6-7 posiłków, czasem mniej, jak słabszy dzień ma. Posiłki złożone z trawokulek + pasza/meszyk, bo samymi trawokulkami gardzi.
Kolacja ok 21-22 ze wszystkimi ziomkami (taka jak wszystkie posiłki oczywiście).

No i noc wygląda tak, że na samo zamknięcie stajni wrzucam mu do boksu wielkie wiadro (42 litry, zapełnione gdzieś w około 3/4, może ciut mniej) tej jego papki. Oprócz tego w boksie ma żłób zawieszany z Ziołosieczką ze Smakołyka. Jest to jedyna sieczka którą jaśnie pan raczy jeść, a jest bardzo „siankowa” + nie boli go po tym brzuch.

Aczkolwiek jak trafi się pazerny koń to zje na raz wszystko, chociaż tak żywiony Pamek jest po prostu cały czas nażarty. Z początku chętniej jadł, teraz już chyba na trochę dość 🤣

Z ciekawostek - Pams praktycznie nie pije wody w postaci wody z poidła. Starcza mu to co dostaje w trawokulkach. Za to sika sporo 🙈

No i pierwszy raz w życiu (a znamy się 14 lat) jest serio tłusty. Ma kawał dooopy i szyjsko, a łydka zatapia się w tłuszczyku 😅 Zdjęcie na padoku i w garażu przed dietà trawokulkową (tzn jadł 3x dziennie na mokro i siano), zdjęcie z siodłem - jakoś z zimy. Od końca sierpnia 2022 na trawokulkach.
996BF8F0-776D-43E1-8D41-41EFF810BBB9.jpeg 996BF8F0-776D-43E1-8D41-41EFF810BBB9.jpeg
2DFD690B-3B1E-49B2-BB64-C9BE8226BD51.jpeg 2DFD690B-3B1E-49B2-BB64-C9BE8226BD51.jpeg
9FCE3478-6D8D-4B1C-BD16-3DFA644F63CD.jpeg 9FCE3478-6D8D-4B1C-BD16-3DFA644F63CD.jpeg
7EA7ADCA-9379-4F44-A148-DBB6E4B58F3B.jpeg 7EA7ADCA-9379-4F44-A148-DBB6E4B58F3B.jpeg
BUCK   buttermilk buckskin
07 czerwca 2023 08:21
widziałam w stajniach kastry budowlane zamiast wiadra, czyli to gdzie na powyższym zdjęciu Pams chowa żółte wiaderko 😉 wyzwaniem to jest zima i skrajny upał.....
Nirv, bardzo wielkie dzięki za odpowiedź. Pocieszylas mnie bo jestem po nieudanej próbie karmienia trawokulkami.
Zastanawiam się jak połączyc życie zawodowe z karmieniem konia kilka razy dziennie.
Boks mam angielski więc przy większym mrozie pewnie zamarznie ta papka... No i upały też mnie przerażają. 😕
Potwierdzam: mój senior ze startymi zębami też nie chce samych trawokulek. W sezonie pastwiskowym to nie problem, bo nadal pobiera i wykorzystuje trawę i wówczas jest w chowie bezstajennym. Nasze rozwiązanie: zimą podstawą diety są wysłodki niemelasowane. Do tego trochę trawokulek, paszy (mam dostęp do taniej - i tak chodzi o smak, nie składniki), w okresie przez zmianą sierści dochodzi siemię mielone. czasem owies gnieciony, o ile nie ma od niego rozwolnienia, bo miewa. Wszystko namoczone. Nierozwiązywalny problem? Co zostawić na noc w boksie koniowi, którego sieczka nie interesuje. Dodam, że zadawanie paszy 7 razy na dobę nie wchodzi w grę. Koń jest w kondycji umiarkowanej, nie zagłodzony.
BUCK, kastry byłyby spoko na noc, ale jak ma się taką świnię jak mój Pams który przesuwa wiadra/kastry, przewraca itd to jest problem. U nas to wiadro najlepiej się sprawdza - mam uwiąz w boksie i karabińczykiem zaczepiam wiadro, żeby na luzie stało, ale nie dało się go wywalić 😂

julia, U nas stary prędzej by się zagłodził niż żarł same trawokulki. Żaden posiłek nie jest czystymi trawokulkami. Dosmaczam mocno pachnącym bananowym musli (np Hoveler Oldie), meshe (różne, mam 2 zawsze na miejscu i często do jednego posiłku dodaje a to mesz1, do innego musli itd). Czasem samo siemię. Kombinuję, bo panicz wybredny
BUCK   buttermilk buckskin
07 czerwca 2023 14:51
Nirv zaczynam się godzić z myślą, za parę lat to będę się musiała przeprowadzić by mieszkać bliżej pensjonatu co ogarnia bezzębnych , tak jak u Ciebie czy u diuk 🙃
Nirv, a jakie trawokulki najlepiej mu wchodzą ?
W jakich proporcjach dodajesz pasze lub mesh do tego wiadra 45 l?
julia, Smakolyk 🙂 na noc dostaje ok 2-3 miarki mixu wyslodki + otreby + siemie, do tego ok 1-2 miarki paszy (w zaleznosci jak mu wchodza aktualnie), czasem jak gorzej je to dorzucam 0,5 jakiegos meszu na przyklad. I ok 3-4 miarki trawokulek. Z tego wychodzi prawie cale wiadro - odkladam ze 3,5 miarki juz gotowego na sniadanie. 🙂
Nirv, jak sobie radzisz z padokowaniem gdy inne konie są na trawie ?
julia, niestety próba wypuszczenia na pastwisko skończyła się bólem brzucha 🙁 na szczęście mam konie które też nie mogą na trawę (hucuł rzucający się na inne konie, kucyki, czy wałaszek który miał mięśniochwat), więc stoi na swoim padoku obok innych koni. Z resztą tak jak na codzień, on stoi sam na padoku niestety, bo jego padok jest sterylny względem siana, a cała reszta ma siano w paśnikach.
julia, Może musiałabyś zmienić trawokulki?
Mój się wypiął na wszystkie sieczki i na niektóre trawokulki. Znalazłam takie, które pałaszuje bez problemu (chociaż zauważyłam, że czasami mu to dłużej zajmuje). Może te inne mu nie smakowały, nie wiem...

lolka1, I jak senior w chowie bezstajennym? Ile razy dziennie jest karmiony wtedy?

Co do zostawiania paszy na noc...a może sianokiszonka? Tylko te gotowe drogo wychodzą...
BUCK   buttermilk buckskin
16 czerwca 2023 10:12
Sankaritarina a które je bez problemu ?
BUCK, Największym uznaniem cieszyły się te z Hartoga, Ryś i jakieś takie tańsze z allegro (o ile dobrze pamiętam, Granula) też były spoko.
Bardzo fajne i bardzo zjadalne są podobno trawokulki z Hovelera i z Hippolyta.
Sankaritarina, senior od zawsze tak żył i nie zmieniamy niczego na stare lata. Dodam, że lat 26 wsiadany dwa, trzy razy w tygodniu na krótki spacer, czasem tylko stęp. Karmienie w zimę: rano i wieczór, w środku dnia tylko w najgorszym okresie, czyli marzec - kwiecień, początek maja. Niewiele mogę na to poradzić, bo i tak mój koń jest specjalnie traktowany, sprowadzany do boksu na karmienie itp. Przyjeżdżam, kiedy dam radę i daję mesz, również latem. To układ daleki od ideału, ale koń wiosną błyskawicznie odzyskuje kształty🙂 Co daje nadzieję ludziom, którym, tak jak mnie, nie udało się zapewnić zwierzęciu super warunków.
Z problemów technicznych...koń od tygodnia bez siana i trawy. Niestety nie może mieć trawokulek całą noc dostaje porcje, inaczej zjada wszystko na raz i kolkuje.
Zaczął obgryzać drewniane elementy stajni.
Jestem zrozpaczona. Nie wiem już co robić. Przez noc zjadł pół belki konstrukcyjnej.
Może macie jakieś pomysły. Nie chodiz mi o zabezpieczenie stajni bo poprostu zmienię boks ale dlaczego to robi, nigdy nie gryzł, i jak temu zapobiegać.
BUCK   buttermilk buckskin
20 czerwca 2023 08:14
julia coś na uspokojenie ? mi się takie gryzienie, oprócz głodu, kojarzy z nerwicą. on ewidentnie musi w kółko coś rzuć, a jedzenie ma wydawane w określonych porcjach, co ewidentnie go na maxa frustruje
Nirv, ile kulek na miesiąc zjada twój koń ?
julia, A da radę mu wrzucić jakieś gałęzie? Orzech laskowy...? Sosna...? Czy inne choinkowe...? Będzie miał zajęcie.
Sankaritarina, myślę że mogłoby mu to zaszkodzić. Koń oczywiście próbuje jeść trociny i te drzazgi które zgryza że ścian ale myślę że na próbowaniu się kończy no już minęła chwila i nic się nie dzieje. Nie mniej faktycznie nie bardzo wiem jak zapewnić mu zajęcie.
julia, miałam ten sam kłopot. Mój rzucał się na te trawokulki i znikały raz dwa. Wprowadziłam wiec stopniowo - co noc co raz więcej, aż doszliśmy do ok. 3,5kg w kastrze. Czasem rano coś na dnie zostaje, czasem jest wyjedzone wszystko. Nie mam możliwości dostarczają mu, szczególnie w nocy co 2h jakieś porcji - wiec tylko taka opcja weszła w grę.
Mój 30-latek nie radzi sobie z sianem już - wiec to nasz jedyny ratunek na noc do bosku.
RR4, u mnie,, coraz więcej ,,skończyło się kolką.
Teraz podaje trawokulki w ilości 1 kg co 2 godizny, ale w nocy też nie wstaje. Daje mu o.22 .00 kulki plus ok 400 g otrąb ryżowych i pół miarki musli.
Mam też takie przemyślenia że dawniej konie się karmilo 5 kg owsa 2 x dziennie i 10 kg siana podzielone na dwa razy dziennie i konie też żyły i jakoś wyglądaly. Fakt że też pracowały zwykle dość dużo więc.mialy zajęcie...a jak siano się skończyło to zjadaly słomę że ściółki...nie było idealnie ...
julia, moja rodzina hoduje konie od kiedy pamiętam, a urodziłam się i dorastałam w poprzednim tysiącleniu. Nigdy ogoniaste nie dostawały 5 kg owsa i 10 siana. Zawsze siano było podstawą, a owies dodatkiem przy pracy. Słoma uważana, za zapychającą i powodującą kolki, zatem koniom nadmiernie wyjadającym słomę dawało się więcej siana.
_Gaga, no ja się wychowałam podobnie jak ty a w moich okolicach tak żywiono konie 🤦 są stajnie gdzie nadal się tak żywi...


Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się