STOP Skaryszew

Tara zbiera na 700 koni. Mają juz ponad 40 tys

Ciekawe co oni zrobią taka ilością koni. Zapewne będa kolejne zbiórki na utrzymanie ich 😲 🤔wirek:

ElaPe Dokładnie!. Przecież to ogromna liczba koni. A gdzie kowal, wet, lizawki i inne...

Oni chcą je wykupić i powciskać ludziom. Chcieli mi wcisnąć 4 sztuki na pensjonat, bo 'mam dach nad głową'. Konie będą własnością fundacji i mają mieć zapewnione łąki mi nie wolno im nawet wyjść na uwiązie, żeby ktoś inny niż ja je wyczyścił. Za pensjonat mam im wystawić faktury i koszty leczenia i kowala mam ponosić ja  😂 Ale jak powiedziałam, że mogę wystawić fakturę jak każdemu na 900-1000 zł za sztukę to dziewczę zaczęło się wydzierać, że przecież utrzymanie konia to 100 zł i na tyle mam im wystawić fakturę a koszty pokryć ja.  🤔wirek:

RETNADA, nie zgodziłaś się na 100 zł? Przecież to oferta nie do odrzucenia Ty niedobra Ty  🤬
😂 😂 😂

RETNADA, do mnie też dzwonili. Ale chyba bardziej normalna osoba, bo nie była zdziwiona jak podałam kwotę i pytałam kto podpisze umowę na te konie.

RETNADA No wiesz co. Oni oferują stówkę, a Ty się nie zgadzasz... Tym bardziej jak nikt inny nie mógłby się zajmować końmi tylko Ty.. Ehhh..  🙇

Tara zbiera na 700 koni. Mają juz ponad 40 tys



🤔 🤔 🤔 🤔

nie ogarniam  😵

Może za te 40 tys to by dachy wyremontowali i kupili siano??
AAAaaa nieee oni wolą siano brać od ludzi ze wsi, a potem wywalać na łąkę wszystko, aż zgnije...


RETNADA - opadło mi wszystko.  ps. ciekawe czy ktoś poszedł na to... 

Maja juz ponad 56 tys z samego pomagam.pl. procz tego robia bazarki. Cel: 1 milion. Wariactwo.

Ciekawe co oni zrobią taka ilością koni. Zapewne będa kolejne zbiórki na utrzymanie ich 😲 🤔wirek:4

I to jest najgorsze. Najpierw wykupują hurtem a potem płaczą jacy to oni biedni bo na siano nie mają.

jesu... ja jestem za pomaganiem, zbieram bidy jak mogę... ale mnie to przeraża  🙁 czy ja bym zakazała uboju koni? tak i nie przekonują mnie wszelakie argumenty. Czy da się to zrobić? Nie! Te pieniądze powinny być przeznaczone na zmianę prawa o samych rzeźniach dla koni, jak i na wywalczenie zakazu wywozu żywca z kraju. Przykre? Owszem, ale stąpajmy po ziemi.... Mają kasę na ok. 30 koni już i co dalej? Zbiorą powiedzmy na 100. Za co potem będą je karmić i leczyć? Mam własne dwa, wiem ile kosztuje jak zaczynają się problemy.... Tara jest bardzo starym schroniskiem, jak byłam dzieciakiem całe kieszonkowe wrzucałam do puszek, wybiegałam z płaczem ze sklepów, bo na puszkach były makabryczne zdjęcia.... a potem będąc już pełnoletnią, jak brakowało im kasy na siano, pojechałam z tatą i chcieliśmy odkupić źrebaka. Jako konika rodzinnego. Nie sprzedali... Nie pamiętam kwoty, przeliczyliśmy wtedy, że starczyłoby na siano dla koni na miesiąc. Wtedy usłyszałam, że z tary wyjeżdżają tylko martwe konie. Od tego czasu mnie to przeraża... Pamiętam jeszcze jak nie mieli kasy na kastrację i ciągle coś tam się rodziło. Jestem przewrażliwiona na krzywdę zwierząt, popieram niesienie pomocy, ale błagam o odrobinę rozsądku. Z drugiej strony raz jeden zadzwoniłam do tary, że toz ma konia z interwencji, że są w stanie ponieść koszty leczenia, ale potrzeba domu - odmówili bez zastanowienia 🙁

Uwazam dokladnie tak samo.
Ciekawa jestem kiedy polskie fundacje zrozumieja ze nie tylko ze zbieractwa sie zyje ale trzeba miec jakas polityke przynoszaca I dochod.
Za granica nie jest niczym dziwnym dodatkwe szkolenie koni przed adopcja, celem znalezienia im domow I poznania lepiej ich charakterow czy umiejetnosci.
Zarowno konie jak I ci co chca adoptowac zwierzaka musza przejsc weryfikacje.
Organizowane sa nie tylko zbiorki ale roznego rodzaju akcje uswiadamiajace I szkolenia w celach zarobkowych by nie liczyc tylko I wylacznie na to co wplynie z datkow, ale I by dac cos od siebie. To powinno byc bardziej jak prowadzenie rozsadnie firmy z biznesplanem niz na zasadzie a jakos to bedzie, naiwni zawsze sie znajda.

Wiecie co, u nas jest trochę debilne prawo. Bo chcąc być fundacją, OPP itp. nie można być instytucją zarobkową. Czyli jak mamy np. fundacje to można legalnie zbierać kasę, ale nie może zrobić teatrzyku i sprzedawać biletów. Dla mnie to chore, bo powinien być nacisk na kontrolę wydawania tej kasy a bardziej liberalnie podejść do sposobów pozyskania.

bera7,
Można, tylko pozyskane w ten sposób pieniądze trzeba wydać na działalność statutową. Jest również ograniczenie, że ta kwota nie może być większa niż, bodajże, 100 tys. zł (gdy przekroczy się ten próg, to zaczyba się działalność gospodarcza fundacji).
To tzw. działalność odpłatna. Fakt, że, o ile pamiętam, nie można jej prowadzić,  gdy jest się OPP (1%).
Przepraszam za ewentualne błędy, piszę z telefonu.

Bera7, dlatego fundacje często zakładają działalności, z których zarobione środki przekazują swojej fundacji, tak jest np.w fundacji Jurka Owsiaka, wszelkie gadżety (koszulki, długopisy, bryloczki i inne pierdoły) sprzedawane są z  działalności, która należy do fundacji, czy tam na odwrót. Była nawet nagonka, że Owsiak zarabia fakturując WOŚP 😀
To samo można zrobić w innych. Konie mogłyby zarabiać a pieniądze byłyby przekazywane jako darowizna.

ibmoz, przy OPP nie można.

Megane, to ma sens jeśli to jest duża fundacja, są etaty itp. Problem kiedy mała fundacja, ludzie robią społecznie i raczej "akcje" niż stały plan. Akurat mam przykład zupełnie nie zwierzęcego stowarzyszenia, które boryka się gąszczem przepisów, bo choć zrobić można dużo to nie zawsze przepisy pozwalają.

Maja juz ponad 56 tys z samego pomagam.pl. procz tego robia bazarki. Cel: 1 milion. Wariactwo.


O ja prdl... I to jak pisane "Wpłacajcie pieniądze!"

😤 😤 😤

Oni mogą uzbierac dużą kwotę, bo ona rosbie w przerazajacym tempie - 70 tys na koncie

zobaczcie ile zbiórek jest na pomagam.pl od zwykłych osób

https://www.google.pl/search?q=pomagam.pl+skaryszew&ie=utf-8&oe=utf-8&client=firefox-b&gfe_rd=cr&ei=Q02KWKfHL8fi8AfPxJf4Cw


a Tara już ma ponad 71 tys

https://pomagam.pl/fundacjatara

pięknie, ja mam na tymczasie u siebie kobylę starą , po ktora jakos własciciel sie nie zglasza, nie płaci i gdzies ją musze upchnać. i teraz musze ja do skaryszewa wywieżć 700 km zeby ktos ją wykupil? macie pomysł?
nie mogę trzymac i leczyc z milosci do zwierzat cudzego konia, a trwa to juz kilka miesiecy, chce ktos konia za darmo? nawet jeździc sie da! tylko trzeba utuczyc

OBIBOK, zrób zbiórkę na pomagam.pl 😁 Ale na darmowego konia to zawsze ktoś chętny, zwłaszcza młode i niepokorne nastolatki (najlepiej jakby koń był narowisty i problematyczny ale zwykłego nudnego też wezmą), a jak chudy to pewnie jakaś fundacja się znajdzie i dopisze ładną historyjkę 😂

cholera, mają 75... jakto dalej będzie tak rosło, to zbiorą tą bańkę  🙇 ale będą jaja...

Też tak podejrzewam, bo już 80 tys, w noc 10 tys przyszło, a w dzień 30.

Eee...nooo... niech zbierają i pomagają, niech tylko te pieniądze pozniej pójdą na zwierzaki. O właśnie, a jam tam Pałac Centaurusa? Odrestaurowany?  😂
Wykupią masè koni, nakręcą rynek, za rok koni bedzie jeszcze wiecej. Wyżywić to trzeba, dach nad głową zapewnić. Ciekawe jaki mają na to wszystko plan 😉 oprócz upychania po pensjonatach za małe pieniądze, ew adopcje czesto u ludzi, ktorzy pojecia o koniach nie mają...

Bera7, akurat Tara, Viva to duze fundacje.
Kolezanka prowadzi taką małą, malutką... nie zbiera pieniedzy a finansuje z firmy, tzn z takiego właśnie układu. Ja to nazywam pralką, bo dzięki zniżkom i ulgom obecnie ma kilkanascie ha łąk (zaczynała od 5) i budynki stajenne z czerwonej cegły i kamienia, a na podłodze w stajni dębowa posadzka. Ogólnie mogłabym tam wstawić sobie łóżko i tv i normalnie mieszkać 😉

Bo to Orkiestra Końskiej Pomocy i bijmy rekordy kto uzbiera więcej.  😉

niech zbierają i tak nie każdy będzie chciał im sprzedać  konia to raz... dwa będzie brak kasy na utrzymanie i płacz... a wtedy neiktóre służby chętnie zajmą się kontrolą szeroko pojętego dobrostanu, paszportów itp.

może i nie każdy, ale patrząc obiektywnie jak zbiorą bańkę, to wykupią 200-300 koni.... i właśnie te cyferki robią mi dziurę w mózgu... bardzo delikatnie licząc, jako taki dobrostan to 500zł/mc/koń czyli 500x12x200 jakoś znowu cyferki przytłaczają... i co oni zrobią z taką ilością dodatkowych koni??? już sam transport to przedsięwzięcie logistyczne! z przerażeniem patrzę na to 88 tysi już... sama bym chętnie uratowała je wszystkie, ale to dobra wygrana w lotto będzie mało....

Raz w roku bys musiala szóstkę trafić!

mhhh ja sobie przysięgłam, że jak trafię w lotka, to bańkę wiozę w walizce do konkretnej fundacji  😉
A tara ma już 91.000...

Hodowcy na pewno zatarli już ręce i wydzwaniają jeden do drugiego z tekstem "Jest okazja! Dawajcie wszystkie dziady jakie macie, wystawiamy na sprzedaż! Mam takie dwie chabety co rzeźnia ich nie chciała, postawię, wytnę wzorki na doopie i pójdzie". A pani Scarlett walcząc ze Skaryszewem napędza mu koniunkturę. Sama będąc takim hodowcą wzięłabym na taką okazję dokładnie to, co nie miałoby szansy normalnie pójść.