Długość naszych ramion (ANKIETA)

A to ciekawe z ankiety wynika, że większość dotyka a mi brakuje ok 2 cm  🙄
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
04 lipca 2016 19:13
niby większość, ale na pewno nie 95% jak było z cała stanowczością stwierdzone 🙂
Jestem pod ogromnym wrażeniem dziewczyny, ile wy macie wolnego czasu i energii na takie nie wnoszące nic do życia dyskusje. Ale co kto lubi 🥂
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
04 lipca 2016 21:02
Zaznaczenie odpowiedzi TAK lub NIE aż tak dużo czasu ani energii nie zabiera 🙂
ElaPe, a KTO twierdził, że 95% dotyka? Kto i gdzie?

Ja stanowczo twierdzę, że 95% populacji ma stałą (jasne, że w przybliżeniu, w takim, jak się przyjmuje w pomiarach) proporcję pomiędzy długością kości ramiennej a długości tułowia. Twierdzę tak na podstawie danych antropometrycznych.
Jeśli ktoś nie jest w stanie dotknąć kości biodrowych łokciami siedząc w siodle, to albo przyczyna musi być inna niż ta proporcja, albo jest wyjątkiem zauważalnie nieproporcjonalnym typu "gabinet cudów" (czyli te 5% wyjątkowej populacji).
Długości przedramion różnią się znacznie pomiędzy ludźmi, podobnie jak długości łydek. Długości kości ramiennej i tułowia też się różnią. Ale TA proporcja jest niemal stała. I jedyne, co może temu zaprzeczyć, to konkretne dane z atlasów antropometrycznych.

Niestety, twoja ankieta kojarzy mi się z czymś takim: Czy umiem wyliczyć liczbę pi?
Nie umiem? To liczba pi może być dowolna!  💃
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
05 lipca 2016 13:22
NO wydaje mi się że to głównie ty cały czas toczyłaś zażartą dyskusję, że 95% populacji ma identyczne proporcje i w związku z tym nie ma problemu z dotknięciem łokciem kości biodrowej.

tarzan44, naprawdę - patrzysz na te zdjęcia i Nie Widzisz, CO jest zupełnie nie tak???
Ręka jest zupełnie nie tak. Gdzie jest prosta linia od łokcia do wędzidła? Gdzie są łokcie lekko dotykające bioder (zamiast z tyłu pleców)? Niech ktoś ci dobrze ustawi rękę.
Tak jak jest, jest przemożne wrażenia, że nawet na długaśnych wodzach trzymasz się wodzy i dociągasz się do pyska.


Cytat: asio Czerwiec 21, 2016, 12:55:25

Przyciągnij łokieć do bioder, dotkniesz tzw "kolca biodrowego" łokciem?  Teraz jak to czytasz i siedzisz wygodnie na krześle.  Zsuń się nieco tak by mieć uda  jak na koniu. Tak masz mieć rękę- łokieć blisko tak by czuć "kolec biodrowy", a na koniu rozluźnij się, przypilnuj tego  a potem naturalnie tak już zostanie.



asio, mogłabyś "olinkować" link?

_Gaga, antropometria mówi, że każdy (są wyjątki, ale to wyjątki) człowiek koniec łokcia ma na wysokości talii, do kości biodrowych miednicy ciut brakuje. Ale mówi też, że zakres ruchu obojczyków jest potężny. Stawy barkowe możemy przyciągnąć do uszu, a możemy mocno pchnąć w dół. Dotknięcie kości biodrowych nie jest specjalnym problemem, o ile ramię jest prawie pionowe. Jeśli jest wysunięte do przodu, oczywiste, że tworzy się trójkąt i łokieć jest znacznie wyżej (przy tym samym punkcie stawu barkowego, tej samej wysokości acromion).


Grr. Dałam się zwieść. Jest tak, jak pisała KaNie, i jak mi się cały czas wydawało. Łokcie bez problemu dotykają kości biodrowych gdy jest się W SIODLE. Sprawdziłam, pooglądałam 10 jeźdźców -od zielonych do niezłych. Ktokolwiek siedzi naturalnie wyprostowany, a ramię luźno zwisa z luźnego barku - nie ma najmniejszych kłopotów, niezależnie jakie proporcje ciała. To jest jakoś tak, że siodło podpiera miednicę w taki sposób, że oś kręgosłupa się zagłębia (głowa w pionie) i łokcie same "szukają" okolicy kości biodrowych. A gdy ktoś wypycha ramiona do przodu, rotuje miednicę (do tyłu), usztywnia barki (także garbiąc się) - nie ma najmniejszych szans sięgnąć.  Gdy grawitacja dział swobodnie - nie ma z tym kłopotu. Choć na siedząco czy stojąco łokcie są wyżej.
Dałam się zwieść, bo przed kompem mam rodzaj siedziska klęcznika, czyli pozornie podobnie jak na koniu. I nie sięgałam. Ale to siedzisko jednak bezpośrednio podtrzymuje kręgosłup, a w siodle kręgosłup jakby opadał w miednicy.


No to jesteście wyjątkowe. Reguła jest na tyle powszechna, że ma miejsce w podręcznikach, w wielu podręcznikach.
Jak również antropometria jest zgodna: czy kobieta, czy mężczyzna, smukła czy krępy - niemal każdy (w pozycji stojącej) ma łokieć tam gdzie talia, pomiędzy żebrami a miednicą. Kto ma dłuższy tułów - ma dłuższe ramiona. Jasne, że istnieją ludzie nieproporcjonalni, ale jest ich mało, rzędu 5%.


kenna, no chyba nie rozumiesz. Łokieć w talii wypada w pozycji stojącej i siedzącej na krześle u 95% populacji. Te same 95% populacji bez problemu, będąc w siodle, ma łokcie w okolicach kości/guzów biodrowych o ile bark jest nisko = luźny a ramię niemal pionowo i nieodwiedzione od boku, jak pisałam z Horse&Hound: luźne barki, proste plecy, ciężki łokieć...

sumire, albo chyba się garbisz, albo chyba należysz do 5% nienormatywnej populacji. Ale skoro twierdzisz, żeś małpa - masz prawo.

Ja dotykam. Nawet jak siedzę tak o a nie na koniu. A dalej jeżdżę gorzej niż quanta  😂 😂 😂
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
05 lipca 2016 13:54
No bo to, czy ktoś dotyka łokciem lub nie kości biodrowej nie oznacza że jeździ lepiej czy gorzej 🙂
Otóż to. Ja dotykam tak, że łokcie niemal w majtki sobie mogę wsadzić. Mam długie łapy po prostu.
Jeżdżę dalej jak kupa, nic się nie zmieniło 😀
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
05 lipca 2016 15:35
amnestria, mi na stojąco łokcie pod pępkiem wypadają. Łapy mam jak małpa a i tak jakoś mi kiepsko jezdziectwo wychodzi...
ElaPe, mówisz o 2 różnych rzeczach. Tak, nadal twierdzę, że dla sprawnego, elastycznego jeźdźca dotknięcie łokciem kości biodrowych nie powinno być problemem (w siodle), choć wymieniałam niektóre wyjątki. Ba! Jest to zalecana (co nie znaczy, że konieczna, konieczny jest dosiad opisany w Przepisach) lokalizacja dla łokci w jeździe ujeżdżeniowej: lekko z przodu muskając kości biodrowe. Może być wiele przyczyn dlaczego dla kogoś jest to trudne, ale nie ma takiej opcji, żeby tą przyczyną była odmienna od powszechnej Proporcja Kości Ramiennej do Długości Tułowia, chyba, że ktoś należy do 5% populacji nie uwzględnianej przy żadnym projektowaniu (tacy ludzie też są, np. hormon wzrostu zadziałał z różną skutecznością w nasadach różnych kości; tak jak są ludzie, którzy mają różne długości kości po lewej i prawej stronie ciała).
Pisałam też, że co ma ułożenie łokci do tego, czy ktoś umie jeździć. To "ktoś" sobie wymyślił, z niejasnych powodów wziął do siebie.
Jednak w żadnym wypadku możliwość dotknięcia łokciem kości biodrowych przy prostych plecach (tzn. optymalnych kifozach i lordozach) nie jest miernikiem długości kości ramiennej. Tym miernikiem może być wyłącznie miara wg układu SI (bo taki powszechnie obowiązuje).
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
06 lipca 2016 13:33
Jedna z tych, co to jak Amnestria może sobie łokcie w majtki wsadzić 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się