Kącik Rekreanta cz. VIII (2015)

carmina, tak, u nas brzuch odkryty, ale przez te powiewające boki derki nie siadało mu nic ani na brzuchu ani na okolicach intymnych 😉 które też były wcześniej zmasakrowane. Chciałam dokupić klapę na brzuch, ale okazała się niepotrzebna - oczywiście tylko w przypadku mojego konia. O rany, aż mnie ciarki przechodzą na wspomnienie tamtej stajni i tych chmar robactwa - nawet na Mazurach w stajniach czegoś takiego nie widziałam nigdy.

ententa, obawiam się, że zdjęcia nie będą się nadawać do publikacji tym razem 🙂 To były pierwsze skoki w nowym siodle i w nowych butach, siedziało mi się koszmarnie źle i wylatywałam metra nad konia na każdym skoku 😀 Jak dostanę jakieś foty to zobaczę, czy coś się nadaje do wrzucenia 😉

Nirv, byliśmy w Podkowie. A wy gdzie jedziecie? Na Legię może?

Dzionka, najprawdopodobniej tak, jeśli ogarnę kilka rzeczy, jeśli nie to jedziemy w niedzielę do Rasztowa. Zgubiłam badania moje 😁 potrzebuje ogarnąć szczepienia (nie mam wbitej drugiej bazówki) i jakieś tego typu pierdoły, ale czasu mało. A wy gdzie teraz jedziecie?

Nirv, w Korytach w niedzielę chyba tez są zawody. My nie wiem gdzie teraz, bo trener co tydzień do końca maja jest na zawodach WKKW :/ Myślę nawet nad pojechaniem z koleżanką ze stajni bez niego, chociaż to wróży pewnie katastrofę. Liga Mazowsza mi się spodobała i chętnie bym ją pojeździła 🙂

brzezinka, dziękuję 🙂 ano byłam, koleżanka - wtedy jeszcze właścicielka kobyły wysłała ją na miesiąc do Wierzawic na tuning, ja się w ostateczności na nią zdecydowałam i stamtąd odebrałam 🙂 Sinfonie jakaś bardzo wysoka nie jest, ale jest kawał konia, chciałam jej założyć veredusy M 😁 nie dopięłam ich


I jak zadowolona jesteś z tuningu...? Bo chyba ten sam trener nam konie tuninguje  😁

brzezinka, ten sam. Zadowolona jestem 🙂 Kobyła fajna, jak pojechałam tam to wsiadłam jeszcze na miejscu, kilka wskazówek dostałam dotyczących mojego jeździectwa na niej, teraz muszę to wdrożyć w życie, bardzo bym chciała przyjeżdżać raz na jakiś czas na długie weekendy na tuningi (i kobyły i mnie)  zobaczymy jak to wyjdzie 😁

Dzionka, ja mam akurat możliwość zabrania się na Legię teraz, ale jeszcze się zastanawiam. Muszę wykupić licencję, ale to dopiero w maju będę miała jakiś fundusz na to, więc nie mam parcia strasznego na pojechanie na Legię, bo i tak tylko bym pojechała LL, a kobyła mogła by się zastanawiać co ma z tym zrobić, bo raczej nie przeskoczyć 😁

Jeszcze taka Sinfonie, żeby nie było, że taka grzeczna 😁
[img]https://scontent-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xfp1/v/t1.0-9/19722_881421675248183_2062847755808390329_n.jpg?oh=75918650715e42e408e5eea945d135b2&oe=55A16EF7[/img]
[img]https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xfp1/v/t1.0-9/11130142_881994381857579_963236288370290791_n.jpg?oh=3e9f0000cb402a14afb34e4e43b593ca&oe=55DA52D8&__gda__=1436996419_4f7a2b8ffca07621e07ee4b023d56ee3[/img]


I portretowe
[img]https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xta1/v/t1.0-9/1506770_881954941861523_6987961011130779313_n.jpg?oh=b2b97be5dbd6c53cc052f5bb0cf1e899&oe=55AF1133&__gda__=1436754701_34419783596301c2916836fa3a22da70[/img]

brzezinka, ten sam. Zadowolona jestem 🙂

To tak jak i ja. Dziś właśnie naszo rude rozpoczyna trzeci sezon współpracy z tym Panem  😀

Nirv, dobrze rozumiem, że kupiłaś kobyłę? Już tak dla siebie czy też na handel?

ententa, nudy, obijamy się mniej lub bardziej 🙂 dziś po robieniu nóg mieliśmy spa, zaplatanie, plażowanie, panowanie nad strachami i takie tam 🙂 fajnie jest, wiosna 🙂

Burza, pioruna pyszczek jest zawsze taki pocieszny, ze wywołuje zawsze uśmiech 🙂

Hermes, ładny się trafił 🙂 na mojej twarzy też 🙂 dziękuję.

Burza Piorek wygląda jak milion dolarów 🙂

EDIT:
Fryzu już się buja w zaprzęgu

Burza ej serio serio, przesliczny ten twoj Pioruś, taki no! pozytywne emocje wzbudza 😀

Atea ooooooo Pani, klasa!! jak sie zachowuje czarnuch? bo wyglada oblednie  👍

brzezinka No jest duże prawdopodobieństwo bo Glinnik i Leśna to taki must have 🙂 więc może może się spotkamy 🙂 Btw ale "małe" Nikitowe wyrosło!! Przecież on był dopiero co takim pyrdkiem!

tuch zazdroszczę wycieczki, my co raz się szykujemy i pogoda krzyżuje plany :/

tulipan Pięknie Szymek wygląda



Doczekaliśmy się ujeżdżeniówki i...jakże Bondzio potrafi machać kończynami  🤔 Termin odznaki się zbliża, wczoraj poskakane. Podejście konia przed skoczeniem pierwszej przeszkody "Mam już dość tego deptania kapusty, coś się tak uparła...tylko katowanie po płaskim, nie chce mi się..."
Podejście po skoku "ooooooo jaaaaaaaaaaaaaaa zaje***** będę biegał, nie ważne że tu stoi 90 czy 100 - ja tu sobie wyimaginuję 140 i będę taak skakał i taaak atakował...a ty się trzymaj tylko"

😵

Dzięki  :kwiatek:

Nirv wyładniała dziewczyna, podoba mi się  🙂

carmina ta derka to Equest. Kary będzie ją użytkował pierwszy sezon, dopiero w zeszłym egzema się pojawiła. Rozmawiałam z trzema wetami i powiedzieli, że to jedyny skuteczny sposób na tą chorobę. W sezonie muchowym derka non stop. Niestety zwykła siatkowa może się nie sprawdzić. Musi zakrywać brzuch bo to ognisko stanu zapalnego, wystarczy małe ugryzienie w tych rejonach i już nie zatrzymamy swędzenia. Derka Equesta jest z bardzo wytrzymałego materiału, ale i przewiewnego. To nie jest siatka, tylko lajkra (nie wiem jak to się pisze  😉) i dzięki temu, żaden owad się nie przedostanie. Wkładana jest przez głowę, przy uszach ma gumę i kaptur przylega idealnie do szyi. Pas pod brzuch jest dopinany do klatki piersiowej, czyli jedyne miejsce, które jest odsłonięte to kawałek puzdra. Te czarne wstawki są elastyczne.

tulipan - dzięki za info, czyli lepiej nabyć lycre ( 😉) niż siatkową.. a z głową nie miałaś problemów..? tzn Szymkową głową i egzemą tamże.. 😉
chyba się jednak przeniosę do wątku muchowego, co by tu nie śmiecić...

Dostałam zdjęcia od kochanej gabb. i już wiem dlaczego mi odskoki nie pasowały 😁

Atea Super wyszło to zdjęcie jak wyjeżdżają z hali, wygląda jak wjazd zza kulis na scenę 🙂
Dzionka A czemu tylko jedno? 🙁

Wycieczki są fajne, gdyby mój koń był mniejszy i ekonomiczniejszy wszędzie jeździłabym wierzchem 😁

Tak przy okazji bo skoro zaczęłam temat to dokończę. Ostatnio zauważyłam, ze Mały mniej się poci, mniej pije i jakby mniej je siana. Ogólnie wygląda dobrze ale delikatnie schudł na wiosnę. Profilaktycznie kupiłam elektrolity i lekko zmodyfikowałam dietę w kierunku pasz włóknistych. Wysłałam krew do analizy. Co się okazuje, Mały ma lekkie niedobory wapnia i sodu. Ale największym HITEM jest podwyższony cholesterol 😁 "Koniec z McDonaldem" 🤣

Carmina z głową akurat mieliśmy spokój. Najgorzej było pod brzuchem (pas szerokości dłoni wytarty do krwi) i na szyi. W mojej derce są mocowania do maski, wiec można konia uzbroić po czubek uszu  🙂

tuch, haha, dokładnie - koniec tłustego mięcha i masła 😉 Mam jeszcze jedno, ale oszczędzę wam - naprawdę wyglądam jak ostatnia sierota i tak też się czułam na tych zawodach :/ Zdrówka dla Czarnego.

Atea, dziękuję 😍

faith, 🙂😉) taka jego rola życiowa 🙂 dziękuję.

Dzionka no to super! Gratuluje udanych zawodów. Na początku sezonu zawsze bywa różnie. U mnie to samo  🤔 Na następnych będzie lepiej. Licencje kiedyplanujesz?
Tuch jak se narysuje chyba ten puchar  😁 chociaż... tam gdzie jadę w towarzyskich dają takie małe pucharki. Niestety jadę regionalne, więc szansa jest tylko na flo  😫  (i nie dziękuję 😉 )  Ale macie super tereny! Zazdroszczę  😀 Mc mnie zabił  😜 biedny koniczek. Dieta będzie...
Brzezinka  :kwiatek: Twoje dziewczyny są obłędne  😍 a Julka ma jakieś większe ambicje? W sensie zawody kucykowe czy póki co chce jeździć tak dla siebie?
Tulipan ale sexy wygląda w tych pantalonach  😁 My też któregoś roku zaliczyliśmy bąbelki   😀
Burza cuuuuudny Pior  😍

A u nas chyba ruja daje znać o sobie  😵  Pół biedy, że teraz, a nie na zawody  😁

Okazało się, że koniczek umie fiknąć jak się coś nie podoba  🏇


i odbić się czasem umie....   😎


i parę skoków:

jeszcze mam problem ze zbyt szybkim wracaniem w siodło  🤔 jakoś nie mogę tego ogarnąć

faith Czarnuch ciągnie bardzo fajnie, choć przy ciągnięciu zaczyna się pojawiać tendencja do łamania się w trzecim kręgu, więc trzeba uważać. Generalnie jest grzeczny, ale przy traktorze (z wszystkimi końmi zaprzęgowymi robimy kilka jazd "z traktorem", żeby się przyzwyczaiły do takich straszydeł na dworze) ponoć mocno tańcował.

baffinka Moje też wszystkie zakochane  😁

Dzionka byłam w Podkowie jako luzak i stwierdzam, ze wcale nie wyglądaliście jak sieroty 🙂 byłaś jednym z nielicznych zawodników, którzy jeździli z uśmiechem 🙂

krysiex213, pokaż więcej zdjęć 😀
Dzionka,  Ty też pokaż więcej 🙂
tuch, nie można jeść ciągle fastfoodów! Zdecydowanie trzeba ograniczyć, szczególnie frytki. 😉

A ja wczoraj dałam sobie za zadanie szalone 80 ze zmianami kierunku i byłam pod wrażeniem jak chętnie mi skakał, drugi raz chyba odkąd na nim siedziałam byłam pewna że nie wyłamie , co i trochę uspokoiło moje fobie, bo bardziej mogłam się skupić na tym co chcę robić, a nie tylko na dojechaniu i przeskoczeniu ;p A jeszcze tydzień temu miał taki humorek że wyłamywał /próbował wyłamywać na każdym najeździe.
I niestety też mi schudł strasznie w ciągu tygodnia jak zaczął zrzucać zimową sierść.
I niestety trzeba będzie zacząć nosić maskę, bo i jakiś spięty bardziej jest  i zaczyna już machać głową... 😫

Burza, uwielbiam oglądać zdjęcia Pioruna 😉 Ma coś w sobie.

brzezinka No jest duże prawdopodobieństwo bo Glinnik i Leśna to taki must have 🙂 więc może może się spotkamy 🙂 Btw ale "małe" Nikitowe wyrosło!! Przecież on był dopiero co takim pyrdkiem!


krysiex213, no, trochę się patyczakowi wyrosło.  🙂 Dzisiaj dzień cięcia jajek. Niby zabieg, ale się denerwuję. Prosimy o kciuki  🙂


Brzezinka  :kwiatek: Twoje dziewczyny są obłędne  😍 a Julka ma jakieś większe ambicje? W sensie zawody kucykowe czy póki co chce jeździć tak dla siebie?


baffinka,  :kwiatek:.
Co do ambicji to u niej wzrastają proporcjonalnie do postępów w jeździe 🤣
Na kucce czuje się coraz pewniej, im bardziej jej wychodzą różne ćwiczenia tym ma większą ochotę na jakieś starty w zawodach. Ale ja studzę jej emocje i tłumaczę, że skoczenie jednego koziołka na treningach, skoczka z niej jeszcze nie czyni.  😉
Jeżeli już miałaby gdzieś wystartować w tym roku to na jakiś ujeżdżeniowych zawodach.

 

brzezinka trzymam kciuki za powodzenie w zabiegu, bedzie dobrze 😉
A Twojej córze szalenie zazdroszczę, wymarzone dzieciństwo jak to dziewczyny wspominały 😉

little_girl, haha, bo mi czasem TYLKO ten uśmiech zostaje - tyle że wtedy to był trochę śmiech przez łzy 😉 Nie no, żartuję, dla mnie całe to jeździectwo to tylko i wyłącznie fun, nie będę się przecież załamywać, że nie wychodzi 🙂 Trzeba było podejść!!

Ulalala, będę miałam fotki w tym tygodniu, jak coś się nada, to wrzucę🙂

baffinka, wy w najbliższy weekend jedziecie na zawody, nie? Licki na razie nie planuję, muszę się objeździć w Lkach, a nie z LL prosto na konkurs licencyjny mnie pognało 🙂 To było moje trzecie czy czwarte L dopiero na ostatnich zawodach 🙂 Będę trzymać kciuki 🙂 Nieźle pakuje gniada :O

Ale ten czas leci, dopiero były zawody, a dzisiaj już trening znów. Mój mądry koń rozwalił sobie łeb, żeby było ciekawiej, ani to do szycia ani do kategorii "mało poważne", ech.

Witam wszystkich,

Po długim namyśle postanowiłam dołączyć do Szacownego Grona i odważyłam się (a zaiste ogromnej odwagi to wymagało) zamieścić tu fotkę (słabą, bo wyciętą z filmiku).

Oto mój rączy dziesięcioletni czterolatek Zodiak i ja (jeździecka niedojda)....

baffinka, dziękuję. Fajne efekty dźwiękowe! 😀

Ulalala, dziękuję w jego imieniu.

Dziewierz, cześć 🙂 fajny nick.

Burza tego też nie kontroluje  😁 TAAAAAAAAAAK! DOOOOOBRY KOOOŃ!  😂
Dzionka ja stwierdziłam, że się będę objeżdżać na licencyjnych  😂 zawsze to jakiś większy stopień trudności i więcej można wynieść. Zawody w następną sobotę- 25.04.
Brzezinka to fajnie. Trzymam kciuki, żeby dalej tak było  😀