PSY
JARA pół kilo warzyw dziennie? 👀
Pół kilograma to zapewne przesadziłam, ale dosają codziennie jabłko, kapuste pekińską, buraka, marchewke.. coś tam jeszcze mój ojciec zapewne im dorzuca 😉
Nie dostają 60g tyle ile wyliczył barfowy kalkulator.
Warzywa są zdrowe, moje psy je uwielbiają, zapychają im brzuchy przy niskiej dawce mięsa (obcięta o ponad połowę).
Kleik, im więcej tłuszczu w diecie tym więcej energii. Tłuszcz jest lepszym energetykiem niż białko. Jak pies ma za dużo składników energetycznych to od tłuszczy będzie tył. I owszem tłuszcz zwierzęcy jest potrzebny (m.in. dla witamin rozpuszczalnych w tłuszczach), ale podstawą diety jest białko. Dorosły pies białko minimum 22%, tłuszczu 10-20% (w zależności od wykonywanego wysiłku).
hiacynta suka od razu była bez zieleniny przede wszystkim dlatego że ma tendencję do tycia a gdzieś czytałam że to główne źródło węglowodanów dla psów i że jeśli chce się by pies nabierał masy to żeby zwiększać właśnie ilość zieleniny. Więc u Czarnej zrezygnowałam w ogóle. Potem Czarny też miał odstawione. Nie wiem czy gdyby je dostawały to czy coś by im było ale za pewne bez nich nie jest im źle.
Merciful jak psina??? Napisz coś, bo ciągle myślę tylko o tym 🙁 Na codzień dosyć spokojna jestem, ale zabiłabym tych gnoi 🙁
honey super filmik, dołączam do fanów Peru i Kudłatej (Bianka, tak?) 😍
tet tak w ogóle to walczę na bazarku o trening z Tobą 😁
Ha, to Ty ! :kwiatek:
Jak tak dalej bedziecie walczyc to zamiast gps kupimy wypasiona bryke albo od razu smiglowiec 🙂
Tysiąc stron o psach 😉
to co najmnije o kolejny tysiąc za mało 🏇 bo temat jest nigdy nie wyczerpujący
Kleik, im więcej tłuszczu w diecie tym więcej energii. Tłuszcz jest lepszym energetykiem niż białko. Jak pies ma za dużo składników energetycznych to od tłuszczy będzie tył. I owszem tłuszcz zwierzęcy jest potrzebny (m.in. dla witamin rozpuszczalnych w tłuszczach), ale podstawą diety jest białko. Dorosły pies białko minimum 22%, tłuszczu 10-20% (w zależności od wykonywanego wysiłku).
Czy pies, który dostaje olej z łososia, może być bardziej pobudzony?
Ryjek zjada swoją porcję Lukullusa, ale ponieważ mamy znaczny problem z linieniem dostaje do jedzenia olej z łososia.
Wydaje mi się, że jest po nim bardziej pobudzony (rzadko kiedy się położy poza nocą, ciągle krąży)
Zuza , Leo - piesek się trzyma. Jest bardzo dzielny mimo bólu. Na szczęście nie doszło do uszkodzenia kręgosłupa. Ma połamane 4 żebra, złamany ogon ( pomimo, że jego ogonek to i tak tylko krótki kikut) i miał wstrząs mózgu. Do lecznicy zabrał go mój chłopak, bo ja byłam w pracy. Gdy psiak odzyskał świadomość strasznie wył, piszczał, tak jakby bał się i nie rozumiał bólu przy każdym poruszeniu. Gdy przyjechałam położył głowę na moich kolanach i leżał cichutko. W tej chwili największe problemy ma z oddychaniem. Połamane żebra bolą. Czeka nas pewnie dość długa "rehabilitacja psychiki" jeśli mogę to tak nazwać. I bardzo jestem wdzięczna weterynarzowi, że koszt leczenia wyniósł mnie niewiele. Policzył tylko i wyłącznie za podane środki. Jestem studentką, zarabiam tyle, że mi na styk na życie starcza więc taki gest bardzo wiele dla mnie znaczy. Najważniejsze, że psiak żyje. Tak sobie myślę... gdyby żebra uszkodziły płuca, gdyby mocniej uderzyli go w głowę... Na szczęście to tylko gdybanie i mój najwierniejszy przyjaciel jest ze mną 🙂
Merciful bardzo się cieszę, że psiak dochodzi do siebie. Ale po prostu nie mogę tego ogarnąć, jak trzeba być takim skur..... żeby coś takiego zrobić bezbronnemu w tej sytuacji psu 🙁 Trzymajcie się dzielnie i przekaż młodemu, że trzymam za niego kciuki, a moje piesy łapki!
Apropo żarcia: trafił do mnie miesiąc temu pies teściowej, na przetrzymanie jak ona będzie w szpitalu. Kiedy rok temu daliśmy jej tego psa był normalny. Absolutnie normalny.
Wiecie co można zrobić z takim psem w rok? Pies je tylko z porcelany i tylko jeśli nad nim stoisz i go prosisz. Pies zostawiony w domu drze mordę, rozwala szafy, futryny ciuchy. Pies wszędzie pcha się pierwszy nie zwracając uwagi na nic, ciągnie na smyczy jak pój****y, po krzakach i kupach. Pies zachowuje się jak chory na głowę.
Z żarciem uporalam się szybko. Zabieralam od razu jak nie zaczął jeść. Z resztą zachowań masakra, trochę się wyciszyl ale dalej mu odwala. Moje suki juz mają nerwice przez niego. Wkurzona jestem okrutnie. Ten zwierzak był normalny a został tak rozpieszczony ze życie z nim to horror. Mam nadzieje ze jeszcze w tym tygodniu pojedzie do siebie do domu i juz zapowiedzialam ze więcej się nim nie zajmę. Niech jej synek lub córka biorą wolne od pracy i koczuja w domu z psem. Za długo zajęło mi układanie Larwy do życia w społeczeństwie żeby teraz dostawała nerwicy we własnym domu...
[quote author=JARA link=topic=32.msg2305501#msg2305501 date=1425304349]
Kleik, im więcej tłuszczu w diecie tym więcej energii. Tłuszcz jest lepszym energetykiem niż białko. Jak pies ma za dużo składników energetycznych to od tłuszczy będzie tył. I owszem tłuszcz zwierzęcy jest potrzebny (m.in. dla witamin rozpuszczalnych w tłuszczach), ale podstawą diety jest białko. Dorosły pies białko minimum 22%, tłuszczu 10-20% (w zależności od wykonywanego wysiłku).
Czy pies, który dostaje olej z łososia, może być bardziej pobudzony?
Ryjek zjada swoją porcję Lukullusa, ale ponieważ mamy znaczny problem z linieniem dostaje do jedzenia olej z łososia.
Wydaje mi się, że jest po nim bardziej pobudzony (rzadko kiedy się położy poza nocą, ciągle krąży)
[/quote]
Lukullus ma jakieś 10% tłuszczu, gdzie np w Acanie jest go 15%, a w Wolsblucie nawet 17% 😉
Lukullsu nie jest karmą wysokotłuszczową, łyżka oleju też raczej nie dodaje hipermocy. Jak dla mnie problem Twojego psa to brak aktywności psycho-ruchowej 😉
Siostra mojej suki, w kolejnej roli w kolejnej amerykanskiej produkcji 😍
Merciful - co za koszmar. 🙁 Od Twojego pierwszego postu zaglądałam do wątku, żeby się dowiedzieć co z psem. To uf, że wyjdzie z tego, mam nadzieję, że jak go przestanie boleć to uraz psychiczny wygaśnie.
cervus - smooth collie? Łaaa, jak już będziesz miała to chwal się zdjęciami i opisuj wrażenia. Ta rasa, dość nieoczekiwanie dla mnie samej, ewoluowała mi parę lat temu w ideał psa. Tylko gdy rozglądałam się za psem dla nas kompletnie niczego nie było w polu widzenia, musiałabym z zagramanicy ściągać. Przez chwilę to rozważałam, nawet z opcją kameralnej hodowli, ale czysta skondensowana zgroza w oczach męża mnie powstrzymała. I tak zatoczyłam koło i wróciłam do terrierów. Ale śniady smoociak gdzieś tam we mnie siedzi i kto wie, może kiedyś...
tet - bardzo profesjonalny psi aktor, miło popatrzeć.
wistra - tak z ciekawości - ile czasu poświęcasz psu w ciągu dnia - na spacery, zadania czy zabawy? Masz owczarka, dobrze kojarzę? Jakich mu zajęć dostarczasz? Ja - dla porównania - mam turbopsa, 200% energii - ale w domu w ciągu dnia to jakby go nie było. Latamy na pięć spacerów dziennie (w sumie pewnie wystarczyłyby i cztery, ale ja to uwielbiam, więc zaprztalam ochoczo, a szczególnie w las, do którego mamy niedaleko, a jak nie las to park i górki), z tego jeden minimum półtorej godziny intensywnego latania, reszta różnie jak pogoda i zdrowie pozwolą, w domu bawimy się w tropienia, aportowania (jak pogoda parszywa to zabaw jest więcej) i ostatni hit - polowanie na kocią zabawkę, szczurka na "wędce" - ale jest szał, tak się psica spala w podchodach, czajeniach i susach, że pada potem jak zabita.
Zuza , Leo - piesek się trzyma. Jest bardzo dzielny mimo bólu. Na szczęście nie doszło do uszkodzenia kręgosłupa. Ma połamane 4 żebra, złamany ogon ( pomimo, że jego ogonek to i tak tylko krótki kikut) i miał wstrząs mózgu. Do lecznicy zabrał go mój chłopak, bo ja byłam w pracy. Gdy psiak odzyskał świadomość strasznie wył, piszczał, tak jakby bał się i nie rozumiał bólu przy każdym poruszeniu. Gdy przyjechałam położył głowę na moich kolanach i leżał cichutko. W tej chwili największe problemy ma z oddychaniem. Połamane żebra bolą. Czeka nas pewnie dość długa "rehabilitacja psychiki" jeśli mogę to tak nazwać. I bardzo jestem wdzięczna weterynarzowi, że koszt leczenia wyniósł mnie niewiele. Policzył tylko i wyłącznie za podane środki. Jestem studentką, zarabiam tyle, że mi na styk na życie starcza więc taki gest bardzo wiele dla mnie znaczy. Najważniejsze, że psiak żyje. Tak sobie myślę... gdyby żebra uszkodziły płuca, gdyby mocniej uderzyli go w głowę... Na szczęście to tylko gdybanie i mój najwierniejszy przyjaciel jest ze mną 🙂
Brak słów!!!
A propos włamania.... nieraz zastanawiałam się co by się stało gdyby ktoś wpadł na idiotyczny pomysł wejść do mojego mieszkania nieproszonym będąc(kiedyś się zdarzyło, z dogiem i chłopem w domu). Lub "chcieć coś" ode mnie na naszym ciemnym pełnym zakamarków podwórku kiedy idę z psami...i boję się o nie, co się z nimi stanie jeśli zrobią to co powinny, a wiem, że zrobią... Znajomy zgubił w pracy klucze od naszego mieszkania - następnego dnia zmienialiśmy zamki myśląc o najcenniejszym dobytku, o psach. Czy to jeszcze normalne?? 😲
Siostra mojej suki, w kolejnej roli w kolejnej amerykanskiej produkcji 😍
W czym jeszcze grała? 🤣 Ostatnio skusiłam się na Tajemnicę Brokeback Mountain, tam cattledogi pasły owiece 😉
Ewa ma całą listę, jak mi da, to wrzucę. Z tego co ja znalazłam:
The Loftovers
Peacock Killer
https://vimeo.com/103711809Reklama YSL
Jakim cudem pies zdejmuje sobie kołnierz? W piątek wykastrowałam łobuza, do przyszłego poniedziałku miał chodzić w kołnierzu.Na zdjęcie szwów już nie ma po co jechać..... Wczoraj profilaktycznie byłam z nim u weta, żeby obejrzał ranę. Podobno jest ok, ale mam obserwować..... Czasami oszaleć idzie z tymi stworami.
Mzimu, nie ma. Ale żeby to wytłumaczyć, musiałabym tu wyciągnąć wszystkie domowe brudy, Ryjek to tylko jedna z wieeeelu gwoździ w trumnie. Powiem tylko tyle, że gdyby to ode mnie zależało, albo gdyby ktokolwiek mnie posłuchał, to psa byśmy nie mieli, bo doskonale wiedziałam, ze tak będzie. To nie mój pies, chociaż z nim mieszkam i kupuję mu jedzenie.
Jara - dzięki, myślałam, ze to wina oleju, bo po jego podaniu to zaobserwowałam (oczywiście, nie po jednorazowym podaniu)
Ewa ma całą listę, jak mi da, to wrzucę. Z tego co ja znalazłam:
The Loftovers
Peacock Killer https://vimeo.com/103711809
Reklama YSL
Chodzilo Ci o serial The Leftovers? 🙂 Fajna na tym filmiku! Jak sobie pies radzi w chaosie krecenia filmow?
Tak, literowka sie wkradla 🙂
Nie wiem, zapytam Loren przy okazji, ale podejrzewam ze splywa po niej jak po gesi. Jakk w tej scenie 🙂: to nie ejst wrazliwy pies
jakiej firmy polecacie legowisko dla psa taki ponton - wazne żeby było z zamkiem żeby można było je przeprać dla dużego psa - znacie cos do polecenia :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:
Ja mam bardzo fajne legowisko Bimbay (co prawda juz nie używane, bo za małe i obgryzione) ze sztywnego ortalionu i z zamkiem.
Tutaj widzę mają w ofercie:
http://www.kuchniapupila.pl/pies/akcesoria/legowiska1/bimbay_legowisko_ponton,p472923482
Alvika, piękny pies. Polak siedzi mi głęboko w sercu, ale rozum nie chce jeszcze pozwolić 🙂
Mzimu, mam nadzieję, że już w czerwcu będę mogła pokazać mojego smooth'a 🙂 Śniady niestety nie będzie. Ale może, kiedyś.... 🙂
Nadal nie jest to rasa popularna w Polsce, na mioty zazwyczaj trzeba czekać, albo sprowadzać z zagranicy. Nie mam pojęcia dlaczego wersja długowłosa jest o wiele bardziej popularna, chyba jeszcze ciąży na niej syndrom Lassie 😉 Dawno temu myślałaś o tej rasie?
Dawno nie pisałam nic na blogu - strasznie się opuściłam odkąd mam Mackiego, także musiałam teraz nadrobić jednym postem. Muszę się jakoś zdyscyplinować 👿
http://chardonnayvitacanina.blogspot.com/2015/03/po-roku-mackiego.html
Anettt, my od roku mamy to
http://i-zoologiczny.pl/pl/p/EWJUL-Legowisko-Ponton-dla-psa-z-futerka/3088, jest rozbieralne, łatwo się pierze i futerko nie niszczy się w praniu. Dla psa bardzo miłe i wygodne. I duże rozmiary można zamówić 🙂 Nuta na początku miała to samo legowisko tylko w rozmiarze mniejszym, ale po 2 miesiącach tamto sprzedałam i wymieniłam jej na identyczne w większym rozmiarze. Jesteśmy bardzo zadowolone 😉
Edit: Widzę, że w akurat w tym sklepie nie ma największego rozmiaru 155x110cm, ale tez jest do dostania ogólnie, trzebaby poszukać. Nuta ma 120x90, jak się rozwali to zajmuje cały środek 😁
Tanie, duże, wytrzymałe, duży wybór i rozbieralne - Happy Dog (np na allegro).
o mamoo...Robi od 3 dni ma obroże Foresto na sobie i jest cały biały od łupieżu 😵 Serio jest biały :P ale sierść się nadal błyszczy ładnie.
Mam nadzieję, że to przejdzie bo chciałam uniknąć używania kropli co chwile. Wcześniej raz miał na sobie krople Frontline i nic mu nie było.
Da sie gdzies w tym roku kupic foresto ponizej 100zl/szt?