salto piccolo, zawsze darzyłam PRE specjalnymi względami, masz jeszcze jakieś foty tego młodego?
chilloutxd, :kwiatek:
crazy, Twoje nowe? Czy w treningu?
Muszę pochwalić mojego dzieciaka. W sobotę jechaliśmy dwa razy L, troszkę był za wesoły, w liniach do drzwi urwałam za każdym razem foule i dwa razy musiałam prawie go zatrzymać w dystansie, bo trochę za mało zwracał na mnie uwagę. Mimo to, był bardzo dynamiczny w skoku i w końcu galopował cały czas pod górę, z lekkim przodem (miałam problem z rolowaniem się w dystansie). W niedzielę dwa razy L1, w końcu świetnie się prowadził, nie wciągał mnie w przeszkody, prawie zawsze pasowało nam w liniach. Na cztery przejazdy zrobiliśmy jedną zrzutkę (jakoś nie wydawało mu się, że ta akurat przeszkoda jest do skoczenia, chciał przegalopować obok niej i atakować inną, więc trochę skok był z przypadku). JEstem z chłopaka bardzo zadowolona, trenerka również.