PSY

Wojenka   on the desert you can't remember your name
01 maja 2014 20:13
Przepraszam za zasyp zdjęć, ale nowy model...-rozumiecie... 😉 sznurka, jeszcze nie podjęłam ostatecznej decyzji. 2 konie, 2 psy, a ja w wiecznej tułaczce... 🙄





tet   Nie odbieram wiadomości priv. Konto zawieszone.
01 maja 2014 20:20
Dwa psy to byłby problem, ale dwa cattledogi to sama frajda 🙂
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
01 maja 2014 21:08
Jak weźmiesz drugiego to bliska drogs do trzeciego 😉
Wojenka   on the desert you can't remember your name
01 maja 2014 21:10
Nie, nie, nie! Nigdy w życiu trzech psów! Jeszcze szkoty są u mamy!
Dobrze te cattle dogi wyglądają - na zdjęciach  🤣

Przyzwyczaiłam się do smrodku kiltixów, w zamian za wydaną kasę przez dwa dni znalazłam 7 kleszczy. Chociaż wypadają od razu jak się złapie, ale nie pociesza mnie to.
W sobotę za to startujemy w dogtreku na trasie 25km w Limanowej  😀 Mam nadzieję, że pogoda dopisze, bo zapowiada się fajna impreza  😉
tet   Nie odbieram wiadomości priv. Konto zawieszone.
01 maja 2014 21:18
Nie, nie, nie! Nigdy w życiu trzech psów! Jeszcze szkoty są u mamy!

Oho, czyli dwa już masz  🤣
Ja mam ostatnio raczej takie klimaty
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
01 maja 2014 22:36
Jaaaa  😵 w Pro Dogu są charcie obroże za 20zł  😵 Skórzane, ręcznie robione. Bułko, dlaczego nie jesteś chartem?!  😁
JARA, zrób jej liposukcję szyi!
Wojenka, eee nie marudź!
ushia   It's a kind o'magic
02 maja 2014 09:21
honey - olej obroze, krop ex spotem 😉
powodzenia w LImanowej 🙂

Wojenka - dwa to taka ładna liczbe 😉

JARA - kup dwie albo trzy i zepnij razem  😁
O rety, pogoda była koszmarna - zimno, mokro, błotniście. Beskid Wyspowy i mokre skarpetki dały mi się we znaki, większość zgłoszonych stchórzyła i nie przyjechała. Całkiem niechcący oficjalnie byłam pierwszą kobietą na mecie - na tym dystansie. Może i byłby to powód do dumy, ale miałam całą jedną konkurentkę  😎 Ale nagroda i statuetka wpadły  🤣
W każdym razie przeszliśmy trasę w granicach 6h i wszyscy z którymi konkurowaliśmy, to doświadczeni biegacze. Psy super dzielne, dopiero po trasie padły, ale nie wyglądają na wykończone  😀iabeł:
Brawo honey 😅
Wygrałaś nie tylko z tą jedną kobietą, ale i z tymi wszystkimi, które nie dotarły 🙂
Statuetka zasłużona 😀
zuza   mój nałóg
04 maja 2014 15:44
Wojenka śliczny ten Kapralek i z Ruda super wyglądają. Dogadują się?
honey super,gratulacje ! i ważne,że wystartowaliście skoro tyle osób zrezygnowało

Mam 2 pytania-przepraszam jak było,przeglądnęłam na razie 200 pierwszych stron wątku 😉. Kiedy- Waszym zdaniem najlepiej kastrować psa? Będę za 2 tyg.szła zakropić swojego do weta to się jego zapytam,ale ciekawa jestem waszej opinii
I drugie czy 5 km spacer to nie za dużo dla ok.pół rocznego psa?-część po miasteczku,część polami,wszystko na lince z przerwami na naukę
tet   Nie odbieram wiadomości priv. Konto zawieszone.
04 maja 2014 17:43
O kastrowaniu każdy inaczej powie. Osobiście kastruje psy po skończonym dojrzewaniu płciowych, czyli suki po pierwszej cieczke, psy nawet nieco pózniej, około roku. Jak bardzo pierdolowaty i niedojrzały to pózniej jeszcze. Zależy czy chce się mieć psa do pracy, służby, sportu czy na kanapę. Sportowcom i pracującym lepiej dać więcej czasu.
A 5 km raczej jest ok, ale zależy czy ten pies to jamnik czy wyżeł. Znaczy czy duży pies czy maluch. Rownież psy o skróconej kufie (buldozki, mopsy itp) raczej na taki dystans się nie nadają, nawet dorosłe.
zuza   mój nałóg
04 maja 2014 18:01
tet bardzo dziękuję  :kwiatek:
Właśnie wiem,że co wet to opinia i dlatego wolałam zapytać tu.I akurat bardzo dziękuję Ci za odpowiedź,bo na Twoim
zdaniu wiem,ze mogę polegać.
Za opinie o spacerze też dziekuję.Pies w typie dobermana także nogi (i pysk 😉 ) długi.
Wojenka   on the desert you can't remember your name
04 maja 2014 20:47
zuza, świetnie się dogadują. Bawią się jak szalone, ale jak tylko młody przegnie, to dostaje łomot od suki  😁. Ma przed nią respekt. Poznał też dzisiaj naszą szkotkę, która bardzo nie lubi piesków i od razu odgryza im nosy. A tu szok-szkotka zakochana w Kapralu!
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
04 maja 2014 20:59
Wrocław - Na bazarku  na dogomanii można kupić za 30zł talon na badanie + szczepienie przeciwko wściekliźnie (talon honoruje wet na Ołtaszynie) 😉
Dalej mi głupio, ale dzięki  🤣
W sobotę startuję sama na 20km, na krakowskiej ziemi chyba nie przepadnę w lesie 😉

Ma ktoś doświadczenie z pumeksem trymerskim? Sprawdzi się na wyłażący włos okrywowy?
hej ho! wreszcie spełnilam swoje marzenie i mam psa😀 miałam parę lat temu westa ale przejęła ją moja mama - nie miałam serca jej zabierać więc sprawiłam sobie własną pociechę🙂
Przedstawiam Nulę, kundelka🙂



dodam że to jedna z pozycji do spania🙂
Breva,  mój też tak uwielbia spać 🙂
zuza   mój nałóg
05 maja 2014 18:07
Wojenka to czekam na zdjęcia  😉
honey będę trzymać kciuki.Ja bardzo chciałam przyjechać towarzysko i w ramach oswajania psa ale dzieci mają imprezkę szkolna i niestety muszę być z nimi  🙁
Breva cudownie wygląda ! Ja po 8 mieś.bez psa-odkąd odszedł Toud,mam znowu futro w domu i zastanawiam się jak ten czas bez psa żyłam 😉
Watrusia, Breva, przykro mi to mówić, ale wasze psy to... naziści 😉
tet   Nie odbieram wiadomości priv. Konto zawieszone.
05 maja 2014 20:11
Hajluje się prawą, wiec tylko jeden pies jest nazi
Uhhh.... Jeszcze trochę...


😉
tet   Nie odbieram wiadomości priv. Konto zawieszone.
05 maja 2014 22:02
I co? I zima ?
I stracimy ten mega brzuchol 🤣
Edit. W futrze może nie widać tak, w każdym razie obrys Lawii jest mniej wiecęj taki w tej chwili jak futra 😉
Niecały tydzień nam został.
tet   Nie odbieram wiadomości priv. Konto zawieszone.
06 maja 2014 07:00
Aha, już myślałam ze słońce ja dobiło.
Powodzenia
Czy ktoś kupował produkty z http://www.zooleszcz.pl/obroze ?
Interesuje mnie jakość i wytrzymałość. Głównie chodzi mi o obroże. Będę wdzięczna za opinie  :kwiatek:
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
06 maja 2014 10:01
Wild Horses, mam obrożę Zoolezcza i bardzo sobie ją chwal. Mocna, wytrzymała, z porządnych materiałów. Według mnie warto 😉
Breva, pokaż jej więcej 😉
RagDag, a to Twoja kuleczka mocno gubi sierść?
zawsze podobały mi się tego typu owr=czarki (bo to typ owczarka nizinnego, tak?) tylko mnie przerażało co się dzieje z podłogą, dywanami w domu po spacerze w deszczu/błotku  😉

moja Koka pomaga mi w pracy:
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się