hucuły.

Kurczak fakt wybrałam takie zdjęcia, które dobrze przedstawia np. Czerteża, ale jak sama powiedziałaś to młode konie. Mnie osobiście chwycił za oko.
Literek nie jest zły tylko zupełnie nie mój typ.
Huculska Ostoja zgadzam się co do Gracjana chwyta za oko i to bardzo, no tylko malutki.

Też nie rozumiem czemu konie są oceniane w tak młodym wieku, ale no nie mamy na to za bardzo wpływu. Szkoda tylko, że przez to fajne konie mogą iść na "straty" bo nikt nie wie jak będą się rozwijać.
Co do "czepiania" się wieku to nie przesadzajmy znowu. Przecież podany wiek jest wiekiem minimalnym, jeżeli ktoś chce to nie musi wystawiać tak młodego konia. Jednak podejrzewam, ze gdyby każdy musiał czekać np. do 4 lat, to do kwalifikacji stawałoby jeszcze mniej koni niż obecnie. Bo przecież nie ma pewności, że ogier zostanie uznany, a "użerać" się 4 lata z ogierem  - nie każdy może sobie na to pozwolić. Przecież oficjalne stanowisko komisji jest ogólnie znane, np. w różnych artykułach (np. HiJ) chwalone jest podejście hodowców, którzy wystawiają starsze ogiery na kwalifikacje. Z zajeżdżaniem, tez nie przesadzajmy. Ja naszego Alexa zacząłem podjeżdżać na 2 tyg przed kwalifikacja i poszedł bez problemu. Osobiście zwracałbym bardziej uwagę na charakter uznawanych ogierów, bo to też jest ważne, żeby potem potomstwo dziedziczyło dobre cechy  😉 Kończąc - żal, że nie ma srokaczy, które skutecznie przebiłyby się w stawce  👿
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
30 października 2013 17:43
"użerać" się 4 lata z ogierem  - nie każdy może sobie na to pozwolić.

Dlatego właśnie hodowlą powinny zajmować się osoby, które mają do tego warunki. Inna sprawa, to że większość ogierów w tym roku pochodziła z państwowych stadnin, a te warunki mają i to wcale nie byle jakie.

Co do wsiadania na 2,5 latki, to moje stanowisko jest od lat niezmienne - nie wsiada się na tak młode konie i tyle, a kwalifikacje czy wstępna próba dzielności dają na to przyzwolenie.

edit.
A mniej poważnie, to zobaczcie jakie to huculskie 😉:
Jednak podejrzewam, ze gdyby każdy musiał czekać np. do 4 lat, to do kwalifikacji stawałoby jeszcze mniej koni niż obecnie.
nie koniecznie 😉
wtedy ludzie wzieli by się za Prawdziwą Hodowlę a nie  aby tylko  szybko i byle jak , po co wystawiać konie 2,5 letnie jak dla mnei to jeszcze dzieciaki , a potem ludzie się dziwią , że tyle koni nie zakwalifikowanych

Jak dla mnie prawdziwa hodowla wymaga czasu i poświęcenia



a "użerać" się 4 lata z ogierem  - nie każdy może sobie na to pozwolić. 

to po co ktoś taki  się do cholery jasnej bierze za hodowle ??? jak nie ma czasu  i warunków  ?

Chyba nie zostałem dobrze zrozumiany 🙂  No nie porównujcie mi trudu związanego z odchowem ogiera, a wałacha 🤔 . Jak np.  u nas w stadzie chodzi sobie często ponad 20 koni (ogier  + klacze + wałachy + młodzież), w drugiej zagrodzie biega drugi ogier, to kolejna zagroda to już spore przedsięwzięcie, przy założeniu, że konie chce się padokować, a nie "kisić" w stajni. I szczerze - było już u nas parę ciekawych ogierków (oczywiście nie mówię, że od razu do uznania, po prostu wyraźnie odstające na +  od rówieśników), które właśnie dla "świętego spokoju" oraz ich lepszej egzystencji (lepiej raz stracić małe co nie co, a potem swobodnie biegać w stadzie) zostały wykastrowane.
Co do rozwoju w pełni się z Wami zgadzam, część koników zapowiada się ciekawie, a potem nagle przystają, a część niby takie nie za ciekawe, a po pewnym okresie rozwoju nagle łapią super cechy.
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
30 października 2013 19:17
cinek, jeżeli ktoś może sobie pozwolić na trzymanie ogiera 3 lata, to może i 4, zresztą jakie to ma znaczenie? Najczęściej liczy się na to, że koń licencję otrzyma, a wtedy ogierem będzie o wiele dłużej i na to warunki również muszą być. Hodowla to nie jest prosta i szybka sprawa. Dziwi mnie tylko to o czym już pisałam, że ogiery pochodzą z państwowych stadnin, a przecież tam naprawdę można przetrzymać ogiera jeszcze trochę. Po co pchać się z takimi młodziakami?
Rozumiem, zgadzam się i popieram  😀 Bardziej chodziło mi o to, że jak potencjalnie rozważam zatrzymanie ogierka na "uznanie", jeszcze za odsadka, to już wtedy biorę pod uwagę fakt, czy dam rade trzymać go ogierem, czy może lepiej bez ceregieli wyciąć delikwenta. Czyli potencjalni reproduktorzy byli by częściej w  wielu gospodarstwach kastrowani. A chyba lepiej dla populacji, jak jest z czego na tych kwalifikacjach wybrać. Dawniej, zaledwie parę lat temu, z resztą zainteresowani wiedzą,wiec nie ma co się rozpisywać, było koników dużo i uznawano dużo za dużo, ale teraz z  roku na rok kawalerów w szranki staje coraz mniej, po prostu nie ma z czego wybierać. A nie wierzę, że nie rodzi się ciekawy narybek.
No i wtrącę znowu  👀 Gdzie się podziały nasze srokacze?
podpowiedzcie, proszę!
jaki czaprak dla hucki zakupić - pony, cob czy full? (kobyła w kłębie ca. 138, siodło 17)
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
30 października 2013 20:18
Tyle, że jak widać na zdjęciach, nie bardzo było z czego wybierać... Oszałamiająca stawka w tym roku niestety nie była.
Co do srokaczy to też cierpię, że tych naprawdę fajnych, kryjących jest jak na lekarstwo. Wymyśliłam sobie srokatego dla Farunki i jak na razie, to tylko jeden naprawdę mi się podoba, tyle że dość blisko spokrewniony i w dodatku ponad 500 km od nas...
wzjoanna ja na hucka 140 cm w kłębie mam full 🙂
wzjoanna Full, pony jest malusi tym bardziej pod siodło 17, przynajmniej moim zdaniem 😉
A czapraków cob nie ma, przynajmniej ja się nie spotkałam 🙂
dairoxroxi w którymś ze sklepów internetowych trafiłam na czapraki w rozm. cob,
ale myślę, że kupię fulla - tak, jak radzicie
wzjoanna ja na hucka 140 cm w kłębie mam full 🙂


PATRYCJA10822
super kolorek!
Kurczak, a ktorego ogiera sobie upatrzylas ? Ja szukam, ale fajnego ciezko znalezc, na prawde 🙁 mam 2, moze 3 typy.
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
31 października 2013 00:41
Czy ktoś miał styczność z ogierem Alert? Info, zdjęcia? Oprócz tego... 😜






Pogrzebałam trochę i znalazłam takie przykłady: ogier Bogacz. Jest jego zdjęcie z 2010r. z Gładyszowa, kiedy to nie został zakwalifikowany (mając 3,5 roku)



i dokładnie rok później, w 2011, zakwalifikowany




og. Wrzos-W (ur.01.2009)
niezakwalifikowany w 2011 (niespełna 3 letni)



DH 2013 (prawie 5cio letni)




og. Lawin (ur. 05.2008)
niezakwalifikowany 10.2010  (2,5 roku)



08.2012 (w międzyczasie został zakwalifikowany)




a tu dla odmiany przypadki brzydkich kaczątek wyrastających na książąt z bajki 😁 ogiery zakwalifikowane:
og. Potencjał (ur. 04.2008)
10.2010



i 09.2012




i dla mnie absolutny szał metamorfozy 😁
og. Bojko (ur. 02.2008)

10.2010 (ponad 2,5 roku)



09.2013 (5,5 roku)




Pogrzebałabym dalej, ale nie mam już czasu. Sami oceńcie, jak to z tym werdyktem sędziów bywa...
dea   primum non nocere
31 października 2013 06:53
Nieco obok tematu, ale nóż mi się w kieszeni otworzył...
(Bogacz 2011 z posta powyżej)
Co oni mu zrobili z kopytami?  🤬 kwadraciki jakieś, MASAKRA. Nogi bolą od patrzenia. Na pewno ma swobodny, długi wykrok  🥂

Reszta, całe szczęście, fotografowana na miękkim podłożu - bo bym miała koszmary na jawie chyba dzisiaj  🙄 a tak - mogę wierzyć, że u pozostałych to wygląda inaczej.

Srokacz łapie za oko... a ktoś coś wie o Orim (karosrokaty)? On kryje jeszcze? Jak go widziałam te X lat temu, to mi się podobał.
"Trochę" mnie tu nie było, ale szybko nadrobiłam zaległości  😀 Czytanie tego wątku jest lepsze niż czytanie dobrej książki  😁

tratatatam a ja skoczylam wczoraj 110 na czysto  i 120 ze zrzutka w potedze skoku na kobyle 137 w klebie.  Nie to ze mnie ktos podpuscil

Gratulacje ! 😀

turini Fajny ten Twój hucułek ! 🙂

Pampera, wiesz przez co nabawił się kontuzji ?

Niestety nie wiem. Kontuzji się nabawił gdy miał wolne, bo ja suszyłam siano...



Wczoraj był u nas deszcz, dziś w nocy mróz a moje konie dzielnie żyją na padoku 😀

I jakieś najnowsze fotki  😂



No i kucyś, który 2 miesiące temu ledwo stępem chodził 😉


ogier Lawin jest po prosto 😍 Cudeńko !
Alert tak samo, chwyta za oko, wie ktoś czy kryje  ? 🙂
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
31 października 2013 16:41
Strucelka, super zestawienie!
Kinia16322, na razie stawiam na Wiśnicza, choć na zdjęciach nie wygląda powalająco, to na żywo wygląda super, a jego ruch jest świetny. Rozmawiałam też z jego jeźdźcem i ogólnie Wiśnicz, to dokładnie to czego bym chciała dla Farunki, ale zobaczymy, mamy jeszcze trochę czasu i może znajdziemy ogiera gdzieś bliżej.
dea, tragedia 🙁


jestem pod duzym wrażeniem dziś pierwszy raz pegaz miał siodło na sobie i jeźdźca szok wsiadł i pojechał🙂

wzjoanna
dziękuje 😀
Teraz jak znajdę czas to zrobię w eskadronie morelowym 😀
Tylko ręka w gipsie i nie jeżdżę więc nie ma jak ;p


16 stycznia 2011 roku widziałem go w bogusławicach.

a zdjęcie jest tu

zdjęcie szału nie robi ale tak na szybko.. pomiedzy załadunkiem konia po pokazie a odjazdem przelotem przez stajnie zobaczyc co tam stalo. to bym wtedy chyba jedyny hucul w boguslawicach a bynajmniej innego nie spotkalem. co z nim dalej? nie mam pojęcia...

z resztą wrzucałem za pośrednictwme Sylwii to zdjęcie w zgadywance na forum huculskim..... dość dawno.


[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] Cytowanie zdjęć
Szumka94   This opportunity comes once in a lifetime yo ! ♥
01 listopada 2013 08:48
Strucelka - jesteś mistrzem,piękne porównania  😍 Nie wiedziałam, że Wrzos-W był takim brzydkim kaczątkiem, teraz jest przepiękny  😍


co z nim dalej? nie mam pojęcia...


uzupełnienie. z drugiej ręki słyszałem iż wciąż stoi w bogusławicach i najprawdopodobniej opuścił grono ogierów. choć ani jednego ani drugiego nie jestem pewien na 100%, spróbójemy się czegoś dowiedzieć.
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
01 listopada 2013 18:33
Jeżeli naprawdę został wykastrowany, to szkoda, bo piękne konisko. Ciekawe dlaczego tak się stało. W bazie koni widzę, że dał parę źrebaków, niestety nie ma zbyt wielu zdjęć tych koni.
od niedawna jestem szczesliwa posiadaczka klaczki huculskiej🙂  Na wiosne mam w planach pokrycie jej ogierem Arabskim lub Slazakiem...Czy to to sa dobre rasy dla hucula? czy kryc tylko ta sama rasa?
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
02 listopada 2013 10:36
Sahara, dobrym pomysłem na krycie hucuła jest krycie go hucułem. Po co produkować kundelki?
Sahara, dobrym pomysłem na krycie hucuła jest krycie go hucułem. Po co produkować kundelki?
  ale skoro kryje sie xx arabami? to tez kundelki?
Bischa   TAFC Polska :)
02 listopada 2013 13:42
Po co bierzesz się za coś, o czym nie masz pojęcia? 🤔
Po co bierzesz się za coś, o czym nie masz pojęcia? 🤔
  Dlatego pytam! 😲 😲 😲
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się