Króliki oraz gryzonie

Kurczak , świetnie że się odnalazła 😉 A gdzie się tak zakamuflowała ??

Kami właśnie nie bardzo mam komu oddać bo chodzi o jakieś 2 tygodnie. Poza tym Martynie "czasem" zapomni się co to jest kuweta i potrafi nabrudzić trochę 😉  A jestem z okolic Zielonej Góry ..
Gienia-Pigwa   Vice-Ambasador KAV w Dojczlandii, dawniej pigwa :P
15 maja 2013 13:42
ooo krolikowa sie znalazla!! super 🙂  😅
emptyline   Big Milk Straciatella
15 maja 2013 14:23
No widzisz, wszystkiego najlepszego! Chyba jednak te urodziny nie takie złe. 🙂 Bardzo się cieszę, ulżyło mi. 🙂
Kami   kasztan z gwiazdką
15 maja 2013 15:06
Kurczak strasznie się cieszę!!! Nawet mąż chodził zmartwiony jak mu powiedziałam, że uciekła  😁

Palomina zajrzyj na forum spk i znajdź kogoś z Twojej okolicy - może przygarnie  🙂 jak byś mieszkała bliżej to mnie dwa tygodnie nie przerażają  🙂
subaru2009   Specjalizacja: Od lady do szuflady.
15 maja 2013 18:25
Kurczak uff , to dobrze ! A gdzie to się dziecię podziało ?
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
15 maja 2013 19:52
Nawet nie wiecie jak się cieszę 🙂

palomina,subaru2009,  była u sąsiada, który ma ogromną działkę i bywa na niej ok. 2-3 razy w roku, więc działka jest zarośnięta i ogólnie panuje tam ogromny bałagan. Wczoraj w nocy przechodziliśmy przez płot i szukaliśmy jej tak, dzisiaj rano również, a Pani Królik albo gdzieś wtedy wędrowała, albo siedziała pod stertą patyków, w których co prawda jej szukaliśmy, ale nie mieliśmy możliwości odsunąć ich całkiem. Kiedy Pusia ją znalazła była już przy płocie do nas, więc udało nam się ją zauważyć, zresztą sama do nas doszła, gdy już ją widzieliśmy i zaczęliśmy wołać.

Z Pusi jestem strasznie dumna. To mały, stajenny kundelek, który przybłąkał się kiedyś do nas i już tak został. Zdesperowani daliśmy jej powąchać poduszkę, na której Pani Królik śpi i kazaliśmy szukać. Zaskoczyła nas niesamowicie, bo nie była tego uczona, a mimo wszystko zaczęła węszyć, aż złapała trop i zaprowadziła nas prosto do uszatej.

Kami, hihi, bo oni tylko udają twardzieli 😉

emptyline, dziękuję :kwiatek:

subaru2009   Specjalizacja: Od lady do szuflady.
16 maja 2013 15:19
No to dobrze, że tak się skończyło , a król nie poszedł za daleko 😀
.
Kurczak, ja też się bardzo cieszę, że zguba się znalazła! Czyli wiele wspólnych chwil jeszcze przed Wami  🙂

Spójrzcie jakiego jegomościa przydybałam dziś koło kliniki w Greifswaldzie. W ogóle się nie bał, siedział może z 5 m ode mnie i to dłuższy czas. Ale bliżej już podejść nie pozwolił  😉 Swoją drogą naprawdę mnóstwo zajęcy żyje tu w mieście. Ten to ponoć stary mieszkaniec obszaru kliniki i ma nawet imię - Robert  😁


edit. straszny byk  👀
Ja muszę kiedyś pojechać do taty do Hamburga. Przed domem biega mu 5 dzikich królów. Zresztą tam prawie na każdym skwerku takie cuda są. 😍
Ano są, ja w Münster widziałam sporo dzikich królików. A u nas - zajceee  😍
A nam do ogrodu ktoś podrzucił królika ( mega samiec ), który sterryzował nam kury i kocicę - panicz na włościach się zrobił  🙂
Jest z rasy tzw.mięsnej, waży ok 7kg, srebrny z czarnymi uszkami - jeśli któraś chętna na panicza to pw. ( kury ze strachu przestały znosić jajka ) - do domu bez kurek 🙂

Ps. zdjęcia na maila.

Aha... kotów też nie szanuje - terrorysta pełną gębą  😀

Da się pieścić - lubi drapanie po pleckach brrrrr  😀iabeł:
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
17 maja 2013 23:23
Nawet nie wiecie jak ja się cieszę  🤣 Pani Królik ma na razie szlaban na wybieg. Musimy znaleźć wolną chwilę, żeby go lepiej zabezpieczyć, ale mała chyba nie narzeka za bardzo, bo po domu i tak biega luzem, nie wie co to klatka, śpi na fotelu, ale nauczyła się też wskakiwać na łóżko, więc i na nim się wyleguje, codziennie dostaje świeżą trawę i koniczynę, a ja jestem spokojniejsza.

kadyksowa musi być cudowny  💘 Może też komuś nawiał.
Kurczak, naprawdę rudzinka wygrała 6-stke w totka, oby chowała się zdrowo i była z Wami jak najdłużej  🙂
kadyksowa, daj fotę tutaj. Myślę, że króliczek się nie obrazi za udostępnianie jego wizerunku w internecie  😉
Fota jutro - muszę rozkminić wstawianie tu zdjęć  😡

No chyba że prześlę zdjęcie ktoreś z Was z prośbą o wstawienie  :kwiatek:
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
18 maja 2013 13:45
kadyksowa, możesz mi wysłać na mail z profilu.
Dziękuję i zaraz wysyłam  :kwiatek:
Moje na dworze:





Skubie trawkę popołudniami i jest wielce obrażony, jak się go zabiera do domu  😁
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
18 maja 2013 22:20
Wstawiam zdjęcie królika od kadyksowej.

Chłopak jest super! Wygląda dokładnie na takiego bandziora jakim go opisała kasyksowa  🤣

Arroch ale ma fajną czuprynkę  🤣
Kurczak, dziękuję Ci bardzo za wstawienie foty zbója  :kwiatek:

Coś mi to wysyłanie nie poszło ( mam jeszcze jedno fajne ) ale pojawiły się problemy z wysyłaniem - jak ogarnę to wstawię  😉

Dzięki serdeczne, pozdrawiam.
Mam takie głupi problem, król mój najcudowniejszy ogólnie stara się załatwiać w kuwecie, bobki czasami gdzieś mu się gubią, ale ale kiedy wskakuje na łóżko i ja tego wcześniej nie zauważę hmm zostawia wręcz dywan bobasków.Czy to jego złośliwość, zapomnienie? Nie rozumiem czasami króliczych zachowań  🤔
A oto i złoczyńca:
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
23 maja 2013 16:28
Pani Królik okazała się być jednak Panem Królik 🙂 Trochę się zasmuciłam, ale z drugiej strony, to może i dobrze, bo pewnie będzie większy. Zadomowił się u mnie już na dobre i stał się bezczelny. Skacze po mnie i w uszach ma upominanie. Jest też strasznym żarłokiem. Zjadać chce dosłownie wszystko, a jedzenie przy nim to katorga, bo Pan Królik na siłę stara się wskoczyć do talerza albo zabrać z ręki czy z ust to, co człowiek właśnie je. Wczoraj mieliśmy pogoń za królikiem, który uciekał z kawałkiem kiełbasy, którą chwilę wcześniej udało mu się ukraść z kanapki... Nie można przy nim zostawić nawet na chwilę niczego co nadaje się do jedzenia, a jest to męczące, bo Pan Królik nauczył się już wskakiwać wszędzie, łącznie ze stołem. Ech... chciałam puchatą kulkę, a mam w domu terrorystę 😉 Uwielbiam go. 
Kurczak ja też go uwielbiam. 😀 zdjęcia, zdjęcia, zdjęcia, dużo zdjęć poproszę!
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
23 maja 2013 16:38
Wstawię na pewno 🙂 Muszę jakąś nową sesję króliczą zrobić, bo urósł chłopak sporo i jak już będzie ważył z 10 kg, to miło będzie powspominać jakim był "maluszkiem".
subaru2009   Specjalizacja: Od lady do szuflady.
23 maja 2013 17:07
hahaha to normalne 😀 ja mam dwóch takich terrorystów  😁 a Szyszek nie zwiedxził jeszcze tylko żyrandolu ... zwiedza wszystko .. łącznie z parapetem ...

Romka samiec czy samica ? Znaczy teren , najlepiej sterylka / kastracja w zależności co masz 😉
subaru2009 samiec, ma maksymalnie 5 miesięcy, kwalifikuje się już do kastracji?
subaru2009   Specjalizacja: Od lady do szuflady.
23 maja 2013 18:28
3 - 4 miesiąc, wiec tak
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
23 maja 2013 22:15
subaru2009, a też kradnie Ci kiełbasę? 😁
O rany, no to niezły z niego wariat!! Jak się na kiełbasę nawet rzuca  😲 jak go nazwiecie?  🙂

Ja właśnie wróciłam z biegania i pod samym akademikiem tuż przy chodniku leżał martwy zając.. Piękny, dorodny, dorosły zając. Bardzo przykry widok. Kosili tam dzisiaj trawę traktorkiem, może to ona go załatwiła. Biedaczysko  😕
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
23 maja 2013 22:59
Bin Laden 😉
A tak na poważnie, to zostanie chyba Panem Królikiem.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się