STOP Skaryszew

Przymusowych ubezpieczeń weterynaryjnych nie wprowadzisz. To znaczy - wprowadzić to się pewnie i da, ale nie widzę w tym niczego dobrego. Państwowej służby weterynaryjnej też nie - choć taki postulat uchwalono w Skaryszewie (nic by to nie pomogło, a nawet - wprost przeciwnie...).

Wypadek na targu, gdzie w sumie weterynarze są - to i tak jest szczęście w nieszczęściu. Pierwszej zimy w Boskiej Woli kot, który się nam przyplątał ze wsi, miał złamany kręgosłup - i żaden weterynarz NIE CHCIAŁ do nas przyjechać, żeby go uśpić. I co poradzić? Nasz samochód był unieruchomiony z braku paliwa i z zimna - a i wozić takiego biedaka ze złamanym kręgosłupem, choć to nie koń - strach...

No - gdyby od początku było wiadomo, że Maciek miał wypadek - to można by go "ubić z konieczności" (policja z pistoletami też przecież była, może nawet i jakiś myśliwy by się znalazł w tym tłumie - a przy komplecie obecnej władzy na miejscu, wydanie takiej decyzji pójść powinno błyskawicznie...), a mięso sprzedać jarmarcznym grillom. Przy podejrzeniu mięśniochwatu, oczywiście nie może być o tym mowy - i tak naprawdę, trzeba go było uśpić, kosztami obciążając właściciela - bo kogo niby..?

Mam nieodparte wrażenie, że troską o prawidłowość takiego postępowania, bardziej sobie przysparzamy trudności, niż samym wypadkiem. Jeszcze nie tak dawno - radzono sobie szybko i w sumie - humanitarnie (no bo szybko...).
AleksandraAlicja   Naturalny pingwin w kowbojkach ;-)
19 marca 2013 21:16
Od tego jest właśnie IW.

Tzn. od czego konkretnie?
Ale nasuwa się pytanie - dlaczego uśpić? W ubojni wart jest ze 2-3 tyś, uśpiony nic.
Sadyzm? ale w ubojni będzie za 2 godz, przy złamanej nodze często dłuzej czekamy na uspienie  🙄
No właśnie. Nie oszukujmy się. Pieniądze to kwestia zasadnicza - 3 tysiące to jest naprawdę dużo. Rolnik będzie chciał zrobić wszystko co możliwe żeby nie stracić tych pieniędzy. A jeszcze nie daj boże zapłacić za uśpienie to już w ogóle katastrofa.
GDYBAM, wiem. Ale po prostu zastanawiam się.

Normiss - no właśnie, ale jak go przetransportować? W transporcie zbiorowym nie może jechać kaleki koń bo go zadepczą...
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
19 marca 2013 22:10
AleksandraAlicja, do tego, żeby w takiej sytuacji zareagować.

Nie mam teraz siły zaglądać do ustawy, ale tam chyba jest coś na ten temat? Chodzi mi o postępowanie ze zwierzętami w takim stanie. Rozumiem, że dla rolnika wciąż są to pieniądze, ale za zniszczony towar zawsze ponosi się koszty (wiem, że paskudnie to brzmi). W ustawie chyba jest jakiś fragment o tym, że zwierzę cierpiące trzeba uśpić/ubić jak najszybciej? Kurcze, jutro poczytam. Transport dla konia ze złamaną nogą, to już prawdziwa męka.
1) koń ubity na miejscu bez podania leków (zakładając, że to nie był mięśniochwat jak podają media) byłby większą wartością niż koń po podaniu leków
2) po lekach koń nie mógłby pojechać do ubojni, jest okres karencji itp.
3) uważam, że rolnik gdyby stracił nawet gdyby obciążono go kosztami za interwencje - wiadomo straci. Ale przecież to jakaś forma kary za niedopilnowanie. Ja rozumiem, że celowo konia nie skrzywdził. Ale jeśli to było:
a) przekarmienie
b) zawianie
c) uszkodzenie przez upadek z rampy.

To każdą sytuację należy przewidywać i takie wydarzenia są przestrogą dla innych. Z tej historii wnioski są takie, że lepiej niech się koń przewróci, ludzie się zbiegną, zapłacą i tyle.

bera7 - bardzo dobra analiza.
Dodałabym jedno. Na podstawie filmików. Tam nie było atmosfery do spokojnego naradzenia się w interesie konia.
Z wiadomych przyczyn. I potem takie skutki.  🙁
Tania, lekarzy nie winię, bo byli pod takim obstrzałem, że pewnie gdyby mogli schowaliby się gdzie pieprz rośnie. I czego na miejscu by nie zrobili zawsze ktoś ich obsmaruje.
Urzędnicy mogą zrobić cokolwiek tylko po odpowiednich papierach od lekarza.

A ludzie, którzy chcieli pomóc zwierzakowi a nie dbali o własny PR przed kamerami powinni kierując się dobrem konia podsunąć propozycję "uboju z konieczności". Nie przedłużać cierpienia.

Przecież to nie jest pierwszy przypadek gdzie o tym się mówi. Mam wrażenie, że zbyt łatwo przychodzi zbieranie środków na męczące się zwierzę a zapomina się o bohaterach tych zdarzeń.
I rozumiem, kiedy to właściciel za wszelką cenę wbrew rozsądkowi ratuje zwierzę z miłości. Ale nie wierzę w ratowanie obcego konia bez chłodniejszej oceny sytuacji. Myślę, że organizacje tylko czekają na takie przypadki, bo to jest ich źródło utrzymania.

Kolejna (i chyba ostatnia) publikacja po-skaryszewska, tj. po sobotnim zjeździe hodowców w Skaryszewie. Jak zwykle: z prośbą o uwagi, krytykę, komentarze oraz - zainteresowanie tym członków Związku, a zwłaszcza - jego władz. Rozsyłałem to w niedzielę, na razie wiem tyle, że w Urzędzie Miasta w Skaryszewie - pomysł się spodobał.

http://boskawola.blogspot.com/2013/03/powszechny-aukcyjny-system-sprzedazy.html
Szukam świadka całego zdarzenia z koniem , dziś usłyszałam inną wersje wypadku tego konia i do teraz po prostu nie mogę uwierzyć  🤔wirek:  Nie chce wypowiadać się publicznie ale takie zagranie było poniżej pasa . Jak cos to czekam na pv
Nowy filmik z tegorocznego Skaryszewa. Z profilu na YT kamera24h (udostępniony przez Tarę na fb). KLIK
kolejny film w którym się ośmieszają- jaką mają znajomość tego co i do czego jest paszport i nie tylko , więcej takich filmów!
Najzabawniejsze jest to, że film jest "ich" 😀 świetnie się ośmieszają 😀

Edit: Klaudynka Spadalska vel Anna P. pięknie się ośmieszyła we własnym materiale 😀
desire   Druhu nieoceniony...
25 marca 2013 19:56
tekst pani Sz. o koniu kradzionym z paszportem - brawo!  👍  od kiedy to się sprawdza czyj koń jest własnością na podstawie paszportu?  😂  zapalenie płuc też niezłe..  😁 
"wjechał nielegalnie? " -"tak, bo nie ma do tego prawa" i w tym momencie kolejny wóz odjeżdża..  😜
"pan ma za^^^ny obowiązek" OMG  😲
Cieszę się, że pokazali to czym mnie zszokowali, w życiu nie widziałam takich natrętów i krzykaczy, byłam przerażona. Aż dziw, że nasz film im się nie podobał w swoim o wiele mocniej się pogrążają, a w "naszym" po prostu się napataczali, nikt za nimi z kamerą nie biegał. Widać sami się dobiją 😀
dla mnie bomba, już w necie chodzi ten film z odpowiednimi komentarzami i uwagami na temat panienki spadalskiej i jej kunsztu dziennikarskiego i zakresu wiedzy o prawie i koniach całej reszty, więcej, więcej! coraz więcej ludzi otwiera oczy i mówi nie🙂
A może jakiś re-voltowy pozew na Klaudynkę? Troszkę materiałów mamy, obraziła nas nie raz 😉
ushia   It's a kind o'magic
25 marca 2013 21:30
ale porazka
i te wstrzasajace ujecia kasztanow na konskich nogach - no horror!  😎

na jakiej podstawie ta baba chce ludziom dowody ogladac?  🤔
Pifia o tym także niektórzy myślą, o komisjach etyki dziennikarskiej także 😎
Karla, też myślę poważnie i chciałabym by jednak parę konkretnych osób się zebrało, takie co się nie wycofają 😉 Materiałami dysponuję  😀iabeł:
Hodowcy powinni wziąć baty i gnać te nawiedzone czarownice . Chcecie ratować konie to wykupcie je a Włochom i Francuzom zakazcie jeść koninę i po problemie .Europa jadła je i będzie  jeść koninę
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
26 marca 2013 08:29
Przecież ten film  po prostu ich samych ośmiesza, ten wrzeszczący nawiedzony motłoch robiący wszystko po publiczkę (pod kamerkę) i specjalnie prowokujący  rolników tak by ewentulanie nagrać na kamercke scenkę gdzy słusznie wkurwiony rolnik jeden z drugim by strzelił w ucho jedną z drugą. ekolożkę. Na szczęście dla rolników i na nieszczęscie dla ekolożek nic takiego nie mialo miejsca.

Aż dziw bierze że sami taki film ich obnażający dumnie prezentują, a niewinny filmik Milenki im aż tak przeszkadzał.
Oni się swojego zachowania nie wstydzą i nie tylko nie widzą w nim niczego nagannego (to by jeszcze można było zrozumieć), ale nawet - nie dostrzegają błędów i głupot, które popełniają. Klasycznym tego przykładem jest "pani od kucyków" która, sądząc po komentarzach pod moim "Leksykonem..." - do tej pory nie zrozumiała, jak i dlaczego się wygłupiła. Zbyt jest na to tępa.

W filmie Milenki nie to im przeszkadzało, że pokazano ich mordy (a skarżcie mnie do woli..!) i oczywisty kretynizm. Niezależnie od faktu, że o to się wykłócali (bo mieli cień pretekstu prawnego...). Im przeszkadzało to, że pokazano rolników - jako ludzi. Niezależnie od tego, że jeden pan z Białegostoku był bardzo wesoły, a inny też się wcięty trafił - ale na filmie Milenki byli to ludzie.

Tymczasem cała propaganda eko-faszyzmu opiera się na uczłowieczeniu zwierząt - a odczłowieczeniu: ich hodowców. Pokazanie rolników jako ludzi - to potężny cios  w samo serce ekofaszystowskiej "narracji". Dlatego film Milenki MUSIAŁ zniknąć.
Hmmm.. z filmiku wynika, że moje konie jadąc z kierowcą muszą mieć go wpisanego do swoich paszportów?  😍
Przecież nie zawsze muszę być obecna podczas przewożenia konia, a jednak brak zgodności nazwisk: kierowca - właściciel jest już problemem 😉
znajomy SAM woził mi kobyłę do krycia - dobrze, że mu jej nie odebrali ...
😂
Ogólnie wstyd mi, jak oglądam takie filmiki, wstyd mi za głupotę ludzi... Kurna, ostatni raz się tak wstydziłam, jak oglądałam Borata kilka lat temu... 😉

ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
26 marca 2013 14:43
No właśnie. Przecież co by to bylo gdyby sam właściciel tylko i wyłącznie mógł swojego konia przewozić.

A tak jedzie kierowca, i o zgrozo, wiezie nie swoje konie, w dodatku kilka koni, a na dokładkę konie różnych właścicieli  😲
Zwłaswzcza, że na już na okładce paszportu wyraźnie pisze iż ten dokument nie jest dowodem własności
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
02 kwietnia 2013 22:43
Zostałam poproszona o wstawienie tutaj tych screenów. Jeżeli ktoś z Was poczuł się dotknięty słowami Pani, która ukrywa się pod pseudonimem "Klaudynka Spadalska" (tak, tak to nie jest jej prawdziwe imię i nazwisko, ale oryginał też jest 😉 ), to proszę żeby skontaktował się ze mną na PW, a ja pokieruję dalej do właściwych osób, które zajmują się sprawą.

Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
02 kwietnia 2013 22:44
Proszę moda o wyrozumiałość 😉
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
02 kwietnia 2013 22:46
Ostatnie.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się