Projekty stajni. Zdjęcia i informacje.

ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
12 grudnia 2012 09:33
Czy w boksie konieczna jest wylewka odporna na kwasy i wodę? polecono mi taką, że będzie bardziej odporna na mocz ale znając życie na pewno jest droższa niż zwykła... więc pewnie lepiej posiłkować się innymi metodami.

Zwykła zupełnie dobrze daje sobie radę, o ile jest porządnie wykonana.
to znowu ja i moje 100 pytań do  🏇 🏇

Czy ktoś się może orientuje, czy jest jakiś patent jak postawić stajnię aby się łapała jako "budowla niezwiązana z gruntem"? Definicja tego pojęcia jest dość mglista....
Czy ktoś stosował lub spotkał się z zastosowaniem prętów żebrowanych jako paliki na ogrodzenie elektryczne? do tego izolatory przykręcane do słupków?

Znalazłam właśnie słupki z włókna szklanego 160 cm ale jakoś nie mam przekonania do nich i mam wrażenie że będą podobnie "stabilne" i "niezniszczalne" jak klasyczne białe, plastikowe paliki.
http://www.pastuchy.pl/i654_Slupek_pastucha_z_wlokna_szklanego_160_cm.html
Cobrinha Zależy na jakim gruncie będziesz wbijać te pręty- bo np. u mnie jest piach i one nic a nic ni trzymają (za cienkie). A żeby trzymały to trzeba bardzo głęboko wbić, co mi się już nie opłaca, bo pastucha przekładam dość często. Ale jeżeli masz łąkę z trawą i w miarę związaną ziemią to myślę, że spokojnie spełnią swoje zadanie. Tylko czy nie boisz się złomiarzy?
Sama myślałam o cienkich rurach z rozbiórek, ale zostałam przy okorowanych i zanurzonych w użytym oleju palikach sosnowych.


Słupków z włókna szklanego nie widziałam nigdy na żywo. Wydają się być równie liche co plastikowe, ale trzeba by sprawdzić.
Wiesz co, nawet nie przyszło mi to do głowy hehe tu jedynie drewno kradną z lasu póki co.
U nas raczej sąsiedzi są dość daleko a łąki jest sporo - pan złomiarz przychodzi raz na mc i sami oddajemy mu np. kocie i psie puszki w ilościach hurtowych więc może by się udało.
Muszę tylko się dowiedzieć ile takie pręty by kosztowały na składzie. Malować ich nie będę bo mimo, że ładniej by się prezentowały to chyba bardziej kusiły do wyjęcia 😉

Zastanawiam się tylko czy przy zwięzłym gruncie 20cm wbicia w ziemię wystarczy cz lepiej 30?
Cobrinha, a nie boisz się, że koń się na to nadzieje? ja bym nie zaryzykowała uzycia takich prętów. Kosztuje ok. 3-4zł/kg
A czemu miałby się nadziać? teren jest na tyle duży, że nie sądzę by w ogóle się zbliżał do ogrodzenia.
a czemu miałby się nadziać ?  ...  bo ilekroć człowiek myśli - nie to niemożliwe , to te stwory zrobią wszystko żeby udowodnić że jednak sie da  😁 taka ich przekorna natura .
Gdybym się tak trzęsła nad każdym ruchem mego zwierza, to stałby niemal 24/7 w boksie w pełnym rynsztunku hehe
równie dobrze na samej łące może się uszkodzić biegając 😉
Dokładnie 🙂 Poza tym wystarczy dać taśmę pastucha od wewnątrz i już się nie nadzieje 🙂 Będzie się trzymać z daleka.

Tak na oko to raczej 30cm.
A co w przypadku konia, który bierze pastucha na klatę/wlazi pod, podnosząc całość do góry/zaczepia noga o taśmę i ucieka w panice? Wszelkie plastikowe, drewniane itd paliki mają szansę się połamać, itp. Taki pręt stalowy się nie złamie, nie zegnie, za to bardzo szybko wlezie w końskie ciało.
Owszem, zwykłymi kołkami też sie może poważnie uszkodzić, ale jednak jest to zawsze jakies mniejsze ryzyko. A lepiej jednak ograniczać to ryzyko do minimum.

Edit: a jak z przewodzeniem prądu? Dużo łatwiej po pręcie wpuścić cały prąd w ziemię, wtedy pastuch nie będzie działał. Na plastkowych czy drewnianych słupkach, nie ma takiego ryzyka, że coś do pręta dotknie.
emptyline   Big Milk Straciatella
01 stycznia 2013 21:45
U nas są takie pręty, ale na nie założone są wąskie rury plastikowe. No i nie jest to ogrodzenie samego padoku, a terenu przy samej stajni, prowadzącego na halę i ujeżdżalnię.
ohir   -- wszędzie dobrze ale w stajni najlepiej --
01 stycznia 2013 21:47
Czy ktoś stosował lub spotkał się z zastosowaniem prętów żebrowanych jako paliki na ogrodzenie elektryczne? do tego izolatory przykręcane do słupków?

Drogo dość to wychodzi (ok 12-14zł za słupek) a pójście z naręczem piętnastu takich prętów nie nalezy do przyjemności. Ponadto szybko się wyjmują i szybko się sprzedają w niektórych okolicach Polski. Pręt stalowy wygina się łatwo, a prostuje trudno. Poza tym słupek - żaden, nawet z podkładu kolejowego - nie wytrzyma "ciągu" konia, jak ten się uprze. 

Znalazłam właśnie słupki z włókna szklanego 160 cm ale jakoś nie mam przekonania do nich i mam wrażenie że będą podobnie "stabilne" i "niezniszczalne" jak klasyczne białe, plastikowe paliki.
Mam. Polecam. Te słupki SĄ trudnozniszczalne. Przy tym wystarczająco sztywne i wystarczająco elastyczne.

Zniszczalny (odgryzalny) jest górny kapturek zabezpieczający pręt. (Potem już tylko ściągnąć przelotkę razem z taśmą do góry i taśma leży 😉. Czasem łamią się lub spadają plastiki do wciskania go nogą - ale tylko jeśli ktoś się uprze wbijać słupek w kamień czy beton. W ziemi się jeszcze mi nie zdarzyło. Pionowo do góry za to wyjmuje się je łatwo i łatwo wbija w innym miejscu.  W bardzo luźnym podłożu narożne słupki wystarczy dokołkować (wbić w ziemię parę kijów na 50cm i słupek wcisnąć między te kije). W zwykłym piachu słupek siedzi wystarczająco dobrze.

Poza tym - ciężko popsuć. Taki słupek z zamontowaną szczotką pracuje u mnie jako samoobsługowa czochraczka do brzucha. Nic mu nie jest mimo wielokrotnego doginania; czasem niemal do ziemi.

Następna rzecz - narożne słupki robią od razu za napinacze. Dzięki czemu na 100m ogrodzenia starcza mi 5 słupków. Na podwójnym narożnym daje radę napiąć i 200m taśmy. A ezpieczeństwo? Jeśłi słupki nie mają odgryzionych kapturków zabezpieczających, są moim zdaniem dużo bezpieczniejsze niż kołki drewniane. Drewniane słupy mam tylko na bramce.

IMO: kup sobie tuzin i potestuj sama. Dwanaście słupków starcza na porządne ogrodzenie 80x80m. Myślę, że się przekonasz.

Do noszenia i wbijania słupków szklanych koniecznie zakładaj skórzane rękawice. Zupełnie nowe (i bardzo stare) słupki potrafią mieć drobne drzazgi, bardzo toto upierdliwe jak wlezie między palce 😉  Radzę też każdy słupek oznaczyć wytapiając mu znamię na plastikach - nie będzie kusić. (Dzięki temu zginęły mi dotychczas tylko dwa - zniknięte przez przejezdnych mieszczan. Stali nie ma jak zaznaczyć)

Co do plastików: nigdy więcej. Wyrzucona kasa.

P.S.
pastuchy.pl Izolator ISOBLOCK...
Uwaga! Ponieważ oryginał francuski (do taśmy) jest opatentowany, te sprzedawane w Polsce często nie mają szczeliny z tyłu i trzeba je samemu ciąć. Albo psuć słupki zdejmując z nich zabezpieczenia od góry. Izolatory do drutu już mają szczelinę fabryczną.


Z remtora nie odpisują więc zapytam was.
Jak myślicie ile kosztowałoby wybudowanie takiej stajni (oczywiście nie wersja exlusive) na 3-4 konie z doprowadzeniem wody, prądu , zrobieniem wylewki etc. ? Ja kompletnie nie mam pojęcia  😵
A co w przypadku konia, który bierze pastucha na klatę/wlazi pod, podnosząc całość do góry/zaczepia noga o taśmę i ucieka w panice?

a jak z przewodzeniem prądu? Dużo łatwiej po pręcie wpuścić cały prąd w ziemię, wtedy pastuch nie będzie działał. Na plastkowych czy drewnianych słupkach, nie ma takiego ryzyka, że coś do pręta dotknie.

nie mam takiego osobnika... w dodatku czemu miałby wpadać akurat na słupek, jak miedzy nimi ma być całe 9m długości 😉
Są specjalne izolatory które można założyć na drut.

ohir, leci pw 🙂
Cześć dziewczyny ja też biorę się za budowę stajni a raczej stajenki na 4 konie z salonem z kominkiem , stołem , ławeczkami 🙂 zawsze o czymś takim marzyłam  💘
A co do firmy PARTNER  ze Szczecina to mogę polecić robili nam konstrukcję na dach  hali tzn.kurnika 1500 m2
jesteśmy bardzo zadowoleni jakością i ceną .
A ja się zastanawiam nad stajnią z bali  😀
wiesz Cobrinha czego zazdroszczę młodym , nie tylko koniarzom , niefrasobliwośći i optymizmu 🙂
blucha, lubię to 🙂

Cobrinha, a to twoje konie tak wymierzają, że jakby je cokolwiek wypłoszyło, to wiedza, że trzeba lecieć po 4,5m od słupków?
delta   Truth begins in lies.
07 stycznia 2013 22:10
Cześć dziewczyny ja też biorę się za budowę stajni a raczej stajenki na 4 konie z salonem z kominkiem , stołem , ławeczkami 🙂 zawsze o czymś takim marzyłam  💘


Kurcze to ja nie mam salonu z kominkiem a twoje konie będą miały 😀 (przepraszam - musiałam bo najpierw naprawdę wyobraziłam sobie konia grzejącego się przy kominku 🙂😉

Cobrinha, widziałam przypadek kiedy kobyła nadziała się na taki słupek - nie przeżyła ani ona ani źrebak (źrebna była) i też nikt by nie pomyślał - konie spokojne, duża przestrzeń, a do tego ogrodzenie pod samą górką, więc co za koń by tam podchodził.
ohir   -- wszędzie dobrze ale w stajni najlepiej --
07 stycznia 2013 22:21
A co w przypadku konia, który bierze pastucha na klatę/wlazi pod, podnosząc całość do góry/zaczepia noga o taśmę i ucieka w panice?
Mamy skórę na nodze do szycia. Przerabialiśmy.

Wszelkie plastikowe, drewniane itd paliki mają szansę się połamać, itp. Taki pręt stalowy się nie złamie, nie zegnie, za to bardzo szybko wlezie w końskie ciało.

Nieistotne na czym była taśma. Jest tak mocna, że jak się na nogę zawinie, to skórę przecina do kości. Szczególnie ta szeroka (4cm). Nawet jak pęknie przy "braniu na klatę", to albo ten kto brał, albo inny może się zaplątać.

Owszem, zwykłymi kołkami też sie może poważnie uszkodzić, ale jednak jest to zawsze jakies mniejsze ryzyko. A lepiej jednak ograniczać to ryzyko do minimum.


Tu masz rację całkowitą.

Niemniej jakieś ogrodzenie być musi. Elektryczne jest najlepsze, o ile jest sprawne. Czyli kiedy generator ma dobry uziom, wszystkie, WSZYSTKIE izolatory są sprawne (nie zasyfione pajęczynami i kurzem np) oraz gdy żadne roślinki nie uziemiają taśmy.

W połowie ogrodzenia powinno się mieć do metalowego pręta, który tylko dotyka ziemi, iskrę na co najmniej 5mm. Jeśli takiej nie ma, to i na klatę brać można, bo nie kopie a łaskocze. Aha: generator powinien dawać odpowiednią dla konia energię (1,1-1,6J). Nie należy używac pastuchów "na byki" czyli takich 4-5J. Takie konia mogą uszkodzić.

to znowu ja i moje 100 pytań do  🏇 🏇

Czy ktoś się może orientuje, czy jest jakiś patent jak postawić stajnię aby się łapała jako "budowla niezwiązana z gruntem"? Definicja tego pojęcia jest dość mglista....


To pytanie do prawnika wydaje mi się, bo ''superficies solo cedit" obowiązuje i przypadki kiedy budowla jest niezwiązana z gruntem są bardzo nieliczne.Ale to pytaj raczej kogoś kto już skończył prawo,bo ja jestem dopiero na II roku 😉
ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
07 stycznia 2013 23:32
to znowu ja i moje 100 pytań do  🏇 🏇

Czy ktoś się może orientuje, czy jest jakiś patent jak postawić stajnię aby się łapała jako "budowla niezwiązana z gruntem"? Definicja tego pojęcia jest dość mglista....

A nie chodzi Ci może o "niezwiązana trwale z gruntem"?
Znaczy się fundament połączony z dachem za pomocą ściany murowanej (nie pamiętam, czy słupy betonowe, murowane
się łapią), inne połączenia : stal, drewno, można stawiać na zgłoszenia.
Z remtora nie odpisują więc zapytam was.
Jak myślicie ile kosztowałoby wybudowanie takiej stajni (oczywiście nie wersja exlusive) na 3-4 konie z doprowadzeniem wody, prądu , zrobieniem wylewki etc. ? Ja kompletnie nie mam pojęcia  😵


Matematyka ze szkoły podstawowej się kłania 😉
Koszt mocno zależy od szczegółów-  z czego dokładnie ściany, jakie grube, ilo-warstwowe, z czego dach, jak daleko masz prąd i wodę.
Orientacyjnie rząd wielkości około 20 tys.
Cobrinha, a to twoje konie tak wymierzają, że jakby je cokolwiek wypłoszyło, to wiedza, że trzeba lecieć po 4,5m od słupków?
Dokładnie tak ja mówisz  😉
esef dzięki  :kwiatek:

. Nie należy używac pastuchów "na byki" czyli takich 4-5J. Takie konia mogą uszkodzić.




mam taki, wali jak armata i wreszcie szanują go WSZYSTKIE ogony.
tasmę mam 2 cm, slupki cienkie drewniane a jako srodkowy przewodnik linkę przewodzacą- jak ktorys wpadnie, to sie wszystko zrywa.
ale nauczyly sie trzymac na dystans 😉
ohir   -- wszędzie dobrze ale w stajni najlepiej --
08 stycznia 2013 20:19
mam taki, wali jak armata i wreszcie szanują go WSZYSTKIE ogony.


I fajnie. Póki któryś nie zostanie strzelony blisko wiązki nerwów i nie okuleje na miesiące.
Albo póki nie zostanie strzelony pięciom dżulami nad powiekę - wtedy będzie szanował
po drugiej stronie tęczy. To są oczywiście ekstremalne i rzadkie przypadki. Ale czasem
do nieszczęścia wystarczy panika spowodowana bólem.
[quote author=ms_konik link=topic=841.msg1641365#msg1641365 date=1357601528]
to znowu ja i moje 100 pytań do  🏇 🏇

Czy ktoś się może orientuje, czy jest jakiś patent jak postawić stajnię aby się łapała jako "budowla niezwiązana z gruntem"? Definicja tego pojęcia jest dość mglista....

A nie chodzi Ci może o "niezwiązana trwale z gruntem"?
Znaczy się fundament połączony z dachem za pomocą ściany murowanej (nie pamiętam, czy słupy betonowe, murowane
się łapią), inne połączenia : stal, drewno, można stawiać na zgłoszenia.

[/quote]

Trwale niezwiązana z gruntem to taka bez fundamentów. Np hale namiotowe są bez fundamentów i są na zgłoszenia. Ja mam namiot 108m2 nawet bez zgłoszenia, bo jest zwykłym namiotem. Wiata na słupach betonowych, drewnianych opartych na fundamentach, od jakijeś wielkości będzie normalnie potrzebowała pozwolenia na budowę.
ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
08 stycznia 2013 20:58
repka,
a stopy fundamentowe łapią się jako "nietrwałe"?
Bo hale stalowe też za zgłoszeniem się stawia...
To moze stopy budowle ze stopami sa na zgłoszenia. Dokładnie nie wiem jakie sa przepisy.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się