Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

Matko, właśnie oglądam fotki które przed chwilą zrobił mi mąż w lesie na spacerze. Jedno słowo jakie nachodzi mi na myśl - jaki ja mam wielki brzuch  🤔
Dworcika - to rodzinka się powiększa 🙂 super


O 9:30 było już po wszystkim 🙂 Cudeńko  😍
No to gratulacje ciociu 🙂
Hej laski!

Mam nadzieje, ze Kami da cos znac niedlugo!

Cierp1enie, moj brzuch urosl w ciagu tygodnia o 10 cm  😲 😵

Plywanie dla sloni bylo super. To w sumie nie ma nic wspolnego z plywaniem, tylko sa to cwiczenia przygotowujace cialo do porodu, specjalnie dla kanalu porodowego, na elastycznosc ciala i cwiczenia prawidlowego oddychania. Sa tylko ciazarne, mala grupa, mozna sobie pogadac, babka prowadzaca bardzo mila... bede miec co robic w piatki wieczorem przez nastepne 10 tygodni, no a za 12 juz termin 😉

Cierpienie poproszę fotkę!!! 😉
Cierp1enie, dziękuję 🙂 Dumna jestem, jakby był mój osobisty 😁 Lecę sobie popatrzeć jeszcze.
no dobra, jak chcecie to wstawiam, tylko nie odpowiadam za skutki uboczne oglądania zdjęcia  😁 😁

tylko powiedzcie mi, bo ja nie przytyłam jeszcze ani pół kg, to normalne, że mam taki brzuch   😵
normalnie jakbym piłkę połknęła, jedyne co mi rośnie to brzuch i wszystko idzie w niego, ja nie wiem co będzie w 9 miesiącu, jak u mnie dopiero 6 będzie się zaczynał w piątek  🤔  w ogóle zauważyłam, że leginsy ciążowe bardzo uwypuklają brzuch, bo w normalnych spodniach nie mam aż takiego.

Wstawiam jeszcze dzisiejszą Julkę 🙂

oglądajcie bo potem kasuję 🙂
Cierpienie brzuszek śliczny i Ty też pięknie wyglądasz. Fakt, może i duży ale jaki zgrabny 😉 Cudnie.
Ale, ale...jak to nie przytyłaś ejszcze ani pół kg?? Weź mnie nie wkurzaj 😎
Zresztą, ja też zaraz będę  miała taki brzuch więc co tam.
A leginsy to takie specjalne ciążowe? Mi też teraz jakoś najwygodniej w leginsach, nic mnie nie obciska, ale mam takie zwykłe. I wszystko byłoby fajne gdyby nie to że nogi mam jak balerony. Więc chodzę tylko w domu.
Cierp1enie, śliczne te zdjęcia! Jednak słoneczna jesień to piękne tło do zdjęć🙂 Julka super, ta Wasza wspólna fotka urocza!
Dworcika,  gratuluję, ciociu!
Muffinka -No nie przytyłam nic, a na początku schudłam 4 kg i tak się trzyma.
Czasami zapominam jeść np o 21😲0 wczoraj przypomniało mi się, że nie jadłam obiadu i kolacji  😵 i zjadłam danio.
Przez duphaston mi nie dobrze i jakoś tak nie ciągnie do jedzenia, choć czasami mam takie dni, że tylko bym jadła.
Zauważyłam, że w biodrach schudłam, ale za to w pasie o ludzie już 104cm!

a co do leginsów, to są ciążowe, z tym panelem na brzuch, bardzo wygodne, ale rzeczy z tym panelem powiększają brzuch, tak mi się wydaje 🙂

anai - dziękuję  :kwiatek:
w końcu mam fotkę z Julką, bo zawsze to ja po drugiej stronie obiektywu 🙂
Dziewczyny a ja po pierwszym dniu w nowej szkole🙂 bardzo fajnie było ! 🙂

kocyki w biedronce kupiłam dwa,tanie i milusie 🙂
ogólnie zgrzeszyłam po szkole weszłam do tk max,kupiłam bardzo grubą bluzę puchową z uszami ! 😜  dla Stasia 🙂

Cierp1enie czemu ja nie widzę zdjęcia ??  😎 pokaż 🤣
sama mam ogromny brzuch a leci 7 miesiąc ,może tez się odważę wstawić zdjęcia 🙂
Ale nie wolno Ci zapominać jeść 🤬

Muszę poszukać leginsów z panelem gdzies koło mnie. Będę miała do domku🙂

Karina dawaj fotkę. 😉
Karina7 -oj nie wiem czemu nie widzisz, u mnie bez problemu są widoczne
wstaw swój  :kwiatek:

Muffinka - no wiem, nakładałam obiad dla męża i Julki, a dla siebie zapomniałam  😁
a potem o kolacji nie miałam kiedy myśleć, bo Julka miała już 37,8 i chodziłam i się martwiłam o nią, na szczęście dziś lepiej z nią 🙂
Co do leginsów z panelem to polecam, są bardzo wygodne, ale przecierają się w kroku szybko.
Ja kupowałam na allegro koszt to 13zł (jakoś tak) i kupiłam w 3 kolorach, to taniej wysyłka, teraz sobie też kupię jeszcze z 2 pary, takie tylko na wyjście, ocieplane. No i rajtageny z panelem muszę zakupić, na święta do sukienki 🙂
Nasturcja-Renata   Moi trzej mężczyźni :)
20 października 2012 15:36
Cierp1enie fajne fotki  🙂 A jak się czujesz?

Dworcika gratulacje  :kwiatek:

Ja na razie przytyłam koło 5kg. Czasami też zapominam coś zjeść  😡

Ostatnio mały jest bardzo ruchliwy. Co rusz czuje takie jakby głaskanie wewnątrz albo takie dziwne ruchy jakby się kręcił obracał. Śmieszne to  😉
już widzę zdjęcia 😀 jak Ty pięknie wyglądasz ! brzuszek uroczy  😜

Muffinka to muszę Męża po prosić by mi zdjęcie zrobił  😁

ja to dziewczyny kupiłam jeansy rurki z panelem z h&m za 8zł 🙂 jak coś któraś potrzebuje,pisać to poszukam w ciucholandzie 🙂
Co to są rajtageny?? jejku aż zaraz wyguglam 😉

To wychodzi na to że tylko ja taka mała świnka już jestem, a co tam...z Filikpem też tyłam od powietrza i teraz też. Trudno,potem będę się martwić.

edit: Cierpienie powiedz że chodzi Ci o zwykłe rajstopy tyle że z panelem 😵 Mi ciąża na mózg padła chyba.
Muffinka - tak rajstopy, tylko ja na nie mówię rajtageny  😁 😁
A co do wagi to pewnie, potem będziemy razem w wątku o odchudzaniu 🙂

Karina7 - dziękuję  😡 za miłe słowa, ostatnio mój brzuch jest elementem docinek i żartów, więc nawet nie wiedziałam, że komuś oprócz mnie będzie się podobał 🙂  :kwiatek:
Ja jestem z niego zadowolona, bo z Julią nie miałam brzucha do 7 miesiąca, a potem i tak malutki, bo wszystko poszło mi w biodra.
I coś w tym jest, że z chłopcem idzie w brzuch, a z córeczkami w biodra, u mnie się sprawdziło 🙂

Nasturcja-Renata
- a czuję się różnie, mdłości dalej są, ale już się przyzwyczaiłam, że muszę maskę górniczą zakładać na nos jak otwieram lodówkę  😁
Gorzej mam z chodzeniem, jak tylko do sklepu się przejdę obok domu, strasznie mnie ciągnie i boli i muszę brać nos-pę. Dziś też po spacerze mocno mi się spinał brzuch i bolał, teraz leżę i nie ruszam się do wieczora, a jedynym moim zajęciem będzie jeszcze zafarbowanie sobie włosów 🙂
W środę wizyta u gin, więc dowiem się, czy już mogę wychodzić z domu spokojnie i coś więcej robić  😅
A jak u Ciebie?? Pochwal się brzuszkiem
Cierp1enie śliczny brzusio  🙂 jak tak patrze to aż zazdroszczę trochę  😡 😉

Trochę odbiegnę od tematu leginsowego.
Czy któraś z mam a może bardziej z maluszków ma problem w ulewaniem?
Chodzi o to, że mojemu w ogóle nie ulewa się prawie po niczym ( od urodzenia żadnego problemu z tym nie było ). Jedyna rzecz... to kaszka. Jak ją zje ( zjada raz dziennie ze 150 ml wody ) tak jest masakra. Nie może usiąść, nie może się turlać. Nie może robić nic, bo ciągle leje mu się z buźki czasem nawet po 2-3 h niestrawiona kaszka.
Nestle czy Bobovita - po 4, po 6 miesiącu - bez różnicy - ulewa mu się.

Mały nadal jest karmiony piersią, oprócz tego zjada obiadki/deserki/pije herbatkę. Mojego mleka mu brakuję i muszę czymś go dokarmiać  🙄

Czy któraś z Was ma/miała podobny problem?

Czasami dostaje mleko modyfikowane i nie ulewa po nim, a kaszki ( na tym samym mleku ) nie trawi. Dziwne to dla mnie.
kasiulkaa25 - dziękuję bardzo  :kwiatek:
co do ulewania to nie pomogę, bo nie pamiętam już jak to było u nas po kaszkach, wiem tylko, że Julka raz na jakiś czas ulewała od urodzenia, pamiętam że raczkowała i jej się jeszcze zdarzało więc może brzuszek musi się oswoić z kaszką, sama nie wiem.
Nasturcja-Renata   Moi trzej mężczyźni :)
20 października 2012 16:41
Cierp1enie u mnie dobrze, nie mam żadnych dolegliwości. Zdjęcia jako takie brzucha mam z 1 i 2 września  😉 Jutro jade do stajni z mężem, to może go namówię na parę zdjęć  😉

[url=http://re-volta.pl/galeria/foto/80574#f]brzuch[/url]
[url=http://re-volta.pl/galeria/foto/80575#f]brzuch[/url]
[url=http://re-volta.pl/galeria/foto/80576#f]brzuch[/url]
[url=http://re-volta.pl/galeria/foto/80577#f]brzuch[/url]
Nasturcja-Renata który u Ciebie miesiąc leci ? bo nie pamiętam  😉
swoją drogą masz fantastyczną bluzkę na tych zdjęciach i chyba elastyczną  😁

Dziewczyny jak coś w Kapphalu jest wyprzedaż i sporo ciuszków dziecięcych bardzo tanio! 🙂
Nasturcja-Renata, Eryk ładnie. Ale Julian mi się też podoba 🙂 Kiedyś wymyśliłam sobie, że syna nazwę Julius, ale aż tak ekscentryczne imię chyba by nie przeszło.. 😀 Z resztą i tak każdy by mu "z" dopisywał, jak mnie "lena" (a jestem na moje nieszczęście tylko Magda)Cierp1enie, faktycznie duży brzuszek i w sumie to zazdroszczę nie przytycia, bo ja przytyłam bodajże 13 kg do 8 miesiąca, więc jeszcze największe tycie było przede mną 😀 Ja miałam malutki brzuszek, zdjęcie w 7 miesiącu  🤣
kasiulkaa25, mój ulewa niestety wszystkim, więc Ci nie pomogę...

A mam pytanie dot. rozszerzania diety. Czy w pierwszych tygodniach dawania zupek/obiadków dajecie je codziennie, czy można zrobić dzień przerwy i dawać samo mleko lub dawać w kratkę? W przyszłym tygodniu mamy kontrolę neonatologa, to wypytam też o inne rzeczy, jakie mam mu dawać już (kaszki jakieś, gluten?).
Nasturcja-Renata - śliczny i zgrabny, pięknie wyglądasz, a bluzka boskaaa  😍

Karina7 - u Nasturcji zaczął się 6 miesiąc 🙂
u nas nie ma tego sklepu 🙁( szkoda

Kenna - no to miałaś tak jak ja w 1 ciąży, też malusi brzuszek miałam, ale nie taki piłkowaty, tylko taki rozlazły, bo nawet pępek nie miałam uwypuklony, a teraz pewnie będę miała.
Teraz miałam trochę nadprogramowych kg przed ciążą, więc dodatkowe mi nie potrzebne i fajnie, że na początku schudłam te 4kg, może nie przytyję za dużo.

co do zupek to ja już codziennie dawałam, nie robiłam przerw (z tego co pamiętam)
Cierpienie jak coś mogę kupić i wysłać 🙂 ale pisz co Ci potrzeba i do jakiej kwoty szukasz  😁
Nasturcja-Renata   Moi trzej mężczyźni :)
20 października 2012 17:30
karina7, Cierp1enie dzięki  :kwiatek: Bluzke uwielbiam. Dorwałam ją kiedyś przypadkiem w H&M
Zdjęcia są sprzed 2,5 miesiąca  😉 Postaram się może jutro coś pstryknąć  🙂
Nasturcja-Renata - to czekamy na fotki 🙂😉)

Karina7 - ja jakieś takie chłopczykowe typowo rzeczy, głównie bluzy, bluzki na krótki rękaw
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
20 października 2012 17:53
Cierp1enie, ciagle na duphastonie? Mdlosci na bank po nim, ja bralam przed ciaza i mialam komplet objawow ciazowych + pare bonusow, zyc sie odechciewalo. Zmienil mi gin na luteine i jak reka odjal. Zreszta ja ciagle na luteinie, jeszcze pewnie kilka tygodni.
Anka, ja to Ci po cichu od poczatku strasznie zazdroszcze... tego, ze dowiedzialas sie o ciazy w 10 tyg. toz to  8 tyg. mniej stresow, zamartwiania sie itp. 😉
szafirowa to w którym tyg Ty sie dowiedziałaś o ciąży?
Ja też na luteinie wciąż.

Ale znów mam to samo co w ciąży z Filipem - dorwała mnie rwa kulszowa chyba albo inne podobne cholerstwo. Nie jestem dziś w stanie chodzić. Nie wiem co moge na to brać, może posmaruję się na noc jakąś maścią rozgrzewającą bo przecież nie mogę być unieruchomiona 😉
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
20 października 2012 18:02
Muffinka, wiesz, jak sie starasz w teamie 3 osobowym (Ty, partner i gin) i na garsci lekow, to monitoring jest taki, ze ja pierwszy test pozytywny mialam juz po 7 dniach od zaplodnienia. Wiec mozna powiedziec ze dowiedzialam sie w 3 tygodniu (liczac tradycyjnie od ostatniego dnia miesiaczki).
anai, Nasturcja-Renata, dziękuję :kwiatek:
Wiecie co? Fajny taki maluch  😀iabeł: I szkoda by było, żeby był jedynym maluchem w rodzinie  😂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się